[Melduję, że......]

1 minutę temu, skwaro napisał:

a ta moderacja to tak tylko co piąty post?

 

Absolutnie nie... za ten sam wulgaryzm co Twój ostrzeżenie było także w następnym poście... czyli jeden po drugim 

[Melduję, że......]

7 minut temu, skwaro napisał:

wyniki jasno pokazują że przekleństwa są banowane po uważaniu

 

System nie jest szczelny i z całą pewnością będziemy nad tym pracować. Niemniej jednak nie wynika to z uznaniowości, a tym bardziej z chęci szukania pretekstu. Powielasz stereotypy w funkcji argumentów, którymi nie są: 

Panie aspirancie... a ten przede mną też przejechał na czerwonym... a go nie złapaliście  

[Melduję, że......]

17 minut temu, BelegUS napisał:

Ale jeśli dajecie bana za "posuwanie" użyte w dyskusji

 

Ban był za użycie wulgaryzmu i tyle.

 

17 minut temu, BelegUS napisał:

jednocześnie wątek z soft-porno jest jednym z najpopularniejszych na The Forum

 

Nie sądzę, żeby było to soft-porno, a już całkowicie nieuprawnione jest porównywanie do PornHuba... dla mnie to typowe akty nad doborem których czuwa @Aga. Więc jeśli masz jakieś uwagi to kieruj je tam gdzie prosiła:

 

 

 

 

[Melduję, że......]

9 godzin temu, BelegUS napisał:

Czy mam rozumieć, że na forum jednocześnie mamy wątek do wstawiania fotek pół (i niemal-full) nagich dam, gdzie użytkownicy do spółki z moderacją "bawią się" w co bardziej poetyckie opisy co by też cimci-rimci czika-czika owym cnym białogłowom - a jednocześnie kolega @skwaro dostał przymusowy urlop za nazwanie tej czynności mniej lub bardziej wprost

 

Nie udzielam się co prawda w estetach... ale wydaje mi się, że całkowicie źle to rozumiesz. Tamtejsze zdjęcia służą do podziwiana piękna kobiecego ciała, zamysłu artystycznego itp... a co sobie kto przy okazji wyobrazi to jego sprawa. Jak zobaczymy podobne białogłowy na ulicy to przecież nie rzucamy się na nie lubieżnie, nie kierujemy w ich stronę wulgarnych zaczepek... Dzięki temu wątkowi uczymy się więc jak być koneserami piękna, a dzięki pozostałym jak zachować się w jego obliczu  

[Melduję, że......]

10 godzin temu, llkuba napisał:

Ale tworzysz dziwną atmosferę która wspomaga niepotrzebną dyskusję.

 

Jeśli ktoś porusza coś publicznie to każdy może się do tego ustosunkować, a co dopiero ktoś kogo to bezpośrednio dotyczy.

Taka jest natura forum  

 

10 godzin temu, llkuba napisał:

Nie wiem jak moderować trudne tematy

 

Tak samo jak wszystkie inne. Trudność nie zależy tak naprawdę od tematu... o jej stopniu decyduje wyłącznie czynnik ludzki  

 

10 godzin temu, llkuba napisał:

Temat polityczny nie powinien być na The Forum i moim zdaniem zamknięcie "W pogoni za ..." to bardzo dobra decyzja.  Nawet ze znajomymi nie rozmawiam na tematy polityczne, pieniądzach czy Covidzie.

 

Jestem dokładnie przeciwnego zdania. Przemilczanie bądź pomijanie niewygodnych tematów do niczego nie prowadzi, a skoro w regulaminie mamy zapisane:

 

Cytat

Na Forum możemy rozmawiać o wszystkim pod warunkiem przestrzegania Regulaminu, zachowania kultury wypowiedzi oraz poszanowania obowiązującego prawa.

 

to tak ma być. Wątek "W pogoni..." zamknąłem dla ostudzenia atmosfery. Przy okazji zastanowimy się też co można zrobić aby był on lżej strawny.

Nie wyobrażam sobie natomiast aby miało go nie być. 

