Niebo, z klatką to wszystko zależy od przeznaczenia. Trzeba pamiętać, że w tym aucie liczy się każdy kg dla kierowcy który je ogarnia. Jeśli ktoś będzie latał po lasach ponad 120 to nie ma co się zastanawiać, ale jeśli to będą tylko "kajty" to szkoda pieniędzy. Aczkolwiek jest też 2 strona medalu, że to zależy również od człowieka. Znam ludzi którzy przy 50 wy dachowali auto tak, że pozostała tylko kasacja...