Skocz do zawartości

gr00by

Nowy
  • Postów

    55
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Profile Information

  • Skąd
    Katowice
  • Auto
    Forester SG MY'07 2.0/158KM po lifcie

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia gr00by

..:: Swojak ::..

..:: Swojak ::.. (2/13)

5

Reputacja

  1. Nie. Skraplacz i chłodnicę. Reflektory i układ klimy i tak mam do zrobienia, więc rozebrałem sporo przodu. PS. Dzięki wszystkim za szczegółowe informacje.
  2. Kolego, do tej pory zastanawiam się, czy to opieranie się rolki napinacza o koło pasowe nie jest czasem zaprojektowane celowo. To uratowało silnik. Powiem szczerze, że nie wiem ile z tym jeździłem. Tak mi się wydaje. Dlatego (na razie) zabrałem się za dłubanie osobiście. Jak widać na obrazku nie działa taktyka "nie znam się, ale mam ogarniętego gościa". Dzięki!
  3. Cześć. Silnik EJ204. Interesują mnie przyczyny tego stanu rzeczy. Stało się to drugi raz. Za pierwszym razem podano mi że "pasek się zsuwał, co powodowało napór i poszła śruba". Jak to "pasek się zsuwał"? Rozrząd 2x wymieniany był u tego samego mecha.
  4. Dzięki! Zdradzisz jak szukasz? Kilka dni kopałem i nic, więc na razie skręciłem as is i planowałem druciarstwo z czegoś podobnego.
  5. Znalazłem film kogoś, kto rozebrał podobny chiński zamiennik. Nie jestem już przekonany, że czyszczeniem usunę problem i czy jest to opłacalne.
  6. Ładnie zrobiony jest! Dopiero zacząłem grzebać pod maską. Z tym że usuwam rudą z czego się da i zabezpieczam. Mam SJ i jest bardziej "wycacany" (choć tak samo głośny), ale i wkurzający. Jedyną jego zaletą jest to, że się (jeszcze) nie psuje.
  7. Cze @AdaSch. Tak się składa że męczę moje zawory (MY07 SG 2.0). Zakup nówek chcę odłożyć o rok, więc próbuję zreanimować moje. Nie rozbierałem cylindrów - moje są inne (14845AA220 i 14845AA230). Odkręciłem śruby, przeczyściłem co mogłem, przepłukałem MOS2 i WD40, wpuściłem suchego smaru. Trzpienie chodzą po zadaniu +12V raczej jak należy. Jednak uszczelki na samym końcu trzpieni to dramat, i jedna na bank nie trzyma ciśnienia. Druga pewnie zaraz padnie. Dorabiałeś je? Jeśli tak to z czego i na czym? I pytanie mam. Co to są (te z pytajnikami: brązowe, co pęka i się sypie, i kruszące się pofałdowane, jakby uszczelka)?
  8. No to powodzenia, kolego. Sam zacząłem teraz odnawianie SG. Czterech na pięciu mówi - zezłomuj! Ale nie mam mowy. 2gen to była ostatnia fajna generacja foresterów. I może aut w ogóle.
  9. @gniechusJak rozwiązałeś problem? Nie mam takiego, ale jestem ciekawy jak poszło.
  10. Nie sądzę. O ile mi wiadomo kraj pochodzenia to PL. Wozów z USA unikałem jak ognia (znam te serwisy aukcyjne i widywałem oryginalne zdjęcia), a ogólnie to nie chciałem nic eksploatowanego poza PL (taką mam fantazję). Ale to jest rocznik 2015 (pierwsza rejestracja w 2016), a w tym roku był robiony jakiś facelifting. Mam na dachu antenę-płetwę, co wskazuje na model po lifcie. Ale mam też wrażenie, że head unit był wymieniany - skręcone było tylko na dwóch przednich śrubach (bocznych nie było), i znalazłem jeszcze inną wiązkę kabli od tego radia (jakby do innego typu, jednak nie sprawdzałem). Choć z drugiej strony "polift" miał mieć już właśnie ten head unit. W tym wątku są fotki head unita z XV z 2016, i też jest widoczne "Wznowienie zamówienia": Mój HU ma symbol na przedzie FF467LM.
  11. Przez rok intrygowała mnie możliwość wznowienia zamówienia pizzy albo wieśmaka w mcdrive: Sprawdziłem jednak co to robi, i po prostu ustawia się tym kolejność kafli na ekranie. W EN to jest oczywiście: To pokazuje komu Subaru powierzył UX i dlaczego jest jak jest. Ten prosty przykład błędnego tłumaczenia pokazuje skalę pogardy dla użytkownika końcowego, oraz brak procesu kontroli jakości. Mityczna japońska jakość skończyła się wraz z białą kreską na prawniczym biurku, którą wciągnął znany już księgowy, kiedy na kanapie panienkę obracał „brukselski” urzędnik. Dziwię się że Subaru nie płaci użytkownikom szkodliwego
