Skocz do zawartości

Nie wlewajcie denaturatu !!!!


leonard17

Rekomendowane odpowiedzi

Nasza benzyna jest oszukiwana i zawiera wodę, sam obserwuję jak mi ciurkiem leci woda z rur wydechowych zarówno na benzynie jak i LPG we wszystkich 3 autach które posiadam. Tankuję głównie na orlenie ale zdarza mi się też shell bp. Mechanik z 30 letnim doświadczeniem poradził abym na  zbiornik paliwa wlał 0,5 litra denaturatu, wlałem 0,3l. Lat temu 20 jak miałem golfa III czy mondeo zawsze lałem na zimę denaturat i pomagało w odparowywaniu wody. Tak zrobiłem i tym razem w Berlingo 1.6 16V i już więcej nie zapalił. Dziś w warsztacie odłączyłem przewód zasilający i wsadziłem go do słoika 1l, kolega kręcił rozrusznikiem a do słoika leciał tylko denaturat. Jak już zaczęła lecieć benzyna to podłączyłem przewód ale i tak kicha nie chciał zapalić. Dopiero sikanie plakiem do dolotu i kręcenie 5 minut pomogło-odpalił.

Do OBK wlałem tę samą ilość dykty bo jak zapalę to z obu rur kapie woda i subaru na razie zapala i chodzi na benzynie ale boję się że w pewnym momencie nie odpali tak jak cytryna......nie wiem czy wyciągać zbiornik i opróżnić-wymyć, trochę roboty jest......

Ostrzegam żeby komuś podobny pomysł z dyktą do głowy nie przyszedł bo mogą być problemy.


Taki ciekawy temat znalazłem:

http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic2441094.html

  • Facepalm 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nasza benzyna jest oszukiwana i zawiera wodę, sam obserwuję jak mi ciurkiem leci woda z rur wydechowych zarówno na benzynie jak i LPG we wszystkich 3 autach które posiadam. 

 

Wniosek z tego, że LPG też oszukują wodą  ;)

Nie wiem, czy serio piszesz, ale jeżeli serio, to i ja serio: kapanie, szczególnie jak jest zimno, nie jest niczym dziwnym. Woda jest produktem spalania węglowodorów (w tym LPG). Jako para wodna opuszcza silnik i wtedy jej nie widzisz. Jeżeli po drodze zostanie odpowiednio ochłodzona, zmieni fazę na ciekłą (poczytaj o temperaturze kondensacji, popatrz na wykres entalpowy itp. jeżeli Cię zagadnienie ciekawi od strony fizycznej). Zimny wylot tłumika, a przede wszystkim kontakt z zimnym powietrzem skutkują skropleniem (kapanie i biały "dym").

 

PS. Dodawanie spirytusu do paliwa ma służyć usunięciu czystej wody - jak wiesz, woda nie miesza się z węglowodorami, natomiast miesza się z alkoholem. W Niemczech masz paliwo 10% etanolu, także dodali za Ciebie  :P w trosce o środowisko...

Edytowane przez rafacon
  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 A ja się wymądrzę B). Jak leci woda to tylko pogratulować sprawnego katalizatora bo właśnie woda jest jednym z produktów ubocznych pracy sprawnego katalizatora. Zabiegi z denaturatem zalatują mi ciemnymi zabobonami. Napisałbym "Człowieku!!!!! Nie rób tego!!!" ale nie muszę bo już wiesz to sam.

Edytowane przez docencik12
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nasza benzyna jest oszukiwana i zawiera wodę, sam obserwuję jak mi ciurkiem leci woda z rur wydechowych zarówno na benzynie jak i LPG we wszystkich 3 autach które posiadam.

 

H2O jest jednym z produktów spalania paliwa w silniku ze sprawnym katalizatorem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nigdy nie przyszło mi do głowy, aby lać do baku coś innego niż benzynę i nigdy nie miałem żadnych problemów z tym związanych.

