Gaceq

czyli jeszcze z tych normalnych

Historia zna nie jedno EJ20 125 km z GC które przeżyło kompresor EJ204 nie spotkałem z nim, ale znałem kiedyś hawka który na longblocka miał położony osprzęt z wrx z td04 przykręconym na bodaj 0,5b. Sprawę wystrojenia ułatwiało zainstalowane w nim LPG. Jazdy na benzynie z powodu niewystrojenia unikał. Jeździło to parę dobrych lat.

Sprawy się nieco pozmieniały wówczas po corocznym umyciu podwozia po zimie stwierdziłem, że nie jest jeszcze aż takie pilne jego atakowanie bo generalnie wciąż nie wyglądało to źle. Tym bardziej, że na horyzoncie był już coroczny lipcowy Zlot Rajdowych Legend, a pozostałe projekty w stadium dość różnym Plan był jechać jednym z Type RA ale w przeddzień zlotu wyglądał tak Tak więc po raz kolejny Nubira uratowała honor i było czym jechać Na tą okazję wrócił już używany sezon wcześniej wydeszek Invidii N1, a seryjny został definitywnie zdemontowany i sprzedany. Z N1 byłem zadowolony przede wszystkim z dźwięku darł japę jak stara babka Nie widząc auta, a je słysząc niejeden myślał, że to leci GC8 na przelocie. Na daily było już średnio to fakt, ale jednak największy minus to nie najlepsze zgranie ze zderzakiem w GH sedanie, który zaprojektowany jest typowo pod 2x2 i pojedyńcze grzmoty jednak nie wyglądają tak estetycznie jak podwójne typu np q300. Dlatego też na sezon '23 pozbyłem go i wleci właśnie q300 ale o tym potem Tymczasem parę zdjęć z ubiegłego właśnie zlotu, gdzie jak teraz patrzy się na nie, a za okno na tą jeszcze szarówę wszędzie, to od razu lepiej, że lada chwila już lato Zlot jak zwykle petarda od A do Z. Co tu gadać... Ujek @irektob top jak zawsze

Oczywiście, że są inne. Przede wszystkim grubsze.

Serio serio... EVO 9 - 15,052 zł w 4 wiatrakach. Do 7 jest tańszy bo jedyne 7 tys. ale on nie ma nic z karbonu. Evo 8 niedostępna nowa. Używki z 8 i 9 w przyrodzie są baaardzo rzadkie i tańszej E9 jak za 7k w średnim stanie w mijającym roku nie spotkałem. A były bodaj 2 na sprzedaż. Osobiście zdecydowałem się na Lotkę z evo 8 bo moim zdaniem jest ładniejsza i cała z carbonu - z abs ma tylko boczne dekle. Kosztowała mnie 4,5k zł w ekstra stanie ale co się jej oszukałem i nazałatwiałem to moje... Sprowadzałem ją z Anglii, bo u nas w tej cenie nie do znalezienia. Natomiast Evo 9 nie dość że droga i gorzej osiągalna to z karbonu ma tylko górną płetwę.

@VEC Evo to taki jeden rodzynek wśród aktualnie "paru" STI/RA/GT. Inne auta do mnie nie przemawiają... A takie co się jeszcze kiedyś marzyły to tak odleciały, że już podziękowałem Zresztą... "Subaru to Subaru" @Oktan kondolencje dla kolegi będzie ciężko je namierzyć. Szukam wciąż paru pierdół to jak coś na rynku zauważę dam Ci znać.

Jest tak ogromny deficyt części do Evo zwłaszcza karoseryjnych, ale i mechanicznych, że ja zdziwiony nie jestem... Od ponad pół roku kompletuje części do tego lekko uszkodzonego Evo 9 i to jak dramatyczna jest dostępność poszczególnych rzeczy i jak bardzo drogie są części wie tylko ten co ich aktualnie szuka Części do STI to przy tym naprawdę nie są drogie. Np. jeden przedni używany błotnik w miarę dobrym stanie to 2-2,5k, wlot na maskę - zwykły siatex 1,5k, maska goła 5k, reflektor sztuka 2,5 - 3k, tylna lotka używana 6-8k, bo nowa jedyne... 15 k

Tak, Irek ma tam Xenony z grafitowym środkiem. Sprawdzcie czy nie przytopił się gdzieś także ten grafitowy odblask. Jak jest ok, to wystarczyłby sam klosz od jakiejkolwiek hawkowej lampy, bo czy soczewka czy ksenon, czy jasny wkład czy ciemny, klosze były te same. @carfit pamiętam u Ciebie na placu był w tamtym roku hawk na graty i akurat prawą lampę xenona ciemnego miał dobrą, lewą uszkodzoną. Nie ostała się może ta prawa? Z części mniej więcej tak Pozostanie zebrać $ na lakiernika który to wszystko będzie ogarniał. Mamy go na szczęście po kosztach, ale mimo wszystko parę ładnych tysi będzie na to potrzeba...