  12. Post w temacie Head Unit i Start Stop. Pinouty connectorów są takie: Kupując gotowy kabelek z wtykiem i gniazdem 28-pin toyoty, można dokonać drobnych przeróbek tak, żeby nie rozwalać oryginału: https://www.autoharnesshouse.com/21697.html Najczęściej ludzie zmieniają SPD/VSS (pin 17 @ B). Najprawdopodobniej wystarczy zewrzeć do masy - ten sygnał w niektórych samochodzach blokuje możliwość kontroli Head Unit podczas jazdy (czyli jeszcze gorzej niż tu). Jednak u mnie blokada występuje zaraz po włączeniu wstecznego, czyli firmware HU reguje na sygnał REV (pin 2 @ B). Jego "wycięcie" da możliwość wyłączania/wyciszania, ale nie pojawi się już obraz z kamery. Sam SPD może blokować funkcje typu oglądanie video podczas jazdy / odbierania komunikatów, więc i tak wyciąłbym go jak kolejną komórkę rakową. W ten sposób wady fabryczne: można zniwelować jednym przełącznikiem. Head Unit włącza się po zadaniu sygnału na pin 3 @ A (12V ACC). Zatem prawdziwy, fizyczny wyłącznik powinno dać się zrobić przepuszczając 12V ACC przez dowolny przełącznik bistabilny, bez konieczności dekompozycji radia. Ta mała przeróbka niweluje wady fabryczne o nr 3-7, ale oczywiście tylko dla stanu OFF, bo po włączeniu radia niektóre i tak dadzą o sobie znać (nie będą jednak upierdliwe, bo objawią się tylko raz po włączeniu unita). Jeśli ktoś jest bardziej zręczny, to temat można byłoby spróbować ogarnać dodatkowym małym układem z przerzutnikiem typu D (np. na 74LVC1G74 albo i CD4013 za 2 zeta) podpiętym pod nózki switcha encodera, żeby sterować stanem 12V ACC zadanym na pin 3 @ B (bez oddzielnego fizycznego przełącznika bistabilnego). Zaletą byłoby zintegrowanie przełącznika będącego już w oryginalnej gałce radia, który zacząłby działać tak jak powinien (on/off; ale nie byloby już gaszenia ekranu - żadna strata, bo to nie jest wyłączanie ekranu*). Dodatkowo układ mógłby startować zawsze od stanu wyłączonego, co w przełączniku mechanicznym w praktyce nie jest do zrealizowania. Trzeba sobie tylko podciągnąć skądś 5V lub dać przetwornicę step-down z tego 12V (overkill, IMO). Na tych stykach wyprowadzony jest switch encodera: * - Jak już wspominalem ten head unit nie ma gaszenia ekranu. On wyświetla czarny obrazek. Dowodzi temu ten zabawny fragment Q&A techdoca: Wicie-rozumicie... OFF znaczy ON (światła, head unit, komunikacja). Dla ciekawskich: za komunikację odpowiada ALPS UGKZ2-E04A (IC bez dostępnej dokumentacji) ten nad nim to atmelowski MXT540E - kontroler ekranu dotykowego Żeby fizycznie odciąć zasilanie ALPS-a musiałbym mieć doca albo pooglądać płytkę dokładniej. Front nie ma nic więcej ciekawego - dalej jest tylko LCD. Głównego modułu jeszcze nie rozbierałem. Oprócz CD Playera jest tam sekcja zasilania, wentylatur, i parę chipów (prawdopodobnie będzie też coś do hardwareowego dekodowania mp4), no i cały mózg tego cud-sprzętu. Ciekawy jestem czego użyli, ale poza ciekawością i tak nic z tym nie zrobię - wymiana firmware będzie niemożliwa, bo nie sposób oprogramować całe otoczenie (bez schematu, bez dokumentacji). Lepiej wymienić całość na coś normalnego. BTW: W tym modelu (XV/Forester w okolicach 2016, tj. IV gen) nie ma podłączonego CAN-Busa do Head Unita. Jeśli będę wymieniał Head Unit na normalne radio, to napiszę jakie części są potrzebne do wykonania tej operacji. Powyższe wady fabryczne związane są z systemem o niezbyt dobrze kojarzącym się skrócie SS. EDIT: Więcej rozwiązań (tańszych i prostszych) opisano w tym wątku. Być może któreś zadziała z SJ (sam