Skocz do zawartości

Cała aktywność

Kanał aktualizowany automatycznie

  1. Dzisiaj
  2. Ładna poruszająca piosenka w duecie, teledysk ciekawy a Anita cudna.
  3. Wczoraj
  4. aQq

    Zdegenerowane STurbo

    Jeździłem na mocno spiętym vlsd w tylnym dyfrze i zmieniłem na płytkę KAAZ - przepaść pod każdym względem [emoji3] Chociaż mocniej spięte vlsd coś tam na mokrym próbowało działać niby..
  5. Cześć, Jako, że miałem ambitny plan często się udzielać a okazuje się, że forumowicz ze mnie kiepski to pozwolę sobie napisać kilka zdań spostrzeżeń z dwóch i pół roku użytkowania OBK w wersji Cross z października 2021 r. Przepraszam dirkdigger, że w Twoim wątku, ale w sumie to chyba zrobiło się kompendium wiedzy nt. tego modelu. Jak coś, mogę przenieść post do nowego wątku. Obecnie mam 54 tyś. km przebiegu, zrobione w dużej mierze po mieście. Tzn. znaczna część przebiegu to są dalekie trasy, ale w zasadzie większość dni w roku auto robi za rodzinne auto miejskie do wszystkiego. Generalnie nie miałem jeszcze problemu z siłownikami klapy ani z akumulatorem. Co prawda kilka razy klapa nagle przestała się otwierać, albo nagle zaczęła zamykać (w trakcie otwierania) ale nie zdarza się to częściej ani rzadziej wraz z czasem. Może mi się wydaje, ale miało to miejsce wtedy gdy okolice tego czujnika służącego do bezdotykowego otwierania klapy (okolica znaczka SUBARU z tyłu) były strasznie brudne. Nie wiem czy to może mieć związek. Akumulator wydaje mi się, że generalnie coś taki słabawy w zimie się robi, ale był 2 razy pomierzony i ci co mierzyli i go sprawdzali, mówili, że jest ok - podładować. Podładowywałem, dzień, dwa kręcił jak szalony a po tygodniu znowu robił się lekko słabawy (przynajmniej na moje ucho;), ale przejeździł całą zimę i zawsze odpalał... Kupiłem booster (może dlatego odpalał) więc przestałem się nim przejmować - może ten typ tak ma. Nie miałem też jeszcze problemu z wodą w reflektorze - ale prawda jest taka, że praktycznie każdej nocy auto stoi w garażu. Mogłem też nie zauważyć i jeśli nawet jakaś woda była to odparowała. W przeciwieństwie do kolegi, który klocki z przodu zmieniał w okolicach 90 tys. km, ja to robiłem już przy 50 tyś. km - ot uroki miejskiej jazdy. Miałem za to dolewkę płynu chłodniczego (kontrolka żadna się nie zaświeciła, tylko zauważyłem dolewając płynu do spryskiwacza, że płyn chłodniczy jest poniżej min.). W ASO przeglądnęli auto i powiedzieli, że mogło po prostu trochę go odparować z tego zbiorniczka i generalnie z całego układu, wycieków nie widać, w oleju nic nie ma - znowu, ten typ tak ma... Generalnie ten zbiorniczek wyrównawczy to jakiś specjalnie super zamknięty nie jest - tylko jakąś taką klapką jak płyn od spryskiwaczy więc może faktycznie może go ubywać... Jako, że skłaniam się do skazania OBK na dożywocie w mojej rodzinie, zrobiłem konserwacje podwozia i profili zamkniętych. Oczywiście nie byłbym sobą gdybym po tej konserwacji nie pojechał do ASO (pozdrawiam Panów z Subaru w Rzeszowie - ciekawe czy mają jeszcze jakiegoś takiego upierdliwca...;), żeby podnieśli auto i sprawdzili co spec od konserwacji nawyprawiał. Okazało się, że konserwacja zrobiona bardzo dobrze, najlepszymi środkami i tutaj zonk.... Gość, który zrobił dobrze konserwacje, środkami które kosztowały większą część ceny tej konserwacji, już nie zadał sobie trudu żeby porządnie poskładać samochód.... Pogubił/pourywał ok 30 % spinek od osłon i nadkoli - niby nic, ale wystarczyło żeby je uzupełnił jak się połamały i jakoś tak byłbym go w stanie polecać innym a tak... to strach tam jechać na sprawdzenie konserwacji za dwa lata.... na szczęście ASO w 5 minut uzupełniło braki i z tyły głowy mam, że auto z powrotem kompletne. Nie miałem też jeszcze problemu ze stukami, o których pisaliście w postach powyżej - ale jeszcze nie ten przebieg. Po wielu walkach i problemach z aktualizacją softu, udało się to zrobić w ASO. Problemem chyba było to, że w trakcie aktualizacji przez wifi w porcie usb był pendrive z muzyką... chociaż do końca nie wiadomo. Leasing