DJK Opublikowano 23 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2016 Do czego służy właściwie Tribeca. Do jakiego segmentu ją zalicza się to jeszcze mało, może do jakiego zastosowania została ona zaprojektowana/stworzona. Jakich dróg jej trzeba żeby najlepiej spełniała radość z jazdy i towarzyszącym jeździe eventom. Ktoś prowadził głębokie rozmyślania przy kielichu w towarzystwie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ojciec25 Opublikowano 23 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2016 Coś na charakter vana dla mamusi z ogniem dla tatusia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eddie_gt4 Opublikowano 24 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2016 (edytowane) Do czego służy właściwie Tribeca. Do jakiego segmentu ją zalicza się to jeszcze mało, może do jakiego zastosowania została ona zaprojektowana/stworzona. Jakich dróg jej trzeba żeby najlepiej spełniała radość z jazdy i towarzyszącym jeździe eventom. Ktoś prowadził głębokie rozmyślania przy kielichu w towarzystwie? dlugie, w miare spokojne trasy z rodzinka na pokladzie (tylko czemu ten bak taki malutki ) mielismy B9 przez 5 lat, jezdzilismy nia w roznych warunkach i to naprawde swietne, solidne auto, ktore najlepiej sie "rozkrywa" podczas dlugich podrozy najlepiej wspominam trase Litwa-Kazachstan (zaliczona dwukrotnie), kiedy to bezstresowo polykalem kolejne km euro-azjatyckich przestrzeni Edytowane 24 Listopada 2016 przez eddie_gt4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ppmarian Opublikowano 24 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2016 ja kupilem zeby bylo nam wygodniej niz w foresterze podczas wyparw na subariady Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DJK Opublikowano 24 Listopada 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2016 I tu właśnie dotykamy sedna. Kupując Tribece /miałem wcześniej hawka STI, Forestera XT/ zakładałem że jakaś dzielność terenowa cechuje z założenia tego mid-size SUV-a. Krótki bo którymi czas użytkowania skłania mnie do stwierdzenia że dzielność terenowa objawia się możliwością dzielnego ruszenia pod górkę na śniegu oraz przejechania odcinka szutrowego z niewielką prędkością. Auto jest długie, szerokie, długie zwisy dysklasyfikują strome podjazdy, skok zawieszenia i jego twardość przypominają bardziej STI niż Forka. Nisko poprowadzony zderzak toż to dramat nawet na wyższych krawężnikach. Mam wrażenie jakby tak Subaru przy projektowaniu beki wzięło po trochę z dobrych cech wszystkich produkowanych przez siebie modeli i postanowiło że upakują to do największej posiadanej budy i będzie fajnie ;) Ostatecznie mój styl jazdy ustabilizował sie na nieśpiesznym 120-140 na autostradach żeby cicho było. W mieście delikatnie, majestatycznie, bez duszenia gazu, gwałtowne przyspieszanie to nieporozumienie. Generalnie wszyscy wyprzedzają ale jakoś mi to nie przeszkadza. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ppmarian Opublikowano 24 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2016 I tu właśnie dotykamy sedna. Kupując Tribece /miałem wcześniej hawka STI, Forestera XT/ zakładałem że jakaś dzielność terenowa cechuje z założenia tego mid-size SUV-a. Krótki bo którymi czas użytkowania skłania mnie do stwierdzenia że dzielność terenowa objawia się możliwością dzielnego ruszenia pod górkę na śniegu oraz przejechania odcinka szutrowego z niewielką prędkością. Auto jest długie, szerokie, długie zwisy dysklasyfikują strome podjazdy, skok zawieszenia i jego twardość przypominają bardziej STI niż Forka. Nisko poprowadzony zderzak toż to dramat nawet na wyższych krawężnikach. Mam wrażenie jakby tak Subaru przy projektowaniu beki wzięło po trochę z dobrych cech wszystkich produkowanych przez siebie modeli i postanowiło że upakują to do największej posiadanej budy i będzie fajnie ;) Ostatecznie mój styl jazdy ustabilizował sie na nieśpiesznym 120-140 na autostradach żeby cicho było. W mieście delikatnie, majestatycznie, bez duszenia gazu, gwałtowne przyspieszanie to nieporozumienie. Generalnie wszyscy wyprzedzają ale jakoś mi to nie przeszkadza. Zwisy nie sa gorsze od outbacka a ten rownie dobrze co forki radzi sobie na subariadach. Ja planuje zrobić lift zawiasu +3cm oraz plyte alu 6-8mm pod przod ( silnik skrzynia) i tyl (zbiornik lpg) Jedyna wada beki w ciężkim terenie w porównaniu do forka czy outbacka to waga Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sekator Opublikowano 24 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2016 Tribeca to taki właśnie typowy SUV, a na dzisiejsze czasy myślę, że znacznie bardziej uniwersalny niż te nowocześniejsze SUVy. Lekko wyższe, na zakrętach prowadzi się bardzo dobrze i w zasadzie jak każde subaru to pod