MłodyJa

A nie lepiej u Ligęzy przy ul. W. Pola w Jeleniej?

I ja się przyłącze codziennie dorzucając swój 1 głos

Nie no co do wymiany części eksploatacyjnych tak jak el. układu hamulcowego, zawieszenia, kierowniczego czy filtry, olej(e) itp rzeczą oczywistą jest, że dokonywałbym ich sam Także mówisz, że 1,6 na początek wystarczy, no cóż... Warto by było przejechać się, przetestować taki samochód przed zakupem :mrgreen: Aczkolwiek wygórowanych wymagań nie mam Myślałem właśnie, że w kombi byłby akurat, nie dość że auto, które jest marzeniem od xxx czasów to jeszcze praktyczne. No nic, dzięki wielkie za wszelakie odpowiedzi Pamiętajcie, że jestem otwarty na krytykę także śmiało. Lepiej zostać pouczonym niż żyć w błędzie

Nie no to wiadomo, że nie o to chodzi Grunt to czerpać dla siebie jak najwięcej przyjemności z jazdy, cieszyć się bezawaryjnym autem i dzielić się doświadczeniami z innymi Wiem, że objedzie :mrgreen: Btw. Za Hondą nie przepadam Aa i chyba z tematu nieco zboczyliśmy :mrgreen: :mrgreen:

Możliwe, że założy ową instalację a następnie sytuacja zmusi go do sprzedaży autka Różnie bywa... Albo sprzedaje trupa, założy nową instalację coby się go szybko pozbyć hahah :mrgreen: Nie no śmieję się

Dzięki za radę Co do zagazowanego samochodu moje zdanie jest takie, jeśli gaz w aucie jest kilka miesięcy, no powiedzmy 6 to nic tylko brać, dodatkowy koszt montażu gazu-mniej :mrgreen: Ale jeżeli gaz już jest założony dłużej to albo jak mówisz, dogłębnie sprawdzić albo po prostu nie brać TurboDziadek mówisz, hmm.. A da sobie radę z BMW? :mrgreen: Wprost nienawidzę cwaniaczków w 318 co to mają się za nie wiadomo kogo w nie wiadomo jakim samochodzie ale to tak na marginesie :twisted:

Tak, wiem i mam to na uwadze :mrgreen: Nie no z benzyną nie byłoby problemu, ew. biorę pod uwagę przeróbkę samochodu na gaz, słyszałem/czytałem (na forum :mrgreen: ) że boxer dobrze znosi gaz. Zniechęciłem się przez Honde, myślę sobie kurde, też japoniec to nie wiadomo jak zniesie lpg a tu miłe zaskoczenie No oczywiście, najlepszym rozwiązaniem byłby uturbiony silniczek i ponad 200 kuca ale czy ja wiem, na pierwszy samochód taka moc i AWD kark można sobie skręcić :mrgreen: :mrgreen: Pożyjemy, zarobimy, zobaczymy

matiz to teraz mi namąciłeś w głowie tymi 18-nastoma litrami benzynki w 2,0 Chyba zostanę przy myśli, że 1,8 będzie wersją "akurat" jak na moje potrzeby, budżet itp heheh

Ale na początek, jako pierwszy samochód takie subaru z 1,8 czy 2,0 pod maską, N/A ma się rozumieć powinno wystarczyć, no nie? Co o tym myślicie?

I jak, bardzo odczuwasz to, że to "tylko" 1,8 czy daje rade? Manual rozumiem, tak?

To zależy jak jeździsz Kolega miał 1,8 115km i przy na prawdę dynamicznej jeździe auto spalało mu właśnie tak na poziomie 11 litrów benzyny w zimę A podłączę się do tematu jeśli można żeby nowego nie zakładać.. Mianowicie na jakim poziomie utrzymuje się spalanie Imprezy GC 2,0 125km przy normalnej, nie wyżyłowanej (bez upalania :mrgreen: ) jeździe? Suche dane są w internecie ale chciałbym wiedzieć jak to wygląda w praktyce..

A ja dalej twardo obstawiam na łożysko sprzęgła :mrgreen: Wolałem się upewnić, podpytać na praktykach w warsztacie i także obstawiają to co ja Ale no niestety przez internet nie będziemy nigdy w 100% pewni swojej racji, auto trzeba obejrzeć, przejechać się nim wyczuć.. Czyż nie? Pozdrawiam, Dawid :mrgreen:

Cysztof faktycznie, sorry już zmieniam :icon_mrgreen: :icon_mrgreen: :icon_mrgreen: Nie wiedziałem, że ktoś już ma akurat ten. Blaster widzę jesteśmy z tych samych okolic, też do śnieżki mam przysłowiowy "rzut beretem"

A nie czasami łożysko wyciskowe sprzęgła?

rybex sprawdzałeś naciąg paska pompy wspomagania? Ew. jego stan, zużycie...

Mówisz, że miałeś ostatnio wymienianą pompę wspomagania więc może coś przeszkadza któremuś z elementów układu kierowniczego i ocierając powoduje owy dźwięk? Albo jak pisze przedmówca, łożysko kielicha amortyzatora bądź luźne nadkole Najlepiej byłoby, gdybyś jutro za widnego zmobilizowałbyś osobę, która będzie kręcić kierownicą w prawo-lewo do oporu a Ty podnieś klapę silnika, schyl się pod błotnik, kucnij czy jak tam Ci wygodnie i posłuchaj co się tam dzieje, jeżeli mówisz że w czasie postoju też ociera. Możliwe, że to tylko jakaś błacha sprawa No :mrgreen:

Jeżeli nie jest to metaliczny dźwięk, tylko tak jak napisałeś jakby "tworzywo o tworzywo" to może koło ociera o nadkole?

Tak, zarażeni ale jak na razie S. pozostaje tylko marzeniem, niestety.. No przynajmniej muszę skończyć szkołę. Ale są też tego dobre strony :mrgreen: Ile wiedzy nabędę przez ten czas...

Witam! Jako, że jesteśmy kulturalnymi ludźmi nakazuje się przywitać co zamierzam uczynić :mrgreen: Na imię mi Dawid, zamieszkuję południowo-zachodnią część dolnego śląska, niedawno co skończyłem 18-naście lat, co też stąd mój nick Uczę się w zawodzie mechanika samochodowego. Forum te przeglądam od dłuższego czasu w celu poszerzenia swojej wiedzy na temat marki samochodów jaka jest Subaru Niestety (a może i stety) będę raczej biernie uczestniczyć w życiu jak i rozwoju forum, jednak gdzie tylko będę mógł/potrafił pomóc, dodam swoje 5 groszy :cool: :cool: stąd też chęć rejestracji tutaj. No :mrgreen: :mrgreen: Pozdrawiam, Dawid