mpsoft

Alleluja święte słowa bracie tylko, że ja to bym szukał czegoś z 2008 w starej budzie - da się wyrwać - mało ale bywają. Co do Brembo to jednak zupełnie się z Tobą nie zgodzę, droga hamowania taka sama, przy codziennym użytkowaniu przez Kowalskiego to zupelnie bezsensowy wydatek kilku tysi, że nie wspomnę o tym, ze o połowę szybciej klocki lecą a kosztują dwa razy więcej - coś o tym wiem, poprzedni właściciel Forka przestrzegał mnie przed tym blędem zamiany na Brembo. No chyba, że nic tylko OS'y upalasz - wówczas tak.

Masz na myśli wersje turbo ? Jeśli tak to 2.0 XT AT jedzie już naprawdę fajnie (nie można go porównywać w żaden sposób z 2.0 158 KM - tu jedynie masz z przodu znaczek Subaru ale żadnego dreszczyka emocji - nuuuuuuuuda jak w polskich filmach ...) Natomiast 2.5 XT nie jeździ, on zapie......dala Ale sam to musisz przetestować - ale niech jazda będzie ostatnią rzeczą którą sprawdzisz przed zakupem bo inaczej tak się napalisz, że kupisz 1 z brzegu co to mu sie wszystko świeci na tablicy na czerwono Pomyliło Ci się z HILLHOLDER - AT tego nie posiada. Tylko w MT. :!: Tryb HOLD : " Tryb HOLD przeznaczony jest do jazdy po śliskich, ośnieżonych lub błotnistych drogach. Tryb HOLD włączamy naciskajac dolną część klawisza A/T znajdującego się obok dźwigni zmiany biegów. W przeciwieństwie do normalnego trybu pracy, w trybie HOLD automatyczna skrzynia biegów nie korzysta z biegu I. Na biegu D samochód rusza z II biegu, a w czasie jazdy uzywane są przełożenia od II do IV. Na biegu 3 skrzynia biegów korzysta z biegów II i III. Na biegu 2 wykorzystywany jest wyłącznie bieg II. Włączenie trybu HOLD jest sygnalizowane zapaleniem się kontrolki na tablicy wskaźników. Delikatne naciśnięcie górnej części klawisza wyłącza tryb HOLD" źródło : instrukcja obsługi Subaru Forester - polecam lekturę na wakacje

to może jeszcze plakietka "FULL HD" ?

potwierdzam, tyle że Forek 2.5 XT - po prawej stronie od strony pasażera - odpływ klimy jak staniesz i popatrzysz pod auto to (jeśli uzywałeś klimy podczas jazdy) będzie z niego kapać na jezdnię - ciuta mała kaluża

http://www.carcarekiosk.com/ wpisz w wyszukiwarkę : forester wybierz model/rocznik/co chcesz wymienić obejrzyj filmik zrób to sam - nie daj się zdoić a ASO

Ty zrywasz a ja będę naklejał zakupiony ten zakupiony przeze mnie miał ewidentnie od 2 strony (urwane przy demontażu) punkty mocowania (plastikowe małe kołki + coś w rodzaju kleju, taśmy dwustronnej) do klapy bagażnika, więc po demontażu zostaną małe otworki w klapie.

