Skocz do zawartości

Dzixd

Użytkownik
  • Postów

    1112
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Dzixd

  1. Ja bym zaczął od zdania prawa jazdy i uczenia się prawdziwej jazdy, a nie tego czego uczą żeby egzamin zdać. A na kolegów co mają mocniejsze auta nie patrz. Nie pchaj się w kompressaka tylko najpierw naucz się jeździć po drogach publicznych, a potem jak poczujesz się pewnie to zbieraj na gtka. Ale, ale. Żeby uargumentować stanowisko: Jako pierwsze legalne auto miałem właśnie GC8 RX 125KM. Sedana, z gazem. w 2011 roku miało już 12 lat i 240k przebiegu. Kupione za 9500 zł. Ja lat miałem 19 lat. Od 16 roku życia rozbijałem polo rhd z 1989 po polach. Ale wrócmy do Imprezy GC. Zrobiłem przez 6 lat ponad 170k km. Średnie spalanie. miasto (spokojna jazda - ciśnięcie) 9 -14 l benzyny 12 - 16 l gazu. trasa (90km/h - 190km/h) 8 - 14 l benzyny 10 - 16 l gazu. Miałem wtedy bardzo ciężką stopę i lekką głowę. Uczyłem się na niej mechaniki samochodowej. Tej mniej skomplikowanej. Wymiany amorów, malowanie felg/nadwozia . Silnik wymieniano raz, przez niedopatrzenie oleju. Pyk 2000 zł z wymianą (serwis) Skrzynie zarżnąłem dwie. Pyk 1500 zł z wymianą (serwis), po zarżnięciu drugiej sprzedałem auto. Zderzak chyba ze 3 razy spawałem, potem założyłem inny, a po pewnym czasie montowałem go tylko na trytytki. Przednie przeciwmgłowe wymieniłem chyba ze 3. Opon to chyba ze 3 rozwaliłem (zawsze komplet do wymiany szedł ) to też około 3000 zł poszło Amortyzatory chyba dwa komplety przerobiłem, sprężyny też jakoś tak. Koszt 1000 - 1500 zł zależy jaka marka. Blacharkę miałem robioną 2 razy z OC sprawcy. A i tak ruda wyłaziła z tyłu po roku/ dwóch latach. Reszta pierdółek to pompa wspomagania, tuleje zawieszenia, czujniki pewnie zamknęły się w 4000 zł. O auto dbałem jak umiałem, ale też go nie oszczędzałem zbytnio. O kosztach paliwa masz na początku. Za to co zaoszczędziłem na gazie zapłaciłem za wszystkie remonty i wystaczyłoby mi na kupienie następnej takiej imprezy. Strasznie drogie toto w eksploatacji. W 2017 sprzedałem za 1000 zł z 3kpl felg z oponami. skrzynia zarżnięta, ruda z tyłu była dla mnie nieopłacalna do ratowania, auto zmęczone ogólnie. Dzisiaj stwierdzam, że za tanio popchnąłem. Wspaniałe auto na pierwszy wybór. Mocy według mnie na początek jest wystarczająco, żeby dynamika była, a napęd często ratował mi tyłek, aczkolwiek był też powodem wskakiwania do rowów, czy na pobocze w okresie zmniejszonej przyczepności. (przeginałem po prostu) 190km/h po niemieckiej autostradzie dawało radę. Jak sobie przypomnę tą prędkość to włosy na głowie stają. Miałem masę głupich stłuczek z mojej winy przy prędkościach 20-30km/h. Nie liczę przestawiania słupków betonowych. Raz skosiłem normalny znak przodem. Na szczęście nie był mocno zamocowany i go przewróciłem. Utrzymanie wolnossącego GC jest stosunkowo do przełknięcia, jeżeli mechanicznie jest ok, a kielichy z tyłu nie wchodzą do budy. No i tylne podłużnice są w miarę całe. Jak zaczniesz grzebać przy kompressaku, to będziesz miał suszenie głowy, że czasu nie masz i będą dramaty. Chyba że trafiłeś na pasjonatkę motoryzacji to możecie razem grzebać. Ja miałem dramaty przez brak czasu spowodowany pracą, a jak jeszcze zacząłem grzebać przy swapie diesla w wolnych chwilach to w ogóle tragedia. No cóż, praca i swap zostały.
  2. Jakaś markowe używki czasem się trafią. Ale to raczej w okolicach 700 albo 1000. Wysłane z mojego mądrzejszego telefonu
  3. Ej ale są dwa rodzaje E36 Gruzy i cukiereczki. Pośredniego nic nie widziałem Wysłane z mojego mądrzejszego telefonu
  4. Nie możemy wyświetlić tej odpowiedzi, ponieważ znajduje się w forum, które zabezpieczone jest hasłem. Wpisz hasło
  5. Nie taką puszkę taniutką, bo strasznie to drze jape. Miałem kolektor bulgot i końcówkę wm sporta a resztą wydechu oem i na dłuższą metę nieprzyjemne to. Jak jeździsz raz, dwa razy w tygodniu spoko. Ale codziennie to szkoda słuchu.
  6. Nie możemy wyświetlić tej odpowiedzi, ponieważ znajduje się w forum, które zabezpieczone jest hasłem. Wpisz hasło
  7. Dzixd

    cham na drodze

    Nienormalny to słabe określenie... Wysłane z mojego mądrzejszego telefonu
  8. Jeżeli jeździsz dużo, to szybko zmienisz na coś bardziej cywilizowanego. Kumaty spawacz od wydechu zrobi ci redukcję sam.
  9. Dzixd

