Skocz do zawartości

Zakup Forestera I


kvgth

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,
Na wstępie witam wszystkich :)
Po długim namyśle odnośnie modelu pierwszego Subaru wybór padł na Forestera I generacji najchętniej S-turbo, jeżeli nie uda mi się znaleźć niczego ciekawego to dopuszczam również możliwość zakupu wersji 125km (chociaż nie tak chętnie ;)). Dodam, że do Forka chciałbym założyć LPG, dlatego ważna będzie dla mnie informacja jak wspomniane silniki to znoszą.
Czego mam się wystrzegać i na co zwracać uwagę przy oglądaniu tego modelu? Ze względu na wiek auta pierwszym punktem będzie ruda, której widzieć bym nie chciał. Czy poza kwestiami blacharskimi są jakieś słabe punkty?

Większość Foresterów I w ogłoszeniach ma duży przebieg, co oczywiście mnie nie dziwi. Gdzie jest bariera, powyżej której zakup będzie bardzo ryzykowny? 

 

Zastanawiam się również nad ewentualnym zwiększeniem budżetu i zakupem II generacji, ale musiałbym mieć do tego porządne argumenty. Czy są miejsca, w których II poważnie bije I (poza możliwością zakupu młodszego auta z mniejszym przebiegiem)?

  • Do kitu 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zakup forestera zawsze będzie ryzykowny. Gdybym teraz kupował forestera wybrałbym 2.5 XT w manualu.

Moim zdaniem najlepszy do gazu będzie 2.5 w wersji amerykańskiej.

Co do sprawdzenia przed zakupem I wersji to:

- wszelkie stuki z okolicy silnika. To może być piston slap, koło pasowe, panewka lub jakaś prosta sprawa typy niedokręcona świeca.

- skrzynia czy wszystkie biegi wchodzą prawidłowo zwłaszcza zwróć uwagę na wsteczny czy nie wypada podczas cofania.

- amorki tylne. Czy równo stoi, czy nie jest przechylony na którąś stronę. Niektóre wersje miały montowane amorki samopoziomujące.

- rdza na podwoziu

- sprężarka od klimy czy nie wydaje dziwnych dźwięków

- przeguby

- uszczelki pokrywy zaworów.

- kiedy była ostatnia regulacja zaworów.

To pozycje z tych droższych w razie naprawy. Reszta jak przy normalnym kupnie samochodu. Może ktoś jeszcze coś doda bo mogłem coś pominąć.

  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowanie do gazu silnik tani w obsłudze = skoro ma być gaz = ma być tanio.

Więc też bym wytypował 2,5 BEZ turbo = a to modele na Australię - ale prawa kierownica, Usa - większość z automatyczną skrzynią biegów = ale to nie wada, i ostatni region to Kanada = ale ciężki do wyłuskania.

WERSJA 2006-2008 2,5 wolnossąca ma regulację luzu zaworowego za 150-300pln a nie za 2`000 pln, oraz "spokojniejsze" kilometry niż TURBO, brak problemu z upaloną uszczelką głowicy, oraz nie ma problemu "mułowatości" w średnim zakresie obrotów jak mniejsza jednostka 2,0.

 

Najważniejsze z 2,5 litra i 170KM dasz radę płynnie się przemieszczać nie tylko po asfalcie...

Spalanie paliwa 10 litrów +/- 2,0 litry  = ze wskazaniem na + 2,5 litra...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...