Skocz do zawartości

goldii_M

Użytkownik
  • Postów

    126
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez goldii_M

  1. Jeszcze jest, zostanę z nim pewnie na zimę a wiosną pewnie sprzedam. W październiku wymieniona została jedna cewka zapłonowa bo potrafiła przerywać co było odczuwalne jako lekkie poszarpywanie. Przy okazji wymienione zostały olej i filtry.
  2. Tak, wystawiony bo stoi i się kurzy przez większość czasu, pogoda sprzyja jeździe motorem:) W przeciągu ostatniego tygodnia wymieniona została sonda lambda (skorodowal kabelek) i wymienione żarniki ksenonów.
  3. Firma zwie się KlinikaSkóry i taką też ma stronę www, ja kupowałem na allegro zestaw, w skład którego wchodził: zmywacz alkoholowy, leather prep, czyli coś co zmywa starą farbę i zmiękcza skórę, skóra w płynie do uzupełniania ubytków, farba, kolor czarny oraz utrwalacz półpołysk. Kupowałem to ok 2 lata temu, ale teraz też na pewno coś podobnego jest. Jak poświęci się trochę czasu to można naprawdę spoko sobie z tym poradzić, nawet odtworzyć fakturę skóry na wytartych częściach. Ja nie byłem pewien czy warto tyle czasu poświęcać, czy finalnie nie będzie to wszystko pękać, ale mogę polecić.
  4. Troszkę mnie tu nie było, więc troszkę uzupełnię dla chronologii. W październiku auto przeszło wymianę filtrów, olejów oraz porządne czyszczenie hamulców, bo w wakacje jeździłem głównie motorem i okazało się przy przeglądzie, że trochę się zastały. W grudniu wymieniona została przednia szyba na Pilkingtona - dostałem z kamyczka, a że stało się to na wprost kierowcy, to szyby nie dało się naprawić (pewnie by się dało, ale skoro miałem ubezpieczenie... ;)) Co do tych foteli, to poniżej zdjęcia z bliska fotela kierowcy i pasażera. Fotel kierowcy był tak przetarty, że skóra pękła na boczku. Gdybym dłużej popracował papierem ściernym i skórą w płynie, to można by to było tak zrobić, że nie było by znaku, a tak to jak się przyjrzeć to widać różnicę, ale najważniejsze, że kolor idealnie pasuje a do tego, po pół roku wsiadania i wysiadania, mogę zdecydowanie polecić te kosmetyki, bo nic nie pęka, a kolor cały czas się trzyma. Myślę, że na kierownicy sprawdzi się też.
  5. Na Allegro zestaw Furniture Clinic - cleaner, farba, utrwalacz i nawet gąbeczki w zestawie z płytą instruktażową
  6. Dawno tu nie zaglądałem, a w międzyczasie udało się ogarnąć siedzenia. Niestety okazuje się, że fotki były robione w niby w podobnym nasłonecznieniu, ale pod różnymi kątami, i nie widać wprost różnicy, jednak kolor się nie zmienił, bo lakierowałem tylko boczki a siedzenia wyglądają na dużo nowsze. Sumaczycznie efekt ok 2 godzin pracy
  7. Dobra fota Oczywiście, już wczoraj śmiganko było wieczorkiem
  8. Znalazlem jakies no name na allegro w sklepie na Abrahama. Mi tez sie podobaja
  9. zazdraszczam białasa w śniegu Ja akurat na te pół tygodnia zimowego odstawiałem swojego do warsztatu i musiałem siedzieć w stolycy, więc na razie mnie zima trójmiejska ominęła
  10. Mały update. W połowie stycznia, przy przebiegu ok 127tys km, zostało ponowanie wymienione sprzęgło. Tym razem na OEM, bo wcześniej wjechał zamiennik i wydawał od początku z siebie dziwne dźwięki. W międzyczasie udało mi się ogarnąć klaksony i zdrapać tę ochydną żółtą okleinę z przeciwmgielnych.
  11. Sprawa wyjaśniona, więc dla potomności - nie montować tego szajsu. Po wymianie na sprzęgło OEM wszytko wróciło do normy.
  12. Spot w Mandu Oliwa piątek, 15 grudnia, godz. 19 (?): 1. Ayo 2. Platon 3. Aga 4. maver 5. Faza20 6. kriskristoffers - postaram się być 7. AnYa 8. AdaSch 9. goldii_M Trza się w końcu poznać większym gronie, co nie?
