Skocz do zawartości

bobsynek

Użytkownik
  • Postów

    46
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez bobsynek

  1. Kupiłeś też filtr polaryzacyjny? Ciekawi mnie rzeczywista różnica obrazu z założonym filtrem i bez niego. Gdzie kupowałeś? Witam Tak mam też filtr polaryzacyjny do niej. Kamerę mam od 4 dni i dopiero ją testuję. Filtr kupiłem bo niby w słonecznie dni mniej odbłysków jest na nagraniu. Jak będę miał czas to zrobię porównanie i dam ci znać. Kamerę kupiłem na Amazonie w niemczech bo cały czas tu siedzę. P.S. Osłona przy szybie schodzi lekko, ale i tak kamerę podłączyłem do oświetlenia w podsufitce. Nawet adapter z 2 metrami kabla się tam zmieścił.
  2. Witam Mam małe pytanko. Kupiłem sobie kamerkę Viofo A119S i teraz planuje ją podłączyć. Mam zasilacz z odcięciem zasilania w przypadku zbyt niskiego napięcia na akumulatorze (kamery chcę używać też na parkingach dlatego potrzebne ciągłe zasilanie). Chcę się podłączyć w skrzynce bezpieczników i poprowadzić kabel zasilnia lewym przednim słupkiem i podsufitką. Teraz moje pytanie czy blenda (osłona plastikowa) na tym słupku trzyma się mocno na 2 zatrzaskach, czy jest jakiś patent by ją zdjąć. Mam tam czujki alarmu poprowadzone ale myślę że to nie jest problem. Ma ktoś jakieś doświadczenia? Z góry dzięki za odpowiedź. P.S. Pacjent to Forester SH
  3. bobsynek

    Cos nie teges

    Nie jestem pewny. Za pierwszym razem robili to "fachowcy" z aso wrocław. Niby były planowane ale na ręce im nie patrzyłem, więc muszę wierzyć na słowo. Więcej opisałem tutaj http://forum.subaru.pl/index.php?/topic/64534-uszczelka-pod-glowica-forester-my09-20/
  4. bobsynek

    Cos nie teges

    Witam Forester SH 2,0NA bez gazu drugi raz padła uszczelka pod głowicą przy 174 tyś. km. One są z masła??
  5. Witam ponownie. W sobotę znów padła UPG. Przebieg 174 tyś km. Jadąc autostradą w nocy sam na tempomacie, z prędkością ustawioną między 130 a 140 km/h. Identycznie jak ostatnio. Kontrolka temperatury miga na czerwono. Zjazd na parking, wygotowana woda a na bagnecie mleko. Termostat i płyn chłodniczy wymieniany był w styczniu, po tym jak zalany jeszcze przez ASO płyn chłodniczy zamarzł przy -15 stopniach (SIC). Nie mam siły do tego samochodu . Oleje wymieniane co 10 tyś. km stan sprawdzany systematycznie. Podsumowanie 1 UPG przy 88 tyś km. 2 UPG przy 174 tyś.km. (przejechane 86 tyś. km) Auto gazu nie widziało. Haka holowniczego nie mam. Nie był przeładowany ani upalany. To tyle w temacie
  6. Witam po wymianie czujnika na nowy ustąpił problem z ogrzewaniem i teraz grzeje aż miło To tak w ramach informacji. Pozdrawiam bobsynek
  7. Witam Ja od wczoraj mam problem z moim Potforkiem Czujnik pokazuje dziś 50 stopni. Wczoraj pokazywał przez moment 47 po czym szybko temperatura wróciła do normy. Dzisiaj zauważyłem kolejny niepokojący objaw. Przy ustawieniu temperatury na 22 stopnie wewnątrz auta po rozgrzaniu silnika na ogół szybko leciało gorące powietrze. Dziś ustawiłem temperature na maksa i leciało co najwyżej ciepłe. Mam nadzieje, że to nie jest znów problem UPG bo od ostatniej wymiany minęło "aż" 30 tkm. Nie wiem czy to może jakiś problem z elektroniką bo nie wiem jak rozwiązane jest w Foresterze SH sterowanie ogrzewaniem (normalnie podejrzewałbym zapowietrzoną nagrzewnicę) W tym przypadku jednak nie jestem tego taki pewny. Jakie macie pomysly? Dzięki za każdą sugestię PS pacjent Forester SH 2,0 NA 2008 rok.
  8. bobsynek