zbliża się dużymi krokami ku końcowi.... no i nie wiem... auto chyba zostanie już u mnie.... Trochę nie widzę dla siebie innego auta na rynku. OBK jest strasznie wygodnym autem, uwielbiam jak się prowadzi, wydaje mi się, że jest bardzo precyzyjne, bardzo sztywne (w sensie nadwozia), ale z drugiej strony bardzo komfortowe. Wiadomo, że wysokie opony robią swoje i nim 'bujają', ale sam układ kierowniczy bajka. CVT też ok, w ogóle nie mogę mieć zastrzeżeń, co prawda czasami potrafi lekko szarpnąć (baaaardzo rzadko), ale mam wrażenie, że to szarpnięcie wynika z tego, że za lekko musnę pedał gazu, zaraz po tym jak go puściłem, zazwyczaj przy prędkościach ok 40 km/h, albo przy jeździ z górki. Tak jakby auto nie wiedziało o co mi chodzi, "ledwo co puścił gaz, a teraz go muska, ale nie wciska, to co ja mam robić, przyspieszać, nie przyspieszać? ten kierowca jeździ jak debil" Na górskich serpentynach na prawdę auto potrafi jechać baaardzo sprawnie i znajomi w autach teoretycznie bardziej 'sportowych' wcale mi nie odchodzą. Odchodzą na prostych odcinkach, ale na zakrętach ich doganiam (oczywiście trzeba pobawić się łopatkami, żeby było efektywniej, ale jestem bardzo zaskoczony jak ten klocek potrafi jeździć). Miałem też okazję wyciągać prawdziwe terenówki z błota (używałem wtedy jedyny raz Xmode)! Oczywiście ja stałem OBK na dużo lepszym podłożu, ale sam fakt, że OBK wyciągał poważnych terenowych zawodników z błota brzmi już jak reklama dobrego napędu Silnik i jego moc okazały się wystarczające, nie brakuje mi mocy w normalnym użytkowaniu. Wiadomo, że fajniej byłoby mieć 240 koni, ale poza aspektem psychologicznym, podejrzewam, że w samej jeździe nic by się u mnie nie zmieniło. Prawda jest taka, że co raz mniej odcinków, gdzie można wyprzedzić, a jeśli chodzi o jazdę autostradową, to co prawda u nas w Polsce zdarza się rozpędzone obite Berlingo jadące lewym pasem migające wszystkim, żeby zjechali, ale wystarczy wyjechać z kraju i ruch się robi płynny, ograniczenia do 120 km/h na autostradach, mandaty wysokie i okazuje się, że mocy wcale nie brakuje. Wkurzają mnie trochę trzeszczące plastiki, ale już sam nie wiem co myśleć, jak jeżdżę innymi autami, teoretycznie klasę wyższymi (np. BMW, Alfa Romeo) to też trzeszczą plastiki... i to wcale nie mniej... No i właśnie... jak to jest z tymi klasami samochodów... Każdy ma inne odczucie komfortu czy luksusu, ale ja dalej mam wrażenie że OBK jest bardzo niedoceniony za to co sobą reprezentuje... jak dla mnie jest wciąż bardziej luksusowy niż np nowe XC90... może to przez to, że mam bardzo miękką przyjemną tapicerkę, którą wszyscy mylą ze skórą, nie wiem. Jak dla mnie OBK bije Volvo jeśli chodzi o miękkość/przyjemność w dotyku materiałów itd. Volvo wydaje mi się plastikowe a OBK nie... ale może to jest subiektywne odczucie... Ostatnio ktoś mi powiedział, że w aucie jest lepiej niż w Lexusie, że wszystko jest takie miękkie, obszyte miękkim materiałem Każdemu doradzałbym jakąś dobrą ceramikę, bo okazuje się, że zanim ją położyłem u siebie, robaki na masce i lusterkach pozostawiły jakieś małe wżery w lakierze. Niby nic, ale jak ktoś jest estetą to może razić. Ja co prawda nie jestem, ale fajnie mieć świadomość, że chociaż trochę ta ceramika auto chroni. ...a w ogóle o czym to ja... acha no tak... no i nie wiem, obawiam się, że jakbym zmienił auto to brakowałoby mi połączenia wszystkich cech OBK. Nawet tego, że ja z tą oponą wjeżdżam na każdy krawężnik, a obecnie wiadomo jaka tendencja - żeby auto miało niski profil i ogromną felgę. Póki co, na razie nie widać na horyzoncie nowego modelu OBK albo silnika 2.nie-ASO w ofercie, więc pewnie będę dalej nim jeździł, bo wymiana na taki sam, tylko fabrycznie nowy to na razie bez sensu... może kupię jakieś pierdzikółko, albo zabawkę do latania dookoła komina, a OBK pod kocyk do garażu, żeby się nie zniszczył, no bo co jeśli już niedługo takiego nie będzie można kupić...? Tak podsumowując mam wrażenie, że to auto jest 'jakieś' i chyba to jest jego największy plus.
  6. Eryk