Pytanie : rozpatrywany problem : wymiana silniczka podnoszenia okna kierowcy w Forku z 2006 roku ... czy silniczek/mechanizm podnoszenia szyb różni się w poszczególnych modelach rocznikowych Forka ? czy dajmy na to silniczek (mechanizm - bo najcześciej używkę można kupić w takim komplecie) drzwi kierowcy z Forka 2004 będzie pasował do Forka 2006 ? czy ten sam silniczek wyciągnięty z anglika podpasuje pod europejską wersję ? czy może silniczek jest taki sam jedynie w danej wersji czyli : > Forester I generacji (1997-2002) > Forester II generacji (2003-2008) > Forester III generacji (2009-?) czy silniczek z przednich prawych drzwi pasuje do lewych, lub z tyłu na przód i na odwrót ? :-) wiem wiem - ciut do zamieszane :shock: czy silniczek/mechanizm jest taki sam w Imprezach ? a jeśli tak to który pasuje z nich do Forka z 2006 ? P.S. pytanie kolejne które powstało po dobraniu się do silniczka mechanizmu podnoszenia szyb : silniczek nie działał - zdemontowano obudowę, przeczyszono wirnik, dogięto szczotki, nasmarowano ślimak i "łożysko ślizgowe" - ożył czy to normalne, że po powiedzmy 3-4 razach gdy szybę opuszczę i podniosę obudowa silniczka robi się bardzo gorąca ? nie następuje spięcie (po uzyciu, gdy robi się goracy - rozłączenie kostki z zasilaniem) ale silniczek bardzoooooooooooooooo, ale to bardzoooooooooooooooo dlugo nadal trzyma ciepło (podkreślam - 100 % brak napięcia,odłączona kostka) czy ma ktoś może zdjęty boczek i może przetestować u siebie ?

mam propozycję - niech się do tematu odnisą tylko Ci co mają do czynienia na codzień z tym o co pytał podmiot liryczny proponuję zawężyć swoje uwagi do tego o co pyta tejfun - TYLKO i WYŁĄCZNIE Forka 2.5 XT (każde auto inaczej jeździ z AT - może mam opisać swoje doznania z Passka 1994 r. (do dziś w rodzinie a przejechane na AT 320 tys km) albo Mazda 6 rok 2003 r. ? (bezproblemowo w AT - sprzedana przy 180 tys km.) - takie porównania innych aut do nikąd nie prowadzą a sieją tylko zamęt !) jeśli chcesz kupić Forka - zdecydowałeś się już i teraz pozostaje tylko kwestia skrzyni - powtarzam - poszukaj Forka z AT i MT w 2.5 XT i sam zdecyduj - i nie pisz mi proszę - że nie ma takich - są - może nie od razu, może nie 5 km od domu - ale są - cóż - może przyjdzie pojechać 200 km - cóz - coś za coś - doświadczenie i wiedza kosztuje - chcesz się potem męczyć z autem - Twój wybór - ja osobiście, jak słucham takich tłumaczeń to knuje mi się w głowie jedno stare przysłowie : kto chce - szuka sposobów, kto nie chce - szuka powodów - ŻADNE FORUM NIE ODPOWIE NA TAKIE PYTANIE w Forku 2.5 XT AT mam opcję "turbo" którą można w każdej chwili uruchomić (ciągnie wówczas do 7 tysięcy obrotów) oraz możliwośc zmiany biegów poprzez sekwencję - a więc bieg kiedy sam chcę w górę lub w dół - z całą pewnością nie jest to manual ale działa bezproblemowo. sam sprawdź, polecam. P.S. jak kupowałem auto to każdy próbowany Forek musiał 160 km/h pokazać mimo, iż teren zabudowany (długa bezpieczna kilkupasmowa prosta wcześniej wyszukana na google maps - no tak,do kupowania trzeba się przygotować... a nie jak coraz częściej tu czytam : dzień dobry, czy ma pan w komisie jakiegoś Forka ? tak ? to poproszę jednego od ręki na wynos... - tak to buty można kupować a nie auto) - co chcesz go przy 60 km/h testować ?

hmm

ja i kolega zachorowaliśmy na Forki - rzecz jasna takie co to mają koniki pod maską z uwagi na fakt, iż 1 miałem finanse zostałem królikiem doświadczalnym ja od poczaku chciałem AT, kolega (świetny kierowca, lubi przycisnąć) odrzucał taki pomysł - tylko MT pojechał jednego ze mną zobaczyć - od tej pory już mu po głowie MT nie chodzi zakochał się w moim AT przyspieszenie na tyle dobre, że te całe sekundy można sobie odpuścić - a co najważniejsze - totalna wygoda, brak problemów ze sprzęgłem ... ja mam radę znadź sobie takie same 2 do sprzedania, pojedź i powiedz , że chcesz kupić przejedź się nimi i sam sobie odpowiedz na pytanie - tak będzie najłatwiej