Ta dramatyczna wiadomość spadła na naszą społeczność w sobotę jak grom z jasnego nieba Z jasnego bo jeszcze w piątek tak jak od paru dobrych miesięcy, mogliśmy się raczyć kolejnymi kroczkami w budowie Integrale Repsol, która miała być flagową Lancią w stajni Irka... Budowana w nowym pięknym Studio, tyle co wykończonym które też szlak trafił... A to tylko jedne z pozostałych ogromnych, niepoliczalnych strat. Tak jak Mateusz pisze, w pozostałych grupach w których Irek zawsze mocno działał dzieje się już bardzo dużo Pokażmy, że i tutaj, gdzie Irka i jego wspaniałe prace na forum znał chyba każdy, nie zostaniemy obojętni w obliczu tej katastrofy. Wyznaczony cel = pomoc przy przywróceniu do świetności znanego nam wszystkim Hawka który "uszedł z życiem" cudem z tego ogromnego pożaru wydaje się mi pikusiem tutaj dla takiej grupy i liczę, że nie na tym tutaj skończymy W swoich zasobach nie mam aktualnie niestety żadnej z potrzebnych nam części do Hawka, więc biorę na siebie zakup spoilera. @Mateusz22 to możesz już wykreślić.

Bardzo dobrze powiedziane Dodałbym, że DCCD tak bardzo ryje beret tylko w 5mt, bo już w 6mt jest to już wygładzone jakby i nie ma tego "trybu RWD" przy max Open. Tam to jakoś inaczej pracuje. Oczywiście też doskonale czuć różnice w stopniach spięcia, ale nie jest to tak bardzo namacalne jak w 5mt. Tam, zwłaszcza na śniegu czuć dosłownie każdy procent zmniejszenia/zwiększenia spięcia i przechodzenia z trybu RWD do AWD @mly96 teraz już wiesz jakim cudem każde GC8 z 5mt dccd robi dosłownie wszystko co tylko chcesz począwszy od bączków "od cyrkla" gdzie przednie wewnętrzne koło potrafi nawet nie zmienić pozycji na asfalcie, przez bardzo łatwe robienie ciasno "beczki" po dłuuuugie zamaszyste poślizgi gdzie całe auto sunie np. po śniegu prawie że pod kątem 90 st, a i nieraz wyprzedzi nas calkiem tył ale po umięjetnym przyoperowaniu gazem i dopięciem dccd wyciąga i z takich "opresji" Kiedyś jak pierwszy raz posmakowałem trybu Open w GC8 5mt dccd to pierwsze skojarzenie miałem - e30 318IS Tylko, że wszystko mocniej, szybciej, ciaśniej i z możliwości podparcia się zawsze przodem

Na pewno będzie lepszy od seryjnego gc8 bo jest wyraźnie większy. Miałem 2 sti-aje z takimi turbo, jedno vf23, drugie z vf24. One są niemal identyczne. Oba wstawały stosunkowo do innych (vf22,28, td05 etc) jak wściekłe. Tylko zaznaczam, że przy 100% seryjnym setupie.

Inna sprawa, że jak masz vf24 to 330 raczej nie zrobisz. 310-320 to tak realnie maximum, a najkorzystniejsze przebiegi momentu uzyskiwali na niej na 300 koni. Wiatrak super bo żwawy i działa już przy niskich rpm ale nie jest pod duże moce. Coś za coś.

Tak to było ori STI v4 fabrycznie z ihi vf24 na pokładzie. Silniki EJ20K wymagają takiej przejściówki jak na foto, z powodu silniczka krokowego. Jeśli u Ciebie jest E205/7 czyli 99-00 nie ma tego problemu i można normalnie zapiąć dv przy samym icku.