    O rowerach

    Phil Wood Waterproof Grease lub NFS race grease, dzialaja bardzo dobrze. Do lozysk stosuje smar Motorex.
  7. skwaro

    Zdegenerowane STurbo

    Czyli jedyne naprawdę sensowne rozwiązanie bez swapa na R180 to płytka KaaZ albo Cusco...
  8. chojny

    Porsche 911

    Szkoda że automat, z manualem jest zdecydowanie fajniejszy.
  9. Bycinex

    XV - szybkie pytanie

    Traktują to jako podpięcie pod komputer i wg ich stawek to kwota ok 360 zł... Jeżeli masz kartę Klubu Subaru to masz zniżkę [emoji6] ewentualnie jak trafisz na konkretnego gościa który będzie obsługiwał Twoje zgłoszenie też możesz dostać jakiś rabat [emoji106] Wysłane z mojego CPH2247 przy użyciu Tapatalka
  10. 133699

    Zdegenerowane STurbo

    Z tym VLSD też trzeba uważać na asfalcie jak się okazuje. Swego czasu jeździło szybkie SG po torze poznań z vlsd. Szybko zmieliło satelity. Takich przypadków z 5 mogę naliczyć. Jakąś chwile to tam będzie działać. Co do Speca pojęcia nie mam, zwłaszcza że one troche jak STi, co rynek to różne specyfikacje. Z tylnym suretrackiem to w ogólnie jest śliski temat. O ile przód jest wymiarowo potężny i się broni dobrze, tak z tyłem z tego co wiem wychodziło kilka rodzajów i może być problem z kompatybilnością półosi, to raz. Dwa, suretrac r160 względem przodu jest słabszy, kostki są znacznie mniejsze, a konstrukcja.. licha. Sporo tylnych suretraców ma połamane obudowy albo w ogóle nie spinają, bo kostki są poprzecierane. Jak już wybierać mniejsze zło to pozostaje ValRacing. Miałem, ale nie zdążyłem założyć. Pamiętam że był trochę cyrk to spasować do dyfra, ale końcowo udało się po dołożeniu shim/podkładek regulacyjnych łożyska. Obudowa tez haczyła o wałek ataku.
  11. GREGG