    Cos nie teges

    Siemka wyjadacze. Mój nieteges jest taki, że dzisiaj zauważyłem dziwne zachowanie radia. Wczoraj grało ok, a dziś zaczęło przerywać. Szybka diagnoza i mi jakiś stwór antenę na dachu pogryzł. Na szczęście nie zauważyłem śladów ugryzień na uszczelkach i pod maską. Teraz szukam jakiegoś środka na kuny i inne tego typu stwory, oraz nową końcówkę anteny, ale z tym średnio Możecie coś doradzić jak i gdzie to dostać? Dla ułatwienia Subaru Fast mówi że numer części to 86323FG100 Dzięki za wszelkie podpowiedzi
  9. bobsynek

    Cos nie teges

    Niemiecki bank odmówił mi założenia konta, jak się okazało tylko obcokrajowcy mają taki problem, a sprawa jest w urzędzie do walki z dyskryminacją.
  10. bobsynek

    Ranking ASO Subaru

    Nie chcę nikogo bronić ani oczerniać, jednak jeśli już miałbym wrócić do serwisowania auta w ASO chyba bym chodził tam z dyktafonem, bo sam miałem sytuację, gdzie mnie okłamano (jedno z dwóch ASO ściemnia ale nie wnikam które). Właściciele stacji stają w obronie dobrego imienia, ale wydaje mi się, że żaden z nich nie da sobie ręki uciąć za rzetelność WSZYSTKICH swoich pracowników. Co do dzwonienia do klienta to w moim przypadku musiał interweniować dział techniczny SIP żebym doczekał się pierwszego telefonu z ASO (po prawie 4 tygodniach). Były także i pozytywne działania serwisu, ale byłoby miło, gdyby potrafili także przyznać się do winy. Nie mówię, że wszystkie warsztaty są takie same, a wiem że wina czasem leży po obu stronach, jednak chciałbym by opinie wszystkich klientów były brane pod uwagę w celu poprawy jakości obsługi. Oczywiście jeśli zajdzie taka potrzeba. Nie wszyscy klienci potrafią zachować spokój i czasem w porywie emocji robią nie do końca przemyślane rzeczy. Czasem rozmowa (niekiedy bardzo bużliwa) i obiektywne podejście do sytuacji pozwoli wychwycić przyczyny nieporozumień i je wyeliminować ku dobru ogółu.
  11. bobsynek

    Ranking ASO Subaru

    Czyżby mnie coś ominęło? Płeć piękną widziałem tam tylko w osobie mojej narzeczonej. Kawy nie piłem, więc nie potwierdzę. No najlepiej wyszło im zniechęcenie mnie do kolejnej wizyty, w tym skuteczność 100%
  12. bobsynek

