Myślisz, że to może być kwestia stojących tłoczków? Na zimno nawet przy niespecjalnie mocnym nacisku na pedał hamuje z ABSem na suchym asfalcie. Czyli polecasz na początek rozebrać zaciski, wyczyścić je, prowadnice klocków i zacisków, i zalać nowy płyn? Płyn Ferodo 5.1 będzie ok? Zaciski mogę składać na starych uszczelkach, czy potrzebuję reperaturek? Tłoczki chodzą (ciężko, ale da się poruszać palcami), prowadnice zacisków dostały nowy smar. Jakie lepsze klocki polecasz? Obecnie Ferodo DS Performance + Brembo MAX - a przy nacinanych tarczach raczej fading też odpada.
Ja się nie znam, ale na logikę, to jakby coś stało, to chyba i na zimno, i na gorąco, a jakbym płyn zagotował, to by pedał w podłogę wpadał - czy chodzi o jakieś inne jego właściwości, niż temperatura wrzenia?
Edit: Płyn wymieniany niecały rok temu, przelany ponad litr - zwykły DOT4.
Edit2: Czy może mieć z tym jakiś związek regulacja skoku jałowego pedału? Powinno być 1-3mm, mam ponad centymetr.