względem prowadzenia jest the best Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Palacz69 Opublikowano 25 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2016 Dla mnie dodatkowo do cech już tu wymienionych, bardzo istotne było wnętrze. Jego estetyka - to oczywiście subiektywne odczucie, ale to auto jest w środku po prostu piękne oraz przestronność (mam ponad 2 metry i długie nogi) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ppmarian Opublikowano 25 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2016 Sa jeszcze dwie duze zalety tribecki. Swietnie w niej wyglądają filigranowe kobiety za kierownica oraz malo kto kojazy ten model subaru a jesli juz to tylko werje z przed FL czyli zabe Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vtec Opublikowano 25 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2016 (edytowane) to może i dodam coś od przeszło 4-o letniego użytkownika tego auta . Głównym użytkownikiem auta jest żona, tj. czas ile spędza w aucie (jazda w mieście), bo km robię więcej ja, auto nigdy nie zawiodło, przejechane przez ten czas 100kkm - 90% na gazie . Wnętrze auta pomimo 10 lat w można uznać jako nowe, skóry bez wytarć czy "zmarszczeń". Kokpit i cała reszta również w bdb stanie, no może poza częścią bagażową, która jak w mało którym samochodzie jest przepastna. Otwór może nie jest duży, ale przestrzeń jest ogromna. Rdzy/korozji u mnie nie ma, zarówno na zewnątrz jak i pod spodem. Napęd, sprawdzony w różnych warunkach, może poza off-road'em. We Włoszech na zaśnieżonych drogach sprawuje się rewelacyjnie. Podam przykład, jechałem przełęczą (powyżej 2000 m.n.p.m.) droga zaśnieżona, kręta i ze stromymi podjazdami. Na pierwszych podjazdach inne pojazdy musiały zakładać łańcuchy (oczywiście polacy), Tribeca do samej góry wjechała bez pojawienia się kontroli trakcji - to chyba wszystko tłumaczy jeśli chodzi o napęd. Sam napęd nie jest hałaśliwy (np. w porównaniu do Sti), większy hałas wytwarzają opony. Uwielbiam starty spod świateł na mokrej lub śliskiej nawierzchni, wszystko zostaje w tyle . Silnik. Zapewne bez gazu nie byłoby akcji "regulacja" po 15kkm. Koszt duży, ale jak ktoś sobie przeliczy cenę gazu, paliwa, montażu instalacji, ilość paliwa jakie to auto "spożywa" i przejechane 100kkm, to i tak jestem na plusie. Jeśli chodzi o jego zwinność to jak na te gabaryty wydaje się iż jest dość sprawnie poruszającym się autem, nawet start spod świateł. Silnik rewelacyjnie pracuje, nawet idąc do odcinki, a jego dźwięk świadczy iż nie jest to dla niego uciążliwe, a bardziej przyjemność. Nic w nim nie stuka, puka czy rzęźi. Nie ma jakiś specjalnych przypadłości poza regularnymi zabiegami eksploatacyjnymi. Pewnie jeszcze kilka lat pojeżdżę, wg Jarka z Józefowa, auto ciężko jest "zajechać". Ma dużo zalet, wad raczej nie widzę. Edytowane 25 Listopada 2016 przez vtec Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ppmarian Opublikowano 25 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2016 Regulacja po 15kkm - mozesz rozwinac ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vtec Opublikowano 25 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2016 Regulacja po 15kkm - mozesz rozwinac ? tego nie można rozwinąć. taki przypadek - wyjątek, chyba jedyny w historii Subaru . 9 miesięcy po zakupie auta i założeniu instalacji. Jak widać kolejne 85kkm przejechane bez problemów. Dopóki check się nie pali, wszystko gra Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lutek34 Opublikowano 25 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2016 Ja używam Tribecę od dwóch miechów, przesiadłem się na nią z Chryslera Pacifica (2szt), która jest dość dużym SUVem, raczej minivanem wizualnie uterenowionym ;-) Tribeca mimo podobnej mocy co Pacifica (253KM) jest żwawsza, skrzynia też ma bardziej sportową charakterystykę pracy. Tribeca jest dość sztywna, ale przez to prowadzi się stabilniej na zakrętach. Co mi brakuje w Tribece to elektrycznego otwierania tylnej klapy, odprowadzenia światłami, brak podgrzewania tylnych siedzeń, przyciski sterowania radia na kierownicy są umieszczone zbyt blisko krawędzi i często następuje przypadkowe wciśniecie. Poza tym to dość fajnie wyglądający samochód, rzadziej spotykany na Polskich drogach jak Pacifica i często budzi zainteresowanie. Silnik. Zapewne bez gazu nie byłoby akcji "regulacja" po 15kkm. Koszt duży, ale jak ktoś sobie przeliczy cenę gazu, paliwa, montażu instalacji, ilość paliwa jakie to auto "spożywa" i przejechane 100kkm, to i tak jestem na plusie. Ty regulujesz luz zaworowy co 15kkm, czy tylko sprawdzasz luz zaworowy? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vtec Opublikowano 25 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2016 luzu ani razu nie sprawdzałem, była tylko jedna regulacja poprzez wyjęcie silnika na stół. