Wtedy remapik i śmiga ze znaczną różnicą
Do tego jakaś walbro 255. Ale później może się zacząć zabawa w tłoki HBR a w najgorszym przypadku, skrzynie Chociaż po dzisiejszej wizycie u carfita (jescze raz dzięki!) stwierdzam że lepiej kasę władować w to żeby auto seryjnie było igła, mam na myśli regulacje zaworów, wymiane np. kolektorów wydechowych, up i downpipów, wsadzenie porządnego IC z prostymi blaszkami i wtedy to auto "odżyje" Ale sam zaczynałem od d... strony typu, wydechy 3', blow offy itp. Takie moje skromne 3gr :wink: No chyba że jest cacy