    Ranking ASO Subaru

    Potwierdzam, choć czasem mają dni, że coś im się uda.
  13. Częste wymiany? Ja w 2,0 NA wymieniam mimo spokojnej jazdy co 10 tysięcy i to Motula 300V Power 5W40. Może i powiedzie, że niepotrzebnie, ale jakoś nie bardzo mi się chce wierzyć żeby oleje były aż takie dobre by wytrzymywały większe przebiegi. Jakość silników jest coraz słabsza, a wymiany coraz bardziej wydłużone. Mój SH mnie już kosztował sporo nerwów i pieniędzy także może choć tak uda mi się przedłużyć jego żywotność. U mnie stuki w zawieszeniu były najbardziej od łączników stabilizatora. Wymieniałem przy przebiegu około 84 tyś km razem z gumami na wahaczach (były już spękane) Ja klimę napełniałem na początku maja (103 tyś km) i było połowa ilości czynnika z tego co powinno być, teraz chłodzi aż miło Jeszcze ozonowanie mnie czeka ale kazali mi trochę odczekać po wymianie czynnika i wtedy też sprawdzą szczelność układu od razu.
  14. Hej Ja miałem też przyjemność wymiany UPG i to w niby pancernym 2,0 N/A. Naprawa na oryginalnych częściach, tylko zaszalałem i kazałem zamontować szpilki ARP (choć zdania są podzielone na forum o konieczności ich stosowania). Na razie zrobiłem 15 tyś km od wymiany i wszystko hula. Naprawa oczywiście obejmowała planowanie głowic i wymianę kompletnego rozrządu z pompą wody włącznie. Powodzenia w walce z Subaryną
  15. Witam Czy jest może w planie sprzedaż takich oto rowerków?: http://www.subaru.de/fileadmin/downloads/erlebniswelt/boutique/Flyer_Subaru_Bikes_2013-2014.pdf Nie wiem czy mam zamówić w Niemczech czy może u nas też będą, Pozdrawiam wszystkich
  16. Auto świat Katalog "Silniki do kontroli" Na stronie 100 nasz ukochany SBD. Jak coś to mogę zeskanować i wrzucić. Pozdrawiam
  17. bobsynek

    ile wam pali ?

    Nie wiem jak wy to robicie. Ja mam też 2,0 NA i jadąc sam ostatnio na trasie bez klimy ledwo zszedłem do 9,6 / 100 km. Jazda po niemieckiej autostradzie 110/120 czasem jak z góry to 130 bo docieram silnik po remoncie. Dodam że jazda bez tempomatu i z obserwacją wskaźnika zużycia paliwa ( subarowa nawigacja). Przejechałem 730 km i byłem tą jazdą tak zmęczony jak nigdy. Nie wiem co robię nie tak
  18. bobsynek

