Mój wrx 07 również lekko traktowany.. Przy 102 tys uszczelka powiedziała papa. Pojeździłem tak jeszcze chwile, ale objawy były jak z obrazka, a wiec lekkie bąblowanie w zbiorniku, po szybszej jeździe poziom płynu rósł ponad Full i cały nie wracał spowrotem do układu. Do tego syf w zbiorniku w postaci takich jakby włosków (ciężko powiedzieć co to było) i bulgotanie w układzie, po rannym odpalaniu auta. Na szczęście jestem już przy końcu, a więc 2 cosworthy + szpilki arp plus cała rewizja silnika robiona w Dzierżoniowie (przy okazji aftermarketowy smok olejowy), więc myślę że pojeździ to teraz . W każdym razie myślałem, że UPG mnie nie dopadnie... Myliłem się.