Skocz do zawartości

raju

Użytkownik
  • Postów

    1900
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    7

Odpowiedzi opublikowane przez raju

  1. 1 godzinę temu, dirkdiggler napisał(a):

    Od jakiegoś czasu (jakieś 30-50tys km) podczas przejeżdzania przez np tory kolejowe,po skosie np na rondzie, albo podczas przejeżdzania łączenia płyt betonowych miewam pojedyńcze stuknięcia gdzieś z przodu. 

     

    Trudno to wywałać na zawołanie:biglol:, po prostu czasami podczas przejazdu tego samego odcinka występuję a chwilę później nie występuje. Tak jakby jakaś luźna osłona uderzała w podwozie, albo maska nie była zatrzaśnięta albo coś podobnego. Puknie, ułoży się i drugi raz już nie puka.

     

     

     

    Odzywają się górne mocowania amortyzatorów. Zamówiłem nowe OEM, czekam na dostawę. Po wymianie dam znać jakie efekty. Na chwilę obecną hałasowanie jest bardzo intensywne na wszelkiej maści nierównościach. Aktualny przebieg - 72 tys. km.

     

    • Zdrówko! 1
  2. W dniu 27.06.2023 o 21:37, invi napisał(a):

    pierwszy raz się spotkałem z czujnikami z włącznikiem na pstryczek (po lewej stronie od kierownicy na dole

    Zamiast tego pstryczka można zastosować moduł prędkości wpinany w szynę CAN. Czujniki dezaktywują się po przekroczeniu 20 km/h ;)

  3. W dniu 11.04.2023 o 09:13, spawalniczy napisał(a):

    Kolejna wersja, kolejny lifting, idea ALL-AROUND SAFETY, jeszcze lepsze systemy wsparcia kierowcy, których podstawą są skuteczne hamulce a droga hamowania w dalszym ciągu z trzeciej ligi. 

     

    image.png.bedf6c7beb9d5f3672eedc68a9b6a0d2.png

     

    A skąd te informacje zaczerpnięte i jakiego modelu Subaru dotyczą?

  4. W dniu 28.01.2023 o 16:40, marcin_em napisał(a):

    Dzień Dobry z Krakowa!

    Drugie dziecko w rodzinie, choć jakieś wyrośnięte :) SG zakupione dawno od Szymona @so_what i świeże SJ na około przez Kraków od Piotra @raju, który nie pamięta tego wątku ale zachęcił do pierwszego egzemplarza :) 

    pzdr, Marcin

     

    20230128_135027-01.jpeg

    Gratuluję zakupu! Zacny egzemplarz! Zrobiłem go jakbym robił go dla siebie. Z racji tego, że goniły mnie kolejne zakupy a Robert nie miał czym wrócić do Warszawy, to sam wiesz jak dalej potoczyły się sprawy ;) Gdybyś miał jakieś pytania to śmiało pytaj (piotr@rajucars.pl). Pozdrowienia od Michała P. (właściciela niebieskiego SJ XT) :D Ale ten świat jest mały...

    • Lajk 1
  5. 5 minut temu, skwaro napisał(a):

    O ile już nie jest wyprzedane... 

    Pewnie już jest. Dziwne czasy nastały. Trochę nie nadążam za tym wszystkim. Albo ja się starzeję albo to wszystko jakoś tak wszystko wystrzeliło do przodu. Jeszcze bardziej doceniam motoryzację z lat '90 i '00. Moja młodość za którą oglądam się z dużą dawką nostalgii. I jak bardzo nie widziałbym w tym BMW starego, dobrego CSL'a, tak nie rozumiem chęci posiadania czegoś, co tylko przypomina to co było niegdyś samochodem przez duże S. 

    • Super! 1
    • Lajk 3
  6. Teraz, skwaro napisał(a):

    3,5 bańki PLN za BMW. Za to bym miał dwa 911 GT3 RS i jeszcze by zostało...

    Dożyliśmy czasów, w których można sprzedać wszystko za jeszcze więcej. Nie do wiary to jest. W takich kwotach (a nawet niższych) można było kupić topowe/limitowane Ferrari, Pagani itp. Dziś możesz (albo i nie możesz) kupić sobie BMW :D

     

  7. 26 minut temu, marol napisał:

    Dziękuje za transakcje i fachowe podejście do tematu. Oby więcej było takich osób zajmujących się "motoryzacja".

    Dziękuję za dobre słowo. Miałem duże poczucie winy z powodu Pańskiego niezadowolenia z pierwszej transakcji, stąd tym bardziej cieszy Pańska satysfakcja z drugiego zakupu u mnie! Nie ukrywam, że i ja bardzo się cieszę! Mam nadzieję, że nasza nie ostatnia ;) Dobrego dnia, pozdrawiam!

