Udało mi się, mam nadzieję, definitywnie rozwiązać problem dławienia w moim forku (2.0 n/a, 2007)
Zrobiłem, zgodnie z zaleceniami serwisu:
- czyszczenie przepustnicy (pomogło na chwilę)
- czyszczenie przepływomierza
- nowy soft
- resetowanie kompa (pomogło na chwilę)
- paliwo 98
- paliwo v-power racing
- wymiana zaworu (pomogło na chwilę; pewnie dlatego, że był reset)
- wymiana czujnika stukowego (pomogło na chwilę)
zgodnie z moją inwencją:
- czyszczenie wtryskiwaczy (poprawa, ale nie do końca)
- poprawienie uziemienia silnika (generalnie wszystkich/prawie punktów; odkręcenie, przeszlifowanie, przykręcenie)
- jakiś środek do czyszczenia układu paliwowego (aplikowany 3 razy na pełny bak; nazwy nie pamiętam, kupiony w auchan, tani był)
- dokręcenie blachy/osłony (dzwoniła od jakiegoś czasu)
- wymiana oleju (był lotos quartz 5w30 na castrol edge 5w30) - o dziwo widoczna poprawa
I spokój od 4 tankowan (różne stacje)
Generalnie żadna z wykonanych czynności nie rozwiązała problemu w 100%, ale wszystkie razem tak.
pozdrawiam