  13. Cześć, Lanos STI - po wymianie sprzęgła (na zamiennik ClutchPro) i koła zamahowego, przy obrotach ok 1800-2200 obr/min słychać hałas - takie rzęchotanie, jakby coś wpadało w rezonans. Szum też słychać na jeździe z górki na biegu bez gazu. Wyeliminowane już zostały wszelkie osłony. Po osłuchaniu na warsztacie stetoskopem wydaje się, że dźwięk pochodzi z tyłu skrzyni. Panowie mają aktualnie podobny przypadek i regenerowane jest łożysko wiskotyczne ze skrzyni, luźna tam była jakaś blaszka. Poczekam i zobaczę czy to może być to, bo skrzynia w tamtym samochodzie jest podobna jak moja. Jednak zastanawia mnie, że problem pojawił się po wymianie sprzęgła. Wcześniej jeździłem (przez 2 miesiące od kupna) i nic nie było słychać. W grę wchodzić może jeszcze wymiana sprzęgła na oryginalne. Ktoś z Was miał wcześniej podobny problem? Może jeszcze naprowadzić na coś innego? Co prawda kilka wpisów niżej jest podobny temat, ale tu chodzi o powiązanie z wymianą sprzęgła - czy to mogło spowodować przyśpieszenie problemu ze skrzynią. Pozro
  14. Temat ogarnięty - na pin1 dałem masę, 4 i 5 kabelki z mikrofonu. Wcześniej ktoś wszystko pospinał w jeden kłębek i co prawda wykrywało zestaw, ale nic z mikrofonu słychać nie było. Jeszcze się okazało, że kabelki przy mikrofonie musiały dostać jakiegoś przebicia i musiałem je porozcinać i spiąć. Mikrofon mam przyklejony zaraz za kierownicą przed zegarami. Nie testowałem w trakcie jazdy, ale przy włączonym silniku i przegazówkach druga strona dobrze mnie słyszy.
  15. Dzięki, działa! Tzn wykrywa mi zestaw i można się łączyć, odbierać, itp, ale jeszcze muszę zrobić porządek z masą do mikrofonu, bo ktoś wcześniej, żeby zestaw był widoczny, zmostkował oba kabelki od mirofonu. Wtedy jest on widoczny dla radia, ale nic z tego mikrofonu nie słychać. Dziś już jest późno, więc jutro podepnę pod "-" dobrą masę i zobaczymy czy będzie wszystko ładnie słychać. pozdro
  16. Czy ktoś z Was ma rozpiskę jakie sygnały na który pin powinny iść z mikrofonu? Mam taki jakiś zwykły w samochodzie, z trzema kabelkami (czerwony, czarny, biały, nie wiem który od czego jest), które nie są uszeregowane w kostkę. Poprzedni właściciel mówi, że dopóki nie miał wyciągniętego radia, miał opcję zestawu głośnomówiącego. Później widocznie osoba składająca radio nie ogarnęła tych kabelków, ale teoretycznie powinno to działać. pozdro
  17. Połowiczny sukces - okazuje się, że jednak znacznie łatwiej zdjąć i założyć zderzak, wystarczy odpiąć kilkanaście spinek - to na +. Na minus to, że założyłem tylko jeden klakson, bo dziura z lewej strony nie ma gwintu a z resztą i tak bezpośredni montaż klaksonu powoduje, że znajduje się za blisko środka. Będę musiał zakombinować coś z płaskownikami albo dostać gotowy mounting kit.
  18. Nie no już był najwyższy czas na odebranie bo Golfem z 70KM jeździć już dłużej nie mogłem Ale fakt, miejsca tam już wiele nie ma
  19. No niby tak. Ale guziczek przy drzwiach kierowcy nie działał, a ten przy bagażniku tak. Może faktycznie dałem ciała bo nie sprawdziłem podejścia bez klucza.
  20. Cześć szukałem, nie znalazłem, więc daję temat. Czy w przypadku gdy nie działa centralny zamek da się jakoś zamknąć i zablokować bagażnik? W ubiegłym tygodniu przy zabawach z radiem wieczorem wywaliło mi bezpiecznik, który znalazłem dopiero następnego dnia rano. Drzwi zamknąłem od środka i kluczykiem ale bagażnik każdy mógł otworzyć... Jest na to jakiś patent? Czy może po pewnym czasie od odejścia elektryka odcina zamek bagażnika? pozdr
  21. Dzięki, wszystko już działa jak wcześniej zastanawiam się tylko nad dorzuceniem zestawu głośnomówiącego tylko muszę się jeszcze dobrze rozczytać i chyba poszukać softu bo mam coś koło 5000 i mapy 2007.
  22. Dla uzupełnienia chronologii (a co tam, pewnie się przyda bo sprzedać go kiedyś trzeba będzie) uzupełnię: w ubiegłym tygodniu Lanos dostał przy przebiegu 117000: - nowy rozrząd - wymienione sprzęgło razem z kołem zamahowym bo miało oznaki zużycia - świece zapłonowe - łączniki stabilizowania ksenonów bo już się zastały - gumy stabilizatorów z przodu i łącznik stabilizatora tył W planach był jeszcze montaż klaksonów Hella like ale z racji, że wyszło trochę więcej niż planowałem umawiając się półtora miesiąca temu (miał być tylko rozrząd i ewentualnie coś z zawieszenia) i już chłopakom zabrakło czasu to sam będę musiał znaleźć sposób na wywalenie grilla żeby się dostać do przodu. Do wydechu już się przyzwyczaiłem... też jakoś brzmi
  23. grubo Stał tam pewnie tak długo jak i mój
×
×
  • Dodaj nową pozycję...