Raz natomiast dolałem denaturatu do płynu do spryskiwaczy i śmierdziało aż do wiosny ;)

Tego również nie róbcie :P

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś wycinałem w moim forku kawał rury wydechowej zaraz przy kacie i faktycznie kat jest idealny :D , co do LPG dla przykładu jak zatankuję w DE to spalanie jest o 25 procent mniejsze i czuję że to auto odchodzi, jak miałem diesla to było tak samo , na benzynie nie wiem bo służy mi tylko do odpalania i jazdy do puki silnik nie osiągnie temp. 30 stopni C . Ostatnio kumpel w warsztacie wyciągnął zbiornik z BMW i wylał wszystko do małego  akwarium , przestraszyłem się jak zobaczyłem ten "roztwór", m.in ten obraz skłonił mnie do wlania tego nieszczęsnego denaturatu, lepiej było wywalić zbiornik i też go opróżnić ale człowiek na błędach się uczy.


Nigdy nie przyszło mi do głowy, aby lać do baku coś innego niż benzynę i nigdy nie miałem żadnych problemów z tym związanych.

Raz natomiast dolałem denaturatu do płynu do spryskiwaczy i śmierdziało aż do wiosny ;)

Tego również nie róbcie :P

wpiszcie w wyszukiwarce hasło "dolewanie denaturatu do benzyny" a okaże się ilu ludzi tak robiło lub robi, u mnie to był ostatni raz obiecuję

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja też się pomądrzę :

 

1) Benzyna nie miesza się z wodą w żadnej proporcji. Wlewając jeden płyn do drugiego naszym oczom ukaże się woda na dnie i benzyna na wierzchu. Mieszanie nic nie pomoże.

2) Alkohol słabo miesza się z benzyną a w środowisku wody się rozwarstwia. Lanie alkoholu do benzyny z 5-15% zawartością alkoholu jest średnim pomysłem.

3) Woda jest też  w powietrzu jak ją wyeliminować ??? Jak się roztankowuje zbiornik to dostaje się powietrze z wilgocią i ta woda zostaje na dnie.

4) Jak jest woda w zbiorniku to trzeba zbiornik zdemontować. Breję wylać i następne kilka lat ma się spokój.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja też się pomądrzę :

 

1) Benzyna nie miesza się z wodą w żadnej proporcji. Wlewając jeden płyn do drugiego naszym oczom ukaże się woda na dnie i benzyna na wierzchu. Mieszanie nic nie pomoże.

2) Alkohol słabo miesza się z benzyną a w środowisku wody się rozwarstwia. Lanie alkoholu do benzyny z 5-15% zawartością alkoholu jest średnim pomysłem.

3) Woda jest też  w powietrzu jak ją wyeliminować ??? Jak się roztankowuje zbiornik to dostaje się powietrze z wilgocią i ta woda zostaje na dnie.

4) Jak jest woda w zbiorniku to trzeba zbiornik zdemontować. Breję wylać i następne kilka lat ma się spokój.

i nr.4 to chyba jedyne mądre rozwiązanie, myślałem jeszcze o takich preparatach jak

VALVOLINE VPS Gasoline Fuel System Cleaner ale to chyba będzie tylko ciut lepsze od "dykty" VALVOLINE VPS Gasoline Fuel System Cleaner
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nigdy nie przyszło mi do głowy, aby lać do baku coś innego niż benzynę i nigdy nie miałem żadnych problemów z tym związanych.

Raz natomiast dolałem denaturatu do płynu do spryskiwaczy i śmierdziało aż do wiosny ;)

Tego również nie róbcie :P

piszesz ze smierdzialo, ja jakis czas temu cos czyscilem przy samochodzie denaturatem ktory miał bardzo ladny zapach :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Nigdy nie przyszło mi do głowy, aby lać do baku coś innego niż benzynę i nigdy nie miałem żadnych problemów z tym związanych.

