prostowalem kiedys w chwaszczynie i po "prostowaniu" zawiozlem do tujki, szkoda paliwa...
w cnf tez mi kiedys tak wyprostowali, ze 2 z 4 felg znow do tujki zawiozlem i od tamtej pory nigdzie indziej nie jezdze.
wierz, spoko gosc i mistrz w swoim fachu, tyle rajdowek i wyscigowek co przez swoje zycie ustawil to niejeden z profi teamu moglby sie przyuczyc.