Taka zamiana nie wchodzi w grę.., ona jeździ, ale to ja (na szczęście..)decyduję czym..
Jak kiedyś doczekam nowego Forestera lub OBK z mocnym silnikiem i osiągami to pewnie zamienię, ale póki co niestety nie mam na co...
A i FXT sprawuje się jak trzeba..
No to nie dowiemy się czy żona z E-boxera byłaby zadowolona Może warto , w ramach jakiegoś święta , czy coś , żeby decydent pozwolił żonie przejechać się , w ramach np. jazdy próbnej , jakimś innym autem