 

10 godzin temu, llkuba napisał:

Marka Subaru nie powinna kojarzyć się z polityką.

 

Marka Subaru to przed wszystkim ludzie... bez ludzi nie byłoby marki  

A z ludźmi kojarzy się wszystko... nawet polityka  

[Melduję, że......]

3 minuty temu, llkuba napisał:

Ale czy zaglądasz w Covidowy ?

Prawie nie… ale „szorowanie o dno” to ocena @skwaro

 

4 minuty temu, llkuba napisał:

lepiej idź spać

Jeszcze chwilę… proszę  

 

6 minut temu, llkuba napisał:

 może przynieś tą dyskusje na PRIV.

Nie ma takiej funkcji… jakby dyskusja została zapoczątkowana na PW odpowiadałbym na PW.

[Melduję, że......]

2 godziny temu, gumas_72 napisał:

ban 30 dni - pornografia

A powinno być 60 za rozpalanie nieletnich 

[Melduję, że......]

2 godziny temu, skwaro napisał:

A mi się wydaje że nie, więc pozostanę przy swoim zdaniu.

Zrobiłem szybki reaserch i wyszło mi, że sam użyłeś 6 razy słowa „dupa” rozumiem więc, że skoro uważasz, że jest to wulgaryzm z premedytacją złamałeś regulamin?
Brak ostrzeżeń w tych 6 przypadkach jest zatem przejawem wybiórczej moderacji  

 

2 godziny temu, skwaro napisał:

Polecam przeczytać treść mojego wpisu, wtedy też forma będzie oczywista jak i jej cel, który był zamierzony.

Przeczytałem i wciąż uważam, że użyty przez Ciebie zwrot był wulgaryzmem i bez uszczerbku dla celu mogłeś użyć innej formy.

 

2 godziny temu, skwaro napisał:

Jak rozumiem ten prześmiewczy ton postu, to tak żeby było spójnie z cytatem

Pisałem z przymróżeniem oka… jakbyś pisał i czytał z podobnym nastawieniem dołożyłbyś pozytywną cegiełkę do forumowej atmosfery  i może w pogoni i covidowym byłoby mniejsze szorowanie o dno  

[Melduję, że......]

42 minuty temu, llkuba napisał:

Czyli jak powiem mojej Kobiecie w ciasnej kuchni (a mamy duże brzuchy) "Posuń się" to ją obrożę

 

Za obrożę to może... ja nie wiem, musisz pytać Kobiety  

W naszym forumowym przykładzie nie chodziło jednak o przemieszczanie się 

 

 

1 minutę temu, -=nikon=- napisał:

Zaczynam 4 dniowy niby urlop

 

Tylko żeby nie było na mnie  

[Melduję, że......]

10 minut temu, skwaro napisał:

A kto decyduje czy dane słowo nadal jest uważane za wulgaryzm i zasługuje na urlop, a które nie?

 

Życie... była kiedyś taka akcja "Papierosy są do dupy" i wydaje się, że po niej ta część ciała utraciła swój wulgarny charakter  

 

Co do współżycia z krową, czy tam z koniem... to dobrze by było jakbyś wypracował jakieś spójne stanowisko. 

Z jednej strony oburza Cię, że taki gorszący obraz przeszedł w telewizji, a z drugiej, że jego dosadne określenie nie przeszło na forum

 

22 minuty temu, skwaro napisał:

Dość wyraźnie napisałem jakiego typu posty mam na myśli, palcem nie będę pokazywał z oczywistych względów.

 

Dobrze pozostańmy zatem w Twoich myślach  

 

23 minuty temu, skwaro napisał:

Perełka, która pięknie potwierdza co napisałem wyżej, więc aż sobie zacytuję

 

Mnie też przyszedł pewien cytat na myśl  

 

Cytat

Zanim zaczniesz pisać – poczytaj i poczuj atmosferę. Tworzymy ją wszyscy – dołóż wszelkich starań, aby nikt nie poczuł się dotknięty Twoją wypowiedzią.

[Melduję, że......]

