Hyuga

Stwierdzenie, ze w aucie kuleje cos z elektryka jest mocno ogolnikowa diagnoza - nie jestem specjalista, wiec udalem sie do kogos kto nim jest. Niestety na chwile obecna jeden z warsztatow we Wroclawiu mi sie poddal i szukam czegos dalej.

Zle mnie zrozumiales, nie wydalem tych pieniedzy, bo jak potem przelozylismy moje stare czesci do auta, to okazalo sie, ze nie trzeba ich wymieniac - dzialaly tak jak te nowe. Dopiero po wlaczeniu swiatel i w jednym i drugim wypadku znowu wyswietlal sie blad na konsoli, wiec przyczyna nie lezala w tym co zasugerowali, zeby wymienic zanim przejda do dalszej diagnozy. Poza tym byle kto nie dostaje zgody na prowadznie ASO, wiec wierze, ze tak wygladaja po prostu procedury. W moim przypadku jednak jest tak, ze trzeba zaczac od dupy strony - nie to jak w teorii pozbyc sie bledu z komputera wymieniajac uszkodzone czesci tylko co go powoduje od strony elektrycznej.

Tam już byłem i z całym szacunkiem dla Pana Marka, zajął się moim tematem mocno sceptycznie - po całym dniu pracy nad autem (nie ruszajac nawet mojego tematu, bo zajmowal sie tym co pokazuje komputer) stwierdzil, ze jednak to nie to i trzeba auto zostawic na dluzej, ale teraz nie maja czasu. Dzwonilem tydzien pozniej umowic sie na kolejne spotkanie to juz nawet nie pamietal mojego tematu, a terminy tak odlegle, ze nie ma o czym mowic. Mysle, ze Pan Marek jest guru w sprawach Subaru i nie odbierajac MTSowi profesjonalizmu, nawal pracy i ilosc przyjmowanych przez niego samochodow bardzo mocno wplywaja na jego podejscie do tematu Klienta - nie odbieranie telefonow, ciagle przesuwanie terminow itd. No i ceny - na dzien dobry mialem zostawic 2500 zl za elementy, ktore wymieniono w aucie i okazaly sie sprawne.

A jakis namiar? Generalnie jestem z Lubina, wiec moze to blizej niz 100? Czy MTS Maras to to samo co MTS Dzierzoniow?

Jak w temacie, poszukuje elektryka, ktory Subaru ma w malym palcu - Wrocław i okolice. Jesli kogos znacie, polecacie, prosze o kontakt.

Jak w temacie - czy turbo powinno gwizdać? Mam w aucie przelot i turbo dosyć glosno pracuje - mniej wiecej jak w autach z kompresorem. Auto równo pracuje, nie dymi i dobrze zachowuje sie na obrotach z doladowaniem. Czy powinienem sie temu przyjrzeć? Przebieg 75000.

Miejmy nadzieje, ze to kwestia czasu i do konca miesiąca zawitam w Dzierżoniowie Moim zdaniem cena auta byla okazyjna, dlatego zdecydowałem sie zaryzykować. Oczywiście w praniu wyszlo pare rzeczy, ale przy używanych autach zawsze trzeba się z tym liczyć

Temat rozwiazany. Waz od intercoolera haczyl o przewod sprzegla. Nie wiem czy sam z siebie sie przekrecil czy w drodze sprawdzania elektryki ktos go przekrecil. W kazdym razie usterka zazegnana, a samopoczucie +10.

Jakbym mial malo problemow z elektryka, doszedl mi jeszcze temat dziwnych stukow spod pedalow. Jezdzilem dzisiaj autem i wszystko bylo ok, nastepnie zona pojechala na szkole rodzenia i zatelefonowala, ze cos stuka jej spod pedalow. Kiedy wrocila postanowilem sie przyjechac i postaram sie jak najlepiej wytlumaczyc objawy. Sa to takie nieregularne stuki, ktore czuc na pedale w zaleznosci od wibracji silnika. Na pewnych obrotach pojawia sie takie pukanie jakby rytmicznie drewienkiem o drewienko uderzac i czuc to tez pod pedalem sprzegla. Nawet kiedy auto stoi i dodam lekko gazu raz to sluchac a raz nie. Komus cos swita? Czy to cos powaznego? Dodam, ze nie wjechalem w zadna dziure czy kraweznik, auto samo z siebie zaczelo wydawac takie dzwieki. Zagladalem pod auto z boku (bez kanalu) i nie widze, by cos tam wisialo.

Przewalkowalem mnóstwo wątków o BOVach i pomimo niektórych zastrzeżeń zdecydowałem sie na montaż. Auto użytkowane będzie na codzien i raczej w formie rekreacyjnej bez pojezdzawek na torach czy w drifcie. Pewnie za jakiś czas zmęczę sie tym psykaniem i wrócę do oryginalnego zaworu, ale odkąd obejrzałem za dzieciaka pierwsza czesc f&f marzylo mi się turbo w japońskim klasyku. Dzis mam 28 lat, żonę i wkrótce drugie dziecko - jesli nie teraz to kiedy mam spełniać motoryzacyjne marzenia? PS. Na forum Mondeo jest taki dzial "How to". Użytkownicy wrzucają tam swoje instrukcje dotyczące różnych modow czy napraw, które ułatwiają temat osobom z podobnym zagadnieniem. Może i tu sprawdzilby sie taki pomysl?

Skoro BOV jest uniwersalny i docelowo montowany w rurę, a nie tak jak w Imprezie bezpośrednio do intercoolera to nawet jak będzie 1000 dolarów kosztował to nie będzie miał zaślepki/korka. Milo gdyby wypowiedział sie ktos kto mialbpodobny dylemat a nie ktos kto uważa BOVa za narzędzie do niszczenia silnika. Jestem tu od kilku tygodni i na 2 moje tematy nie dostałem odpowiedzi, lecz uszczypliwe komentarze, a części konsoli kupione od forumowicza wbrew zapewnieniom byly w kiepskim stanie i odmówił mi zwrotu. Naprawde sa powody by dalej szukac tu pomocy

Nawet nie skomentuje powyższego posta - po raz kolejny nie dowiem sie nic od ludzi z forum na interesujący mnie temat - to chyba taka przypadłość właścicieli Subaru, ze lepiej sie ponabijać niż pomoc. Do zamknięcia.

No wlasnie w tym problem - moj BOV (HKS SSQV 4) jest zaworem uniwersalnym - dodatkowo musialem dokupic flansze, ale koreczka nie bylo w zestawie. Zdecydowalem sie akurat na tego BOVa, bo najbardziej podoba mi sie jego brzmienie. Moze w jakims sklepie nie wiem rolniczym szukac?

Hej, poniewaz to moja pierwsza przygoda z turbo i odkad pamietam zawsze marzyl mi sie blow off (wbrew opiniom o jego przydatnosci) potrzebuje do montazu takiej zaslepki na gumowa rure, ktora odczepimy od seryjnego zaworu upustowego. Na filmikach YT sa to takie jakby kapsle, ktore zaklada sie na otwor i zabezpiecza spinka z weza. Jak rozwiazaliscie to u siebie? Jakies wskazowki gdzie znalezc taki "korek"?

Nie ma najmniejszego problemu z placeniem - pytanie czy da sie to zalatwic na odleglosc?