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lutek34 Opublikowano 25 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2016 luzu ani razu nie sprawdzałem, była tylko jedna regulacja poprzez wyjęcie silnika na stół. Powiem szczerze że ciężko zrozumieć co chcesz napisać, w innym wątku piszesz to: "ja mam Tribece ponad dwa lata, po 8 miesiącach od zakupu (zaraz po zakupie zamontowałem gaz) i jakichś 15 kkm, wyskoczył check i diagnoza - regulacja w Józefowie. Przejezdziłem ponad rok, jakieś 35kkm, nie wyskoczył check, ale ciężko na zimnym palił (na mrozie), a przy temp. powyżej zera i jak jest ciepły pali i jezdzi normalnie. Byłem ponownie w Józefowie, ten sam rząd cylindrów (głównie 4 cylinder) ciśnienie poniżej normy." Czyli dwa razy podparło zawory? Jak się uporałeś z ciężkim odpalaniem na mrozie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vtec Opublikowano 25 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2016 (edytowane) wszystko co przytoczyłeś to prawda. Info powyższe sprzed dokładnie dwóch lat - wtedy nie były sprawdzane luzy, a jedynie ciśnienie na tłokach. Do dzisiaj stan nie pogorszył się, żaden check nie pojawił się (chyba ze od gazu), a auto parkuje w garażu. Przy mrozach (rzędu -5 stopni) - wypad na narty czy do rodzinki na weekend, palił normalnie. Tak jak mi, Jarkowi z Józefowa czy Jako trudno jest zrozumieć zachowanie tego egzemplarza. Podsumowanie: jeździć do czasu kiedy zapali się check (związany z błędem typu "misfire") lub praca silnika będzie podejrzana, wtedy wiadomo co trzeba będzie robić I od powyższego stwierdzenia przejechałem 60kkm przez 2 lata. I bądź tu mądry Edytowane 25 Listopada 2016 przez vtec Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lutek34 Opublikowano 25 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2016 No ok ale głównie jeździsz od tego momentu na Pb czy LPG? Bo wtedy pisałeś że LPG to syf i że jeździsz na Pb. Co zrobiłeś że silnik zaczął odpalać na mrozach? Bo pisałeś że miałeś z tym problem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vtec Opublikowano 25 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2016 (edytowane) nie wydaje się abym pisał kiedykolwiek że LPG to syf. Mogłem pisać że LPG do Tribeca to zły pomysł Od tamtej sytuacji jezdziłem przez 1,5 miesiąca tylko na PB, ale że nic nie działo to zacząłem jedzić na LPG i tak zostało do dzisiaj. Tak jak napisałem wcześniej, auto parkuje w garażu, a pod chmurką na mrozie stało może przez te 2 lata w sumie z 14 nocek, i za każdym razem paliło normalnie, choć temp. nie była niższa niż minus 5. Odpowiadając na pytanie, nic nie robiłem w tym zakresie, unikając jednocześnie większych "mrozów". PS. Schodzimy z tematu Edytowane 25 Listopada 2016 przez vtec Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lutek34 Opublikowano 25 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2016 PS. Schodzimy z tematu no tak oczywiście, aha ja nie pale Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wielki Szu Opublikowano 29 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2016 Tribeca 3.6 ma nawiewy na tylną kanapę? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ppmarian Opublikowano 29 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2016 (edytowane) Tribeca 3.6 ma nawiewy na tylną kanapę? Dla wersji 5os nie Dla wersji 7os tak Edytowane 29 Listopada 2016 przez ppmarian Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wielki Szu Opublikowano 29 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2016 Dla wersji 7os tak To miło. Dzięki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ppmarian Opublikowano 29 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2016 Dla wersji 7os tak To miło. Dzięki. co ciekawe w podsufitce Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Artur Wróbel Opublikowano 15 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2016 To tak jak Infiniti FX35 I ---> niby 280km stały napęd 4x4 a terenowe nie jest. jest po prostu trochę szpanerskie i wygodne. Wizualnie bardziej podoba mi się od Tribeca, ale w srodku kokpit na korzyść Subaru Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vtec Opublikowano 15 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2016 To tak jak Infiniti FX35 I ---> niby 280km stały napęd 4x4 a terenowe nie jest. jest po prostu trochę szpanerskie i wygodne. Wizualnie bardziej podoba mi się od Tribeca, ale w srodku kokpit na korzyść Subaru tylko kokpit? to co powiesz na temat bagażnika? w Infinity dzwięk silnik/wydechu jest mega rozpoznawalny i bdb brzmi. Natomiast Infinity jest o półkę wyżej od Tribeca Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się