6 godzin temu, skwaro napisał:

pod moim człowiek napisał "dupa" i to już dziwnym trafem umknęło moderatorowi

 

Nie umknęło... tylko faktycznie za dupę nigdy nie było ostrzeżeń.

Po prostu straciła ona swój wulgarny charakter  

 

6 godzin temu, skwaro napisał:

Za to za użycie słowa, które moderator może uznać za wulgarne dostaniecie urlop.

 

Zestaw słów w znaczeniu w którym go użyłeś jest uważany za wulgarny i to powszechnie:

https://pl.wiktionary.org/wiki/posuwać

 

4 godziny temu, skwaro napisał:

Żal nie jest nad urlopem tylko mocno wybiórczym moderowaniem, które ma swoją bardziej dosadną nazwę, której przez grzeczność nie będę przytaczał. 

 

Nie bądź gołosłowny... wskaż parę przykładów. Bardzo chętnie dowiem się co Twoim zdaniem zasługują na ostrzeżenie.

 

37 minut temu, skwaro napisał:

Nie jestem, tylko szczerze mnie zdziwił urlop za taki wpis, szczególnie że ostatni wysyp trollowania na forum uchodzi płazem, a w tamtym temacie ważniejsze stały się jednolinijkowe zaczepki niż jakiekolwiek przemyślenia dłuższe niż dwa zdania i to nie powodowało żadnych reakcji. O temacie Covidowym, który dawno szoruje po dnie nawet nie wspomnę...

 

Prawdą jest, że poziom dyskursu społeczno-politycznego szoruje po dnie, prawdą również jest, że w przestrzeni medialnej próżno szukać głębszych przemyśleń. Niemniej jednak jest to problem ogólnospołeczny i trudno, żeby na forum było inaczej. Rolą moderacji nie jest weryfikowanie poziomu twórczości tylko zgodności przekazu z regulaminem.

 

[Zeby rozluznic atmosfere :D]

51 minut temu, Sykatore napisał:

zdrowie

Słyszałem, że powinno się wypić dwadzieścia jeden lampek dwudziestojednoletniego wina  

[Zeby rozluznic atmosfere :D]

4 minuty temu, Pan Dziedzic napisał:

Podasz źródło ?

 

Tajemnica poliszynela 

[Zeby rozluznic atmosfere :D]

20 godzin temu, fulcrum napisał:

nie lubisz być traktowany tak jak innych traktujesz?

 

20 godzin temu, Pan Dziedzic napisał:

Niby jak ?

 

Tak, że o czym i gdzie by się nie rozmawiało to wpadasz i wołasz coś w stylu: "a Kopernik była kobietą"  

Parę razy to może być nawet śmieszne... ale gdy zdarza się ciągle, jest po prostu męczące 

[Naprawa w nieautoryzowanym serwisie]

Godzinę temu, hak64 napisał:

Tu podejmę polemikę, bowiem - tu zaznaczę - od strony prawnej, sam fakt nie dysponowania stosowną dokumentacją techniczną nie dyskwalifikuje naprawy, jako wadliwej.

 

Nie jestem przekonany, że od strony prawnej tak to mogłoby wyglądać. Wydaje mi się, że serwis niezależny powinien w takich okolicznościach wykazać się przynajmniej dochowaniem należytej staranności, a tego, moim zdaniem, bez posiadania dokumentacji i właściwych narzędzie dowieść się nie da.

 

Generalnie jednak poruszanie w tym wątku zagadnień GVO nie ma większego sensu. Gdyby to autor wątku chciał naprawić auto w niezależnym serwisie, a producent robił problemy... to rozumiem. Tu jednak sytuacja jest odwrotna @Czarne_Koronkowe chce skorzystać z ASO, a ubezpieczyciel robi problemy z autem zastępczym. Abstrahując już od Subaru całkowicie rozumiem chęć naprawy auta w ASO. Tym bardziej, że jest to naprawa auta na gwarancji z OC sprawcy. Naprawa auta, w tych okolicznościach, w serwisie niezależnym wskazanym przez ubezpieczyciela sprawcy to czyste szaleństwo  Kłopoty z autem zastępczym, aż nadto uwypuklają sprzeczność interesów, ubezpieczyciel chce maksymalnie obniżyć koszty likwidacji szkody, a właściciel przywrócić stan pierwotny minimalizując przy tym niedogodności całej sytuacji. Osobiście, o ile byłaby taka możliwość, wolałbym skorzystać z BLS i rozliczyć szkodę z własnym ubezpieczycielem.