    Zakup Subaru XT

    Witam Dzisiaj znalazłem takie oto cudo: http://allegro.pl/show_item.php?item=3503589365# Sam jestem pod wrażeniem tego auta Może kiedyś Pozdrawiam i powodzenia w szukaniu.
  19. I ja chciałbym podziękować Dyrekcji za szybkie i sprawne pogonienie jednego z ASO w mojej sprawie. Wielkie dzięki.
  20. No niestety UPG padły w trakcie ostatniej podróży na przegląd (więcej o tej przygodzie w temacie http://www.forum.subaru.pl/index.php?/topic/64534-uszczelka-pod-glowica-forester-my09-20/). Głowice poszły do planowania i ponoć zostały w trakcie naprawione dwa gniazda zaworowe w jednej z głowic. Dzisiaj przejechane do Lipska i z powrotem 650 km i przy jeździe po autostradzie maks do 4000 obr/min spalił 9,6 l/100km. W niedziele trasa do Holandii i dalsze testy.
  21. Witam wszystkich Co prawda nie dzisiaj ale wczoraj odebrałem Potforka z serwisu, a co za tym idzie dostał wiele nowego: - nowe uszczelki silnika łącznie z UPG, - szpilki ARP - termostat - przegląd na 90 tkm - kompletny rozrząd z nową pompą wody - zregenerowane głowice. Teraz faza docierania i za niedługo kolejna wymiana oleju. Ech tylko w portfelu jakoś pusto
  22. Ech nie wiem czy powinienem tutaj się wypowiadać, żeby nie zniechęcić nikogo. Ja też mam pecha co do Subaru. Mój to 2,0 NA wersja ze skórą i fabryczną NAVI i ma teraz przejechane 88 tkm. Kupiłem go przy przebiegu 72 tkm. Od poprzedniego właściciela dowiedziałem się, że na gwarancji wymienione były 2 ksenony i sprężarka klimatyzacji. Przy 75 tkm ja musiałem wymienić sprzęgło. Przy około 85 tkm naprawiałem zawieszenie (łączniki stabilizatorów, gumy na wahaczach, tuleje gumowe). Teraz od dwóch tygodni robię przegląd na 90 tkm bo w drodze do serwisu padła UPG. Faktem jest, że kupiłem używane auto i takie rzeczy mogą zdarzyć się w każdej marce. Pierwsza zima sprawiła, że innego samochodu nie chcę. Jednak z tą bezawaryjnością to jednak przy najlepszych markach bywa losowo. Nie zamienię mojego Potforka na nic innego, mimo tego że odkąd go kupiłem coś się dzieje (m.in. ucierpiał w gradobiciu). Nie polecę Subaru nikomu, bo chcę by ta marka była dla osób nakręconych i wiedzących czego chcą. Mam tylko nadzieje, ze za około 4-5 lat nasze Subaryny też będą na szczytach rankingów bezawaryjności. "To mówiłem ja Jarząbek"
  23. Nie chcę robić OT w tym dziale. Auto kupiłem z przebiegiem około 72 tkm. Przy przeglądzie 75 tkm zgłosiłem pisk z silnika, który jak się okazało pochodził z łożyska wyciskowego, a co za tym idzie zostało wymienione kompletne sprzęgło (dodam że tarcza sprzęgłowa była fioletowa). Jak więc łatwo policzyć ja przejechałem około 16000 km. Z poprzednią właścicielką mam dotąd kontakt i nie będę jej o nic obwiniał. W końcu kupiłem auto używane po gwarancji. Wracając do tematu wiem teraz, że naprawa silnika leży w mojej gestii i nic tutaj nie ma do dodania. Jednak chciałbym przynajmniej poznać przyczynę takiego stanu rzeczy, żeby w przyszłości cieszyć się w pełni z auta. Proszę was jedynie o dodatkowe rady i odpowiedź na moje pytania ze strony SIP bądź was doświadczonych Subaroholików
  24. Witajcie To prawda, że nie sprawdzę jak pierwszy właściciel się obchodził z autem, tym bardziej, że wymieniałem już sprzęgło bo było spalone. Wiem tylko, że pierwszym właścicielem była lekarka, a Forek był wzięty w leasing. Jak kupowałem Subaru to już mieli nowe BMW jako następcę. Nie chcę też zrzucać winy na producenta, bo zdaję sobie sprawę, że mogło mnie spotkać wiele gorszych awarii. Chcę tylko znaleźć przyczynę i wykluczyć wszelkie inne możliwości. Mimo wszystko dziwi mnie po prostu fakt, że w tak krótkich głowicach może dojść do przegrzania (bo chyba to najczęściej jest przyczyną uszkodzenia UPG).
  25. Witam wszystkich i dziękuję za zainteresowanie. Po dzisiejszej rozmowie z ASO wyszło tak jak pisaliście, że jest to pech i przypadek jeden na milion (normalny przedmuch uszczelki i centrali nie zostanie zgłoszony ten przypadek). Naprawa spoczywa więc w całości na mnie Teraz pytanie do wyjadaczy czy oprócz szpilek powinienem coś jeszcze zrobić, aby w miarę możliwości na następnych uszczelkach auto przejechało odrobinę więcej niż 90 tkm? Macie jakieś porady dodatkowe? Wałki rozrządu były demontowane i czy po ponownym montażu nie jest wymagane jakieś docieranie (ewentualnie wcześniejsza wymiana filtra i oleju)? Proszę o każdą radę która pozwoli mi odbudować zaufanie do "bezawaryjności" Subaru. Pozdrawiam wszystkich. P.S. Czy istnieje badanie, które wykluczyło by wadę materiałową uszczelki? Jakoś nie chcę mi się wierzyć w przypadkowość takiej awarii przy tym przebiegu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...