Raz natomiast dolałem denaturatu do płynu do spryskiwaczy i śmierdziało aż do wiosny ;)

Tego również nie róbcie :P

piszesz ze smierdzialo, ja jakis czas temu cos czyscilem przy samochodzie denaturatem ktory miał bardzo ladny zapach :)

 

 

Kwestia wyrobienia odpowiedniego smaku. Rozumiem, ze kolega koneser? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Woda obok dwutlenku węgla jest podstawowym produktem spalania wszystkich węglowodorów (i nie tylko). Nie ma też znaczenia katalizator, woda w paliwie itd. Chemia na poziomie podstawówki/gimnazjum się kłania. CH4+2O2--->CO2+2H2O, tu jest najprostsze równanie dla metanu ale z każdym węglowodorem wygląda podobnie. Jeżeli tylko silnik spala jakąkolwiek benzynę czy diesla czy gaz to musi być z tego woda, podobnie zresztą w piecykach gazowych itd. Nie budujcie jakichś chorych mitów jak z byczą żółcią w piwie, że katalizator, że woda w paliwie albo, że jak leci z wydechu to koniec jest już bliski, tak po prostu to działa:)

  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

poniżej raport z kontroli za 2014 , jak pisałem wyżej najczęściej tankuje na Orlenie bo mają dobre HotDogi a ja ciągle w trasie i nie mam czasu na restauracje, ale chyba już będę Orlen omijał bo jak widać w niektórych województwach paliwo do d....stwierdzono tylko na orlenach i to chyba nie przypadek

http://superauto24.se.pl/moto-news/na-co-dziesiatej-stacji-paliwo-jest-chrzczone-gdzie-w-polsce-paliwo-jest-najgorsze-raport-uokik-2014_520701.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja od lat stosuję dolewkę denaturatu do benzyny i jakoś nigdy nie miałem kłopotów. A zbiornik paliwa waro wysuszyć co kilka lat, bo faktycznie zbiera się woda,

 

tym razem w Berlingo 1.6 16V i już więcej nie zapalił. Dziś w warsztacie odłączyłem przewód zasilający i wsadziłem go do słoika 1l, kolega kręcił rozrusznikiem a do słoika leciał tylko denaturat.
Tu pradopodobnie maiałeś zdecydowanie za duzo tej wody. Rozcieńczony alkohol się nie pali, stąd i problem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie leję denaturatu. Kiedyś lałem, ale nie jest to potrzebne. Wystarczy tankować do korka i wyjeździć w ciągu krótkiego czasu. W trasie woda ciągle się miesza (nie łączy) z paliwem i zostaje wyparowana. Gdyby nie była wydalana ze zbiornika przez pompę, to po jakimś czasie zamarzały by przewody paliwowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Chemia na poziomie podstawówki/gimnazjum się kłania. CH4+2O2--->CO2+2H2O

A chemia na poziomie konwertera katalitycznego CO+HC+NOx --> CO2+H2O+N2 więc nie pierdziel, że to chore mity i wyjdź też poza wiedzę z podstawówki, może już czas.

 

Taa to jeszcze sobie kolego sprawdź, jakie są ilości tej wody z katalizatora a jakie z samego silnika. Nie mówię, że w katalizatorze nie powstaje trochę wody ( nie nie mówię też, żę samo paliwo nie jest chrzczone) ale twierdzenie, że jak leci woda z rury to masz zdrowy katalizator albo wodę w benzynie to jest sroga bzdura. W maluchu i dużym fiacie woda lała się tak samo z wydechu jak we współczesnych autach, widocznie miały bardzo dobre katalizatory.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, na spokojnie. Wyłożę Ci jeszcze raz bo może wcześniej się niedokładnie wyraziłem. Jak mówiłem o mitach to miałem na myśli sytuację:
-Panie, woda mi leci z wydechu, co to możę być?

Jak leci woda to tylko pogratulować sprawnego katalizatora bo właśnie woda jest jednym z produktów ubocznych pracy sprawnego katalizatora.