[Naprawa w nieautoryzowanym serwisie]

Godzinę temu, hak64 napisał:

Nie wiem po co Ci te dywagacje i hipotetyczne założenia

 

Poniżej wyjaśniam  

 

19 minut temu, hak64 napisał:

od 2010r obowiązuje dyrektywa GVO dająca  każdemu użytkownikowi auta prawo do jego naprawy w niezależnym serwisie bez utraty gwarancji producenta

 

Obowiązuje ale jak sam napisałeś wcześniej:

 

3 godziny temu, hak64 napisał:

producent może odmówić uznania gwarancji jedynie w wypadku, gdy udowodni, że naprawa nie została przeprowadzona zgodnie z dokumentacją techniczną

 

dowód wydaje się prosty... jeżeli serwis nie dysponuje dokumentacją techniczną Subaru to znaczy, że nie mógł zgodnie z nią przeprowadzić naprawy.

W Polsce nie ma niezależnych serwisów, które dysponują... po co więc te dywagacje i hipotetyczne założenia? 

 

Godzinę temu, hak64 napisał:

Kolega nie czyta zbyt uważnie, bo polemizując z Dyrekcja wielokrotnie używałem zwrotu producenci,  nie zaś producent, to zaś wskazuje, że moje uwagi nie dotyczą konkretnej marki.

 

Jak najbardziej czytam i zwracam uwagę, że jest to dział Pytań do Dyrekcji, wątek dotyczy naprawy Subaru więc kwestia innych marek i producentów jest tu nie na temat.

[Naprawa w nieautoryzowanym serwisie]

12 minut temu, hak64 napisał:

Podejrzewam, że koledze znane jest pojęcie szkody całkowitej, zatem dziwi mnie to nawet hipotetyczne założenie obowiązywania gwarancji.

 

Wyobraźmy sobie, że większość elementów zostało wymienionych przed szkodą, a sama szkoda w ramach likwidacji której wymieniono ostatnie elementy nie była całkowita. Chciałbym po prostu abyś wyjaśnił mi jak w rozumieniu powszechnej praktyki rozgraniczyłbyś gwarancję dotyczącą całego pojazdu, od gwarancji dotyczącej poszczególnych elementów w pojeździe w którym wymieniono wszystkie elementy?

 

16 minut temu, hak64 napisał:

Auto może kilkakrotnie zmieniać właściciela w okresie gwarancji i nie przerywa to zobowiązań gwarancyjnych producenta.

 

Teza jest dyskusyjna... jeżeli któryś z wcześniejszych właścicieli nie wywiązał się z umowy to przerywa.

 

25 minut temu, hak64 napisał:

zięcia ma abonament na dostęp do programów serwisowych i diagnostycznych producenta pojazdów, w których naprawie się specjalizuje

 

No ale nie Subaru... a o to chodziło w tym wątku.

[Naprawa w nieautoryzowanym serwisie]

6 minut temu, hak64 napisał:

W powszechnej praktyce stosowane jest rozgraniczenie gwarancji dotyczącej całego pojazdu  (o jej długości decyduje producent, a klient godzi się z warunkami przy zakupie), od gwarancji udzielanej na wymieniony podczas naprawy element, czy powłokę lakierniczą na tym elemencie (tu zwykle okres gwarancji nie przekracza dwóch lat).

 

Wyobraźmy sobie, hipotetycznie oczywiście, że mamy pojazd w którym, wymieniono dokładnie wszystkie elementy.

Jak byśmy rozgraniczyli teraz gwarancję dotyczącą całego pojazdu, od gwarancji dotyczącej poszczególnych elementów?

