Cześć,
wybieram się niedługo oglądać Legacy III 2.5 AT. Ogólnie na zdjęciach wszystko spoko, ale martwi mnie jedna rzecz. Silnik jest trochę pokryty jakby takim białym nalotem (szybko odparowała woda - ciecz chłodząca?), też płaskowniki które trzymają chłodnicę są lekko przyrdzewiałe.
Niby auto ma wlot powietrza na masce, któryś tam właściciel zamontował maskę z Legacy Turbo chyba, nie pamiętam. To mogło by trochę tłumaczyć nalot, podczas jazdy z deszczu dostało się trochę wody którą miałby zatrzymać intercooler ale go nie ma.
No i tutaj moje pytanie: jak można sprawdzić domniemane przegrzanie silnika i UPG?
Standardowy myk z twardością węży znam, ostatnio też znalazłem, że przegrzanie może wyjść na toksyczności spalin. Macie jeszcze jakieś wskazówki?
Zdjęcie silnika w załączniku