    • Super! 1
  8. 9 godzin temu, Neutrino33 napisał:

    Życzę Panu sukcesów w biznesie i wytrwania w tym podejściu do swojej pracy i klientów

    Dziękuję! Myślę, że to nie tyle kwestia wytrwałości co chęci do pracy i do klientów. Moją intencją jest zadowolenie klienta i wzbudzenie w nim uczucia dobrze zainwestowanych pieniędzy. Celowo używam słowa inwestycja. Jeśli kupuję towar danej marki drożej od pozostałych ofert, to znaczy, że inwestuję w coś więcej jak w produkt. Kupuję wsparcie techniczne, obsługę posprzedażową, serwis. Buduję relację. Sam produkt oczywiście też jest ważny, ale jak każdy inny, też może się zepsuć a wtedy liczy się cała ta otoczka. Serdeczności dla Pana i mam nadzieję, że kiedyś do zobaczenia :)

    • Super! 2
  9. Dziękuję moim kolegom i zarazem stałym klientom za dobre słowo. Sprzedaż samochodów używanych nie jest prostym biznesem. Szczególnie gdy przez blisko 17 lat zajmowało się sprzedażą nowych samochodów. Moją największą zmorą i zarazem najlepszym sprzymierzeńcem jest fakt, że chciałbym aby każde używane Subaru było jak nowe. Dziękuję również za te krytyczne komentarze, szczególnie za ten @Oktan. Też nie chcę do tego wracać, ale sytuacja, która miała miejsce za czasów mojej pracy w Subaru Koper była dla mnie kolejną lekcją, że sprzedając używane samochody, trzeba wiedzieć o nich wszystko albo przynajmniej prawie wszystko. Faktem jest Oktan, że dostaliście wtedy kluczyki do samochodu i samochód, właśnie po to, abyście o nim wszystkiego mogli się dowiedzieć - a Ty obróciłeś to przeciwko mnie. Nieważne. Ja żyję dalej i Ty żyjesz dalej, ale widzę, że ciągle coś tam Cię gryzie :)

     

    @marol, transakcja z Panem również jest dla mnie lekcją pokory. Pisze Pan, że wszystko pięknie tylko na zdjęciach, a jednak był Pan u mnie dwa razy, jeździł Pan dwukrotnie i zdecydował się Pan na zakup. Z własnej nieprzymuszonej woli. Po zakupie, po Pańskim monicie, zostały wykonane w aucie trzy akcje serwisowe (osobiście zaangażowałem się w ten temat) na koszt Subaru, i dodam, że jeszcze w ostatni piątek chciał Pan oglądać u mnie kolejny samochód... no nic. Przyjmuję na klatę Pańskie niezadowolenie i mam nadzieję, że po wykonaniu zabiegów "uzdrawiających" nasza dalsza  relacja będzie w tonie przyjaźni i zadowolenia - na tym mi zależy.

     

    Wiecie, sprzedaję tylko samochody. Może zdarzyć się jakaś usterka po zakupie, której nie mogłem przewidzieć bądź mój mechanik przeoczył. Myślę, że ważniejsze w tym wszystkim jest moje podejście i fakt, że nigdy nie odwracam się plecami. 

     

    Odnośnie wspomnianego STI, samochód został sprzedany. Przed finalną decyzją klienta o zakupie, przyjechał rzeczoznawca motoryzacyjny, Jacek Balkan we własnej osobie. Mój samochód został okrzyknięty przez tego pana najlepszym samochodem jaki miał okazję oglądać w swojej zawodowej historii!!! Cieszę się, że samochód pojechał do garażu, w którym otrzyma najlepszą opiekę.

     

    Jeszcze raz przepraszam wszystkich niezadowolonych i dziękuję wszystkim tym, którzy są zadowoleni i polecają moją osobę i oferowane przeze mnie usługi.

     

    Łączę pozdrowienia,

    Piotr Rajski, Raju

    • Super! 5
    • Lajk 2
  10. @Jarecki01, Panie Jarku, mieć w gronie Klientów taką postać jak Pan to czysta przyjemność. Bardzo dziękuję za zaufanie jakim mnie Pan obdarzył kilka lat temu i cieszę się, że ta "specka" trafiła w Pańskie ręce. Chyba ciężko wyobrazić sobie lepszy garaż dla tego rodzynka jak Pański :) Serdecznie pozdrawiam, Piotr.

    • Super! 3
    • Dzięki! 1
    • Lajk 1
  11. W dniu 11.06.2021 o 21:50, dirkdiggler napisał:

    jeśli zamontujemy grubszą chłodnicę Mishimoto MMRAD-B4-90 lub KoyoRad R1819 (grubość 64mm MIshimoto i 53mm Koyorad zamiast 40mm seryjnie)to zmniejszamy tę odległość do koła pasowego do absurdalnie małych wielkości - robi się ultra ciasno bo przesuwamy wszystko w kierunku silnika - teoretycznie zostanie nam 4mm luzu do paska wprzypadku Mishimoto i 15mm w przypadku Koyo (pomiajam chłodniczkę wspomagania która nie opasa grubszej chłodnicy)

    Faktycznie jest ciasno, tylko zacząłem się zastanawiać co to właściwie zmienia... Jeżeli myślimy o nawet drobnej kolizji i jej konsekwencjach, to ja w ogóle drobnej kolizji nie biorę po uwagę :excl: A jakieś inne przeciwskazania? 

    Wygląda to tak :)

    IMG_9862.jpg

    IMG_9863.jpg

    IMG_9864.jpg

    IMG_9865.jpg

    IMG_9866.jpg

    • Super! 3
    • Dzięki! 1
  12. W dniu 20.06.2021 o 22:07, Aqstyk napisał:

    Czy to ma tylko ten egzemplarz czy to normalne zjawisko? W związku z tym, że klapa jest wysoko to ją dobrze widać z pozycji kierowcy i nie ukrywam, że wyglądało to dziwnie i troszkę mnie zaniepokoiło.

    Jest to absolutnie normalne zjawisko. 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...