    Legacy + LPG

    wszystko można gazować, ale pytanie jak z opłacalnością. Jak robisz dużo km rocznie to się zwróci instalka po kilku latach. Jak mało to następnemu właścicielowi. 3.0 lubi pić dużo paliwa. Benzyny mi zjada 12-16l po mieście 8-12l po trasie (przy przepisowych prędkościach), gazu około 2l więcej. Instalacja gazowa musi być zrobiona z głową, jak spaprają, albo za mocno przyoszczędzisz, to potem są kosztowne problemy. W 3.0 podobnie jak w ej20f do regulacji trzeba wyciągać silnik. Koszt 2-4k zł. Też podobne interwały regulacji. Tylko dodatkowo dochodzi spore ryzyko UPG . Wtedy koszty idą w górę, ale regulację zaworów masz przy okazji remontu i na 2-4 lata spokój. No i lżejszy jesteś o prawie połowę wartości samochodu. Ja kupiłem legacy IV 3.0 już z gazem, za cenę mocno okazyjną. Ale miałem z nim trochę roboty, żeby go przywrócić do jako takiej jezdności. Przy czym ja mam jeszcze jedno H6 jako magazyn części. Jakbym miał go robić w warsztacie, na nowych oem częściach to wyszedłby troszkę taniej niż średnia rynkowa. Odpukać, jeździ porządnie.
  10. starsze mają trochę inny krzyżak i inny pręt drążka zmiany biegów, ale niektóre tulejki pasują. Chyba mam porównanie na zdjęciu gdzieś w wątku mojego legacy II. II gen vs III gen
  11. :thumb: Wysłane z mojego mądrzejszego telefonu
  12. Były dostępne. Poszukaj po numerach katalogowych. Wysłane z mojego mądrzejszego telefonu
  13. Dzixd

    Wał korbowy boxer diesel

    Kurła przecież to Subaru jest, one się nie psujo. Co do tematu, to kibicuję i liczę na jakąś relację jak się sprawdza taki remont w praktyce oraz jakie koszty poszły na naprawę. Powodzenia. Wysłane z mojego mądrzejszego telefonu
  14. Ogólnie z K2 to mam niezbyt dobre doświadczenia jeżeli chodzi o smary i inne mazidła. Środki do czyszczenia w miarę spoko. Wysłane z mojego mądrzejszego telefonu
  15. Wiele razy słyszałem "na pewno wytrzyma" jak montowaliśmy "wydumki" w sprzęcie rolniczym, a pracownik i tak znalazł sposób, że uszkodził. Wysłane z mojego mądrzejszego telefonu
  16. https://partsouq.com/en/catalog/genuine/locate?c=Subaru wpisujesz vin i wyskakują numery części
  17. Dzixd

    Narty / Snowboard...

    Umrą wszyscy. Niektórzy po prostu wcześniej. [emoji38] Jak komuś szkoda 200-600 zeta na kask, albo działa na zasadzie tych, co nie zapinają pasów bezpieczeństwa w samochodzie, bo są "wolni" to faktycznie nie przekonasz. Mój ojciec jeździł bez pasów, bo za komuny tak jeździł. 20 lat temu wybił dziurę w przedniej szybie głową i potem zaczął pasy zapinać. Kilka razy przeszorowałem głową w kasku po stoku, raz przyrżnąłem tak że pękł. Szybciutko kupiłem następny [emoji38] Wysłane z mojego mądrzejszego telefonu
  18. Dzixd

    Brak katalizatora

    Na upartego patrol ITD lub policji z odpowiednim urządzeniem może ci zrobić badanie spalin. Jeżeli już to raczej na kopcące diesle polują. Badania spalin nie widziałem na żywo. Ale podobno mają urządzenia do badania. Od kiedy mam prawo jazdy, czyli ledwo 10 lat, za wydech chcieli raz zabrać dowód, ale to za głośność. Nie mieli na szczęście urządzenia do badania głośności i puścili.
  19. Bez kozery dam 700 za silnik i napędy. Z resztą można się dogadać. Wysłane z mojego mądrzejszego telefonu
  20. Dzixd

    Legacy + LPG

    Rozumiem sprawdzanie luzu co 30k za 300 zł, ale regulacja na LPG to bliżej 50k. Wysłane z mojego mądrzejszego telefonu
  21. tera licytacja będzie Może jakaś zrzutka. Każdy co potrzebuje zabiera. Jak silnik i skrzynia sprawne to zaklepuje.
  22. silnik sprawny? Auto jezdne? akurat takiego szukam. Auto chyba musi być kompletne żeby przyjęli, ale ostatnio złomowałem auto w 2010. Do 500 zł max dostaniesz. chyba że do jakiegoś skupu aut, tam czasem bez napędów biorą.
  23. Dzixd

    Legacy - szybkie pytania

    mogę ci fotę tabliczki znamionowej zrobić z angielskiego speca.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...