pierwsze subaru

[pdw88]

Witam, szukam pierwszego subaru, którym na co dzień poruszać się będzie moja małżonka. Kilka dni sprzedaliśmy nissana murano i w związku z tym szukam jakiegoś auta na codzienne dojazdy z dzieciakami do przedszkola i do roboty. Jestem zupełnym laikiem jeśli chodzi o subaru, przyznaję iż powodem zainteresowania marką jest napęd na wszystkie łapy. Diesel odpada, sam jeżdżę grand cherokeem i jeden klekot w garażu wystarczy. Do celowo lpg. Czy do 20 000 zł coś sensownego w kombi kupię? Spoglądam w stronę legacy i outbacka, nigdy nie siedziałem nawet w subaru .  Proszę o wyrozumiałość dla laika i ukierunkowanie co do trafności wyboru.

[Henryk82]

jeśli chcesz solidne z silnikiem niezniszczalnym który można bez problemu zagazować to polecam wyjazd do DE po takiego:

https://www.autoscout24.pl/oferty/subaru-legacy-22-4wd-gx-benzyna-srebrny-283000218  gdzie z dojazdem wydasz 10k a reszte przeznacz na wymianę wszystkich płynów , rozrządu  klocków itp + montaż LPG sekwencyjny i będziesz zadowolony z bezawaryjności tego modelu tak jak ja ze swojego.

ewentualnie ten:

https://www.autoscout24.pl/oferty/subaru-legacy-25-4wd-automatik-outback-benzyna-czerwony-301758058

i automatu nie ma co się bać 

Edytowane 13 Stycznia 2017 przez ipsx82

[Polak821]

Ale mu fajne zabytki doradziłeś. To nie jest artodoksyjny fan Subaru. Gość che w miarę bezproblemowe z napędem na cztery koła auto dla żony, a nie zabytek. Za 20 koła możesz spokojnie szukać generacje IV np.: https://www.otomoto.pl/oferta/subaru-legacy-2-0-sohc-137km-manual-bezwypadkowe-oplacone-szwajcaria-2004r-ID6yISA7.html

Wszystkie silniki wolnossące są naprawdę dobre i nadają się do gazu, jedyny problem to że musisz co jakieś 50 tyś km kontrolować luz zaworowy (na gazie). Żeby nie było, ten przykład auta który podałem był zupełnie przypadkowy i tak na szybko wrzuciłem poglądowo.

[Henryk82]

nie wiem czemu ale jakoś mam mieszane uczucia co do tych IV generacji zbyt często na forum są opisywane usterki i awarie w porównaniu do tych II i III  generacji 

[pawel_zf2003]

Moze dlatego ze czworek jest na drogach wiecej jak trojek i dwojek razem wzietych ?.

[Tinuviel]

Legacy/Outback z 2.5 + AT + gaz to bardzo fajne połączenie. Pancerne auto, silnik bez problemów a zapewniający już jakiś przyzwoity poziom dynamiki, skrzynia nie szybka ale też nie okrutnie wolna i do tego również bez problemów, gaz pod 2.5 dobrze działa. Dostajesz przestronne, nie brzydkie, w miarę dynamiczne, bezawaryjne auto ze stałym napędem na 4koła które nie będzie rujnować Twojego portfela przy tankowaniu.

 

Nie wiem gdzie mieszkasz, ale jeżeli mówisz o dojazdach do szkoły i pracy w jakimś większym mieście to Legacy/Outback jest trochę duży moim zdaniem. Wolałbym forestera albo Impreze nawet, tymbardziej że Twoje drugie aut raczej mniejsze nie jest;)

[pdw88]

Przeprowadziłem się na wieś i do przedszkola/pracy mamy 15km. A miasto Biała Podlaska to nie aglomeracja Żona radziła sobie z murano, także gabaryty nie stanowią większego problemu. Automat mile widziany. Forester wizualnie ma mały bagażnik, a i w drugim rzędzie miejsca za dużo nie ma a przy dwóch fotelikach do istotny czynnik. Outback bardzo ładnie się prezentuje ale i legacy nie pogardzę

[Tinuviel]

To Legacy/Outback zaiste lepiej się nadadzą. Forek i Impreza mają skromne bagażniki.

[pdw88]

Wśród ogłoszeń sprzedaży zauważyłem, iż znaczna część aut sprowadzonych ma już lpg, niektóre to ponoć instalacje fabryczne. I tu powstaje wątpliwość - nie bać się takich aut czy może "zagazować" we własnym zakresie?

[recki]

Sam mam gacka IV 2.0 SOHC i jeździ jako dupowoz z dwuletnimi bliźniakami do żłobka. Lpg założony przez poprzedniego i zrobione na nim 70 kkm- filtry i tyle. Jazda i uciecha- tyle! Ostro się zastanawiałem- chciałem outbacka ale większość USA wersja po mniejszych lub większych przygodach- ruda w większości już zaczynała rządzić w miejscu kolizji.

To co piszą handlarze o fabrycznym lpg w subaru- bzdura na resorach, nigdy fhi nie zamontowalo lpg w fabryce. Auta można było kupić np w DE z lpg w salonie ale gaz montował diler a nie producent. Minusem takiej instalacji jest na pewno dostępność części zamiennych i fachowców którzy to ogarniają (chociaż zmienia się to na plus- jeszcze kilka lat wstecz teleflexa ogarniali w jednej firmie w kraju, teraz już jest kilku autoryzowanych w polsce) no i szpetna wlewka gazu w błotniku. Co do walorów uzytkowych- mam stosunkowo duże foteliki recaro i mieszczą się bez problemu a nawet w środek drobna pasażerka wejdzie. A do bagaja- bliźniacza spacerowka wchodzi spokojnie.

Raczej bierz wersje sohc- trochę mniej kucy ale przy regulacji 2 k zostają na inne wydatki.

 

Wysłane z mojego Mi-4c przy użyciu Tapatalka