no i wczoraj wcześnie rano HAWK-i zostały zamontowane, potem traska z Warszawy na tor Kielce (Miedziana Góra) - podczas której częste delikatne docieranie klocków i potem 1,5h zabawy na mokrym torze... Faktycznie brudzą felgi niesamowicie, ale skuteczność też bardzo ładna. Nie było możliwości potestowania na bardzo suchej nawierzchni póki co...
Blaszki miałem na poprzednich klockach - jakieś Ferodo.
Przy wolnej jeździe natomiast każde delikatne hamowanie to również delikatny szum... Normalne to?
No i niestety tarcze brembo starczą tylko do następnej zmiany klocków... Jakie więc tarcze polecacie?