Załóż od WRX GD. Na 330 koni przy odpowiednim turbo wystarczy, a da się go ładnie i bezproblemowo zamontować. Kosztuje przy tym grosze. A nie jest wiele mniejszy od GD STI. GH STI odpuść. Ani to miejsca na niego, o wszystko wadzi, to że żadnej rozpórki nie założysz to pewne. Druga sprawa, że nawet ciężko mu zapewnić odpowiedni przewiew w GC, bo wlot wąski, dziura mała, spliter żaden nie pasuje, a samoróbki szczelnością nie grzeszą. Także IMO totalny bezsens. Ja miałem w GC8 tak zamontowanego GD WRX i sobie chwaliłem.

Ciężko było znaleźć, ale coś tam się doszukaliśmy

Ja to się z gościa śmieje, a sam mam co najmniej 2 takie tematy Mati ma jednak ujka co to nie pozwoli aby się jakakolwiek Delta zmarnowała więc akurat w tym przypadku jestem spokojny Będzie zrobiona na pewno i to prefekcyjnie w IROrace. Swego czasu miałem ochotę na ten egzemplarz, ale wtedy gość totalnie niechętny był, także @Mateusz22 gratki trafienia w dobry czas i zgarnięcia furacza. Mi ogóle to przy całych poszukiwaniach Delty brak było i szczęścia i wyczucia chyba, a i trochę zdecydowania... Jakoś do mnie one nie lgną tak jak Imprezy Bo tu nie mam co narzekać... sam się dziwię nieraz sobie skąd ja te auta wykopuje Dziś akurat zwożę kolejną

No waryjot Pan od "nie sprzedam, będę robił" jednak się dał przekonać widzę gratki

Tak, teraz mój tablet od maj frienda zostanie ewidentnie pobity Muszę Ci wypruć ISP z tego auta bo na akumulatory nie narobisz U mnie od dwóch lat spokój z tym tematem Nie wiem co to rozładowany akumulator, a działo się to samo u Ciebie. A to audio co zamontowałeś porzudne Podoba mi się Mój tablet się tak ładnie nie komponuje z resztą wnętrza.

@Herostrates https://www.petrostar.pl/chemia/rewitalizanty/xado/maximum/xado-1-stage-maximum-transmission-skrzynia-manualna,p347732650 o ten dokładnie. Co do efektów ubocznych to była ogólnie lepsza, cichsza praca i precyzyjność skrzyni 5mt

Ja się nie spotkałem nigdzie z takimi informacjami... A z doświadczenia wiem, że raczej nie ma z tym problemu. Jeden znajomy zalał to kiedyś do już mocno stukającego na panewce silnika w GTku. Na zasadzie próba nie strzelba, i tak silnik to rozbiórki. Stukanie oczywiście nie ustąpiło bo takiej mocy żeby zregenerować ubytek większej połowy panewki to chyba nic na świecie nie ma Co jest ciekawe... Zrobil na tym stukocie jeszcze z 2 czy 3 tys km i dopiero pogodził się z remontem. Także jakby to trochę zatrzymało degradację tej czwartej standardowo korby. Ale do brzegu... Standardowy remont, szlif, nowe tłoki, wał, panewki itd. i absolutnie nikt żadnych problemów nie zgłaszał z obróbką.

Taa, szkoda, że nie od razu zagęszczacz oleju - motodoktor Xado było duużo wcześniej jak ceramizer bo działa już od 1991r.. Ceramizer to taka firemka która robi coś na podobę takich produktów, w ramach bardziej podróbek. Aczkolwiek, w jakimś stopniu one też działają to fakt. Xado to niemiecko-ukraiński koncern, typu Liqui Moly, mniejszy ale ma swoje formuły opatentowane i z takim ceramizerem nie ma nic wspólnego. Robią swoje oleje i dodatki przeróżne. U nas są niezbyt znani, ale po świecie przeciwnie. Jakbym miał ich porównywać to bardziej do np. Millersa, który też sporo bawi się Nanotechnologią niż do ceramizera... Swoją drogą mają swój team rajdowy i kiedyś w mistrzostwach Europy jeździli jedyną słuszną marką W jakim sensie bo nie bardzo rozumiem w czym mogłoby to przeszkadzać

Na dystansie 1500-2500 km tworzy się ta powłoka regenerująco - zabezpieczająca i potem jest to niezależne od częstości wymiany oleju. Wiadomo, najlepiej jest to wlać na niedawno wymieniony olej co by dać temu popracować, a nie zaraz wylewać. W normalnych autach to jezdziłem po 15k-20k do pierwszej wymiany, STI np to tak z 7-8k się robiło na tym.