spróbuję stałe zwarcie styków) Żeby usunąć wady będę montował uniwersalny bypasser (zdjęcie poniżej). Zasada działania jest prosta - po włączeniu stacyjki ma zmienić stan przekaźnika deaktywując skutecznie SS. Muszę zlokalizować przekaźnik / przewody (kiedy to znajdę, to napiszę w oddzielnym poście gdzie wpiąć magiczną puszkę) Dalej zostaną światła (może być już trudniej) i sterowanie nawiewem (tu wady są najmniej przeszkadzające, a samo usunięcie usterek może być trudne). Swoją drogą dziś zaobserwowałem taki tryb działania nawiewu, do którego już nie udało mi się wróć (ale mam to złapane na video). Objawiał się włączaniem defrostera przy zejściu z nastawą temp. na 20 stopni lub mniej. Defroster wyłączał się powyżej 20st. Tryb auto był wyłączony. Zmiana trybu nawiewu spowodowała, że objaw zniknął. Ale już na żadnym trybie nie udało mi się tego powtórzyć. W manualu nie widzę opisu takiego zachowania.
  13. Też tak uważam. Tyle że to śmiech przez zaciśnięte zęby, bo jednak to moje 70tys poszło się ebać na taki bubel
  14. To działa OK. Nie wiem. W trybie Auto parkujesz w nocy, zostawiasz kluczyk w stacyjce, wychodzisz z auta, zamykasz garaż, światła świecą się do padu aku. Jeśli wyjmę kluczyk, to żadne światła nigdzie mnie nie odprowadzają. Po zmianie nastawy z auto na cokolwiek innego, i po powrocie na tryb auto - światła już gasną. Czyli: tryb auto, jest ciemno, samochód włącza światła automatycznie. parkuję, gaszę silnik, nie wyjmuję kluczyka światła świecą się do padu akumulatora przełączam manetkę na inny tryb, po czym wracam do trybu auto - światła gasną (nadal jest ciemno, kluczyk w stacyjnce, silnik wyłączony) Dlaczego za jednym razem w nocy przy włożonym kluczyku światła się świecą, a innym razem już nie? Wytłumaczycie mi sens tego, skoro ani w otoczeniu, ani w układzie manetek / przycisków / stanu stacyjki nie zmieniło się nic? Kupiłem jakiś bypasser (niewielka puszka z małą płytką), ale jeszcze nie wiem gdzie i jak się nim wpiąć. Ponoć do stacyjki i przekaźnika. BTW: wczoraj zadziałał dobrze (wyłączył się i czekał), ale totalnie bez sensu - na jakieś 15 sekund. Ten system niczego w praktyce nie daje. Kiedy będzie jechał skład 60 wagonów, to sam wyłączę silnik. Nie mogę tak zrobić. Inny użytkownik zostawia swoje stacje. Wczoraj odkryłem przypadkowo, w którym dokładnie momencie wyłączanie radia w ogóle nie działa. Zróbcie sobie taki prosty test: zostawcie włączone radio lub włączcie je, i to najlepiej z upierdliwymi reklamami lub głośną muzyką, włączcie wsteczny, spróbujcie wyłączyć radio. Powodzenia! Teraz rozumiem dlaczego wyłączanie działało dopiero po mocniejszych uderzeniach w ten niedziałający przycisk. Nie chodziło o siłę, tylko czas. Otóż podczas cofania poziom wk..wienia narastał, ale kiedy ruszyłem do przodu to Forester łaskawie zezwalał wyciszyć mi radio. To wszystko oczywiście dla mojej wygody Zauważcie przy okazji, że strojenie na wstecznym działa bez problemu. Ten, kto znajdzie logiczne wytłumaczenie tego zachowania, jakąś wyższą ideę blokowania możliwości wyłączenia radia, ma u mnie dwa litry dobrego piwa. Jest jeszcze jeden aspekt, który nie działa konsekwetnie i jednoznacznie. Raz krótkie naciśnięcie volume wycisza radio (jest samo mute, więc reaguje natychmiastowym włączeniem dźwięku po lekkim dotknięciu gałki), a innym razem przechodzi do ekranu wyboru źródła (wtedy jest w trybie przypominającym wyłączenie, ale samego dźwięku). Nie wiem od czego to zależy. Ostatnio wraca mi do ekranu wyboru źródła i przeskakuje na Bluetooth. Tylko łut szczęścia powoduje ciszę, bo jakby jakiś bluetooth był sparowany, to jest szansa że coś zaczęłoby z głośników bzyczeć. To auto nie ma możliwości wyłączenia odtwarzacza / radia
×
×
  • Dodaj nową pozycję...