 

12 minut temu, hak64 napisał:

Kolega zdaje się dość radośnie interpretuje pojęcie gwarancji.

 

Obawiam się, że to Kolega nadinterpretuje pojęcie gwarancji. Gwarancja to de facto normalna umowa cywilnoprawna, w której z jednej strony występuje przedstawiciel producenta, a z drugiej właściciel pojazdu, który notabene nie zawsze jest konsumentem... i to obie strony są zobowiązane do jej przestrzegania.

 

14 minut temu, hak64 napisał:

Ponadto zgodnie z wytycznymi dyrektywy europejscy producenci pojazdów zobowiązani są do udostępniania swoich programów diagnostycznych, technologii serwisowania i oprogramowania. Zwykle odbywa się to odpłatnie (abonament) - podobnie jak dostęp do programów eksperckich służących do wycen kosztów naprawy. 

 

I jak wiemy z praktyki... nikt nie zdecydował się na ten abonament... z Twoim zięciem włącznie  

[Naprawa w nieautoryzowanym serwisie]

19 godzin temu, hak64 napisał:

poszanowania prawa konsumentów

 

Poszanowanie prawa konsumentów nie może stać w sprzeczności z poszanowaniem prawa w ogóle.

Jeżeli ktoś naprawia coś w jednej firmie... nie może liczyć, że gwarantem tej naprawy będzie druga firma

[Budujemy domek - kompedium wiedzy plus wskazówki :)]

2 minuty temu, Efti napisał:

Samo wypełnienie szczeliny ok

Jeżeli deski mają dylatację obwodową to chyba nie jest ok?

[Zeby rozluznic atmosfere :D]

3 godziny temu, Aga napisał:

Obcęgi się lepiej nadają na młotek

Klucz francuski, tylko klucz francuski zastąpi młotek  

[Pytania do Moderatorów]

11 godzin temu, mechanik napisał:

Dlaczego już nie widać rangi użytkownika pod awatarem ani dokładnej ilości postów, tylko jakać dziwna rakieta?
Czy to kwestia ustawienia opcji przez administratora?

 

Wraz z aktualizacją aplikacji obsługującej forum zachodzą różne zmiany... niekoniecznie zależne od ustawień.

 

22 minuty temu, mechanik napisał:

Moderatorzy milczą

 

Moderatorzy po prostu nie wiedzą

 

23 minuty temu, mechanik napisał:

zmieńcie te ustawianie żeby było widać posty i rangę jak onegdaj

 

Trzeba poczekać na odpowiedź @ape  tylko administrator będzie wiedział czy i co można z tym zrobić.

[Pytania do Moderatorów]

6 minut temu, Pablito79 napisał:

@Fala ma zablokowane wiadomości przychodzące 

Nie słyszałem o takiej blokadzie, może @Fala ma przeładowaną skrzynkę?  

[Jak ktoś o Subaru pisze to my poczytać lubimy.]

8 minut temu, mechanik napisał:

Nie ma też uważam o co tu się spierać, bo MotoBieda to "kanał" 

Ja się nie spieram… tym bardziej, że nie oglądam tego „kanału” na youtube, a o napędach wiem pewnie dużo mnie niż Ty. Niemniej jednak podoba mi się uniwersalne podejście Subaru. Podoba mi się, że można tym autem zjechać z szosy, pojechać skrótem i pozwiedzać lekki off road. Mnie to wystarczy… może MotaBiedzie też  

[Jak ktoś o Subaru pisze to my poczytać lubimy.]

2 godziny temu, mechanik napisał:

Subaru ma napęd AWD nie 4x4

Nie wiem czy tak należałoby to ująć. Faktem jest, że Subaru nazywa swój napęd AWD/SAWD ale producenci którzy nazywają swój napęd 4x4 nie mają jakichś szczególnych rozwiązań na myśli. Jest np. Skoda Octavia Scout 4x4  Tak naprawdę 4x4 to tylko nazwa… a diabeł tkwi w szczegółach.