Skocz do zawartości

lojszczyk

Użytkownik
  • Postów

    1303
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez lojszczyk

  1. To niech sie facet buja. Miał czas na rozmyslenie się. Olej go i przestań się stresować. Daj mu numer do Twojego prawnika jesli masz
  2. lojszczyk

    cham na drodze

    Zgadzam się w 100%. Uważam, że outback celowo blokował lewy pas. Przyspieszył dopiero gdy blokowanie straciło dla niego sens. Moim zdaniem w kazdym kraju dostał by solidny mandat za utrudnianie jazdy innym użytkownikom.
  3. Koleżanka z Sycylii pisała mi przed świętami, że u nich padał śnieg.
  4. Kosy, to u mnie mają kilkanascie gniazd w choinkach i świerkach. Z sikorek, to przylatuję jeszcze sosnówki i modre. Przylatuje spore stado wróbli. Są bardzo agresywne. Kilka razy widziałem grubodzioby. Raz trafił się gil. Zdjęcie jest robione z okna domu letniskowego. Z aparatem chodzę od lat po Dolinie Pilicy. Fotografuję żurawie, bociany białe i czarne, czaple, kormorany i inne wedrowne.
  5. Ten też mnie nawiedził z rana
  6. Koło Galeri Krakowskiej jest większa. Widzę, że posprzątali kiermasz.
  7. Nikt nie może utrudniać ruchu. Pewnie obaj łamiecie przepisy. Możesz parkować po tej samej stronie co jego auta, pod warunkiem, że pozostanie wystarczająco drogi do minięcia się dwóch pojazdów. Zmierz szerokość drogi.
  8. Musi zostać 1,5m chodnika. Jeśli nie ma to nie wolno parkować. Zobacz czy po Twojej stronie bez chodnika jest zakaz parkowania. Być może obaj łamiecie przepisy. Zrób sobie bramę wnękową
  9. lojszczyk

    cham na drodze

    Młodsze od wielkiego wybuchu
  10. lojszczyk

    Co zamiast STI MY15

    Znam tylko jedno miejsce w Warszawie do ładowania. Pod Pałacem Kultury na pl. E.Plater są dwa miejsca. Zawsze jak jadę autobusem do roboty, to oba miejsca są zajęte przez BMW na minuty. A co mają robić ludzie w blokach i apartamentowcach? W garażach podziemnych nie mamy miejsc do ładowania. U mojej żony w pracy są dwa miejsca od kilku miesięcy.Nie ma szans na elektryka. Wyobrażam sobie korek na ekspresówce zimą. Zasięgu zostało na pół godziny jazdy a korek na godzinę stania. Trzeba mieć z sąbą butlę gazową i palnik . Co wtedy z dziećmi? Dopóki nie będzie ulg do aut firmowych, to nie ma szans na rozwój
  11. lojszczyk

    Cos nie teges

    Outbackiem na gnojówkę.
  12. lojszczyk

    Cos nie teges

    Trochę zeszło mi powietrze w oponie (jednej). Wstąpiłem do wulkanizatora w Białobrzegach. Szef serwisu polecił uczniom napompować 3atm i sprawdzić w wodzie. Tak zrobili. Potem szef posmarował i nakazałl ponowne napompowanie oraz sprawdzenie w wannie. Wszystko poszło gładko do momentu, gdy przejechałem kilka kilometrów. Nie ufam ludziom słuchającym disco polo, więc postanowiłem sprawdzić ciśnienie w kołach. O zgrozo zostawili 3,1atm Nie ufajcie ludziom słuchającym w pracy disco polo i hip hopu.
  13. lojszczyk

    Kurier klubowy

    2;3;4 stycznia będę na Bronowicach w hotelu. Potem znów jadę na tydzień. Mogę zabrać. Jadę OTB
  14. lojszczyk

    cham na drodze

    Dawno zauważyłem, że największymi burami są kierowcy porsche. Dwa miesiace temu pani z panamery pokazała mi środkowy palec po wymuszeniu pierwszeństwa. Kiedy przy kasie w serwisie upadła jej książka, to delikatnie zwróciła mi uwagę, że powinienem podnieść. Była bardzo miła i uśmiechnięta. To była ta sama pani. Przypomniałem, że nie zmieniła lakieru na paznokciach (zatrybiła po chwili). Dzień przed wejściem nowych przepisów o wpuszczaniu na suwak, wpuściłem dwa razy panamerę na swój pas. Kilometr dalej była na lewym stłuczka i chciałem aby mnie wpuścił na swój pas, to zajeżdżał. Jak się jednak wcisnąłem, to na światłach wyszli do mnie we dwóch . Ostąpili, gdy włączyłem wsteczny i powiedziałem, że nie zawaham się użyć. Pewnie też jestem chamem....
  15. Jak posłowie opozycji na głosownie.
  16. lojszczyk

    cham na drodze

    Problem pieszego był taki, że nie potrafił się zachować. Skoro auto się zatrzymało, to chłopak powinien dojść do końca pierwszego pasa. W takim miejscu nie był widoczny dla nadjeżdżających kierowców. Oczywiście to ich nie usprawiedliwia. Sam ostatnio dużo chodzę ulicami Warszawy i zawsze staram sie wchodzić gdy jestem pewiem, że kierowca mnie widzi. Trzeba wejść w relację wzrokową. Wiem, że to łatwo się mówi, ale chłopak nie ma doświadczenia. Poza tym dzieciak jest niższy i był zasłonięty.
  17. Marku. U mnie Twoja robota na razie trzyma się kupy. Od wymiany zrobione 213kkm. Teraz ma 251kkm. Wybacz, ale drugiego nie kupię. Na razie nie potrzebuję auta.
  18. Pamiętam, że koło szkół w Szwecji jest zwężka na której staje autobus szkolny i nie ma możliwości go ominąć. Kierowca rusza dopiero gdy się upewni, że wszystkie dzieci są bezpieczne. W lutym zrobię zdjęcia takich miejsc. Genialne rozwiązanie.
  19. W czasach kryzysu wiele prac jest wykonywanych przez ludzi nie doświadczonych. Do tych zawodów trafiają ludzie przypadkowi. Dziwne, że buderus ma takich podwykonawców. Możesz to zgłosić do centrali, to mu odbiorą certyfikat. Warto tak zrobić, aby następnego klienta nie wykorzystali. Ja w tym roku poprawiałem dwa hotele sknocone przez flachowców. Współczuję
  20. lojszczyk

    Serwis w Kielcach

    Poczytaj regulamin. Druga sprawa jest taka, że ja w ASO Radom mam niższe ceny usług niż nie-ASO w Warszawie a gwarancja jakości to ważna sprawa. Czemu z góry zakladasz, ze będzie drogo? Może warto drożej zaplacić? Najpierw zadzwoń i zapytaj
  21. lojszczyk

    Co zamiast STI MY15

    Między Halden na granicy ze Szwecją a Bergen tylko w dwóch miejscach udało mi się przekroczyć 80km/h. Po co komu szybki samochód w Norwegii? Paliwo drogie a tempo spacerowe. Jak by komunikacja publiczna działała tak jak w Polsce, to posiadanie auto było by bezcelowe.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...