 

Przecież to bzdura z małą domieszką prawdy. Tak, trochę wody się wytworzy w tym katalizatorze ale to jest ułameczek tego co produkuje sprawny silnik i wnioskowanie na podstawie wody lecącej z wydechu o sprawnym czy niesprawnym katalizatorze to absurd. Katalizator wytniesz a woda dalej będzie lecieć, musi lecieć o ile silnik pracuje i tylko o tym to świadczy. A to że kilka mililitrów dołoży do tego katalizator albo dostanie się z paliwem to osobna sprawa i raczej nie jesteś w stanie tego zmierzyć. Chodzi mi tylko o to, że nie jesteś w stanie orzec na podstawie wody z wydechu o sprawności katalizatora.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zadałem sobie nieco trudu i odszukałem wykres Gibbsa dla naszego układu (dla danej temperatury i ciśnienia). I przypomniałem sobie IChiP na PW :)
https://info.ngwa.org/GWOL/pdf/002669444.pdf

Zainteresowanych zrozumieniem jak to czytać, odsyłam tu:
https://www.umlub.pl/gfx/umlub/userfiles/beatapolak/kosmetologia/uklady_dyspersyjne/trojkat_gibbsa/14k__diagram___gibbsa_2015.....pdf

Jak widać, dopiero poziom 70% etanolu tworzy mieszaninę jednorodną, bez względu na wzajemne proporcje benzyny i wody. Binoda (izoterma rozpuszczalności) układa się w ten sposób, że dla małych ilości wody w benzynie, roztwór jednorodny może powstać nawet przy niewielkich ilościach dodanego etanolu. Wykres jest niezbyt dokładny, ale przy 10% etanolu (pierwsza kreska od dołu na boku etanol-beznyna), można szacować, że rozdzielenie faz nastąpi dopiero przy około 0,5% wody. Mniej wody nie spowoduje rozwarstwienia i jednorodny roztwór popłynie do silnika.
Zła wiadomość jest taka, że ze spadkiem temperatury krzywa się podnosi i obszar dwufazowy rośnie.

Wniosek z tego taki, że jeżdżąc na biopaliwie w miarę regularnie, powinniśmy usuwać wodę ze zbiornika. Ponieważ zimą powietrze jest bardzo suche, możliwość gromadzenia się wody z powietrza podczas tankowania jest bardzo ograniczona.
Pamiętać też trzeba o właściwościach etanolu do gromadzenia wody z powietrza, oraz tworzeniu związków chemicznych - takie wzbogacone paliwo powinno być jak najszybciej zużyte lub uzupełnione "czystym".
Pozdrawiam

Edytowane przez rafacon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnosnie kwestii tego ze na stacji firmy X paliwo jest dobre a na stacji firmy Y jest zle to warto wiedziec ze na wszystkich (90%)stacjach, paliwo jest z Orlenu albo Lotosa(Lotosu?). Tankujac na Shellu tankujesz benzyne z Orlenu. Stacje benzynowe maja pewna autonomie, jak wlasciciel jest nieuczciwy to moze kombinowac cos z benzyna ale szczerze watpie, szczegolnie w sieciowkach. Slaba benzyna to raczej efekt zaniedbania w jej przechowywaniu niz celowe dolewanie wody. Slyszymy czesciej o zlej benzynie na stacji Orlenie czy BP dlatego ze tych stacji jest duzo wiec procentowe ryzyko wieksze. Ile mozesz dolac tej wody do benzyny? Przeciez nie 50%. Pamietajcie tez ze stacje benzynowe nie zarabiaja na benzynie tylko na wszystkim dookola. 70-75% przychodow stacji to jest jej sklep. Podsumowujac poddaje w watpliwosc Januszowy biznesplan oparty o dolanie 5% wody do paliwa zeby zarobic 5% wiecej z czesci biznesu ktora przynosi tylko 30% przychodu i narazic sie na negatywna opinie i ryzyku utraty klientow. To juz chyba latwiej jest dodac nowe hotdogi, zysk pewniejszy a ryzyko mniejsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...