    LEGO i podobne

    Jak się nie spieszy, najlepiej ustawić alert cenowy na promoklockach i czekać na jakąś okazję cenową
  12. marcinwrxsti

    Porsche 911

    Też miałem okazję chwilę pojeździć:) urocze auto
  13. skwaro

    LEGO i podobne

    Musi sprzedać najpierw Duplo, bo ostatnio trochę za dużo było zakupów z Lego. Na ten była promocja w Lidlu, był za 89,90
  14. ovi

    XV - szybkie pytanie

    Dużo sobie za to kazali zapłacić? Za moment strzeli 105k km więc jak będzie serwis to i też bym sobie kazał to zaprogramować. Zazdrościłem tej funkcji kolegom co mają VW...
  15. GREGG

    LEGO i podobne

    Polecam dokupić do kompletu harvestera 42168, niedrogi a nawet lepszy niż traktorek
  16. W dużym skrócie nie mylisz się Dodam tylko, że nie koniecznie od razu wymiana szklanek bo można je szlifować na wymiar więc wrócą jeszcze do silnika. No i faktycznie łatwiej to zrobić na wyjętym ale nie koniecznie trzeba wyjmować motor. Na koniec tylko przypomnę koledze nowemu na Forum @Fozzy, że jesteśmy na Forum Importera Subaru więc zgodnie z regulaminem polecamy tylko serwisy autoryzowane. Pozdro
  17. skwaro

    Zdegenerowane STurbo

    Ehh, to lipa. Czyli jednak trzeba na razie zrobić wisko na 20kg i tyle. A swoją szosą to czy w Spec-B nie siedzi przypadkiem z tyłu R160 z Suretrackiem?
  18. 133699

    Zdegenerowane STurbo

    Cofam. Wcześniej jeździłem na przesychającym/mokrym. Teraz 100% sucho. Przy wielu zakrętach żabkuje tył więc imo bedziesz sie irytować. No i opony zejdą mega szybko. Mnie to ryba bo nie jeżdżę tym na codzień. Na plus że w końcu skręca. Gdyby to nie był garażowy ulep to bym bez namysłu kładł płytkę. Torsen jest fajny na przód. Co do forka, jeździ po świętach liczę że zdążę zrobić hamulce przód i zaczne organizować szpej do wnętrza. Na tą chwile tyle. a, kupiłem też jakieś opony założę na tygodniu
  19. Bycinex

    XV - szybkie pytanie

    Ostatnio przeglądając instrukcję zauważyłem wpis, że można zaprogramować w ASO szyby przód (jeżeli obie są w automacie) na otwieranie i zamykanie przy pomocy pilota... Postanowiłem to sprawdzić i pojechałem dziś do najbliższego serwisu - po około godzinie wszystko działa jak powinno [emoji106] Tak długo jak przytrzymujemy przycisk tak długo szyby idą w dół lub w górę Wysłane z mojego CPH2247 przy użyciu Tapatalka
  20. Dorwałem w końcu fotele z imprezy z nich przydadzą się szyny Trochę roboty będzie, żeby to doprowadzić do ładu.
  21. Nie możemy wyświetlić tej odpowiedzi, ponieważ znajduje się w forum, które zabezpieczone jest hasłem. Wpisz hasło
  22. cZeść. jestem tu nowy i kompletnie zielony. Ale do sedna ,silnik w moim Forsterze 2.0 125 km (w benzynie) cechuje się nierówną pracą (dławi się przy dodaniu gazu) przy obrotach od 2000 do 2500 tyś na każdym biegu, powyżej tej wartości pracuje normalnie.
  1. Pokaż więcej elementów aktywności
×
×
  • Dodaj nową pozycję...