Skocz do zawartości

Problem z alarmem - unieruchomione auto. Pilna prośba o radę :(


Qóba

Rekomendowane odpowiedzi

To prawda  :lol: Nie podejrzewałem, że akumulator, który wydawał się być w 100% sprawny (samochód odpalał od "tyknięcia"), mógł się rozładować / uszkodzić w przeciągu 2 tyg. przestoju.. Dzisiaj podejmę próbę wsadzenia go do WRX'a, a jutro jadę po nowy aku i po temacie.

Dzięki!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To prawda  :lol: Nie podejrzewałem, że akumulator, który wydawał się być w 100% sprawny (samochód odpalał od "tyknięcia"), mógł się rozładować / uszkodzić w przeciągu 2 tyg. przestoju.. Dzisiaj podejmę próbę wsadzenia go do WRX'a, a jutro jadę po nowy aku i po temacie.

Dzięki!

Może nie być po temacie. Jak wyssało go coś do zera, to możliwe że masz jakiś nieplanowany pobór prądu. Dobrze byłoby to sprawdzić, żeby nie załatwić następnego akumulatora.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze byłoby to sprawdzić, żeby nie załatwić następnego akumulatora.

 

..dlatego przed zakupem warto jednak podjechać do speców gdzie sprzedają akumulatory i sprawdzą Ci prąd rozruchowy i ogólny stan starego aku. Oczywiście podjedź do nich jak go naładujesz.

Pobór nieplanowego prądu sprawdzasz amperomierzem i podłączasz go w szereg, czyli ściągasz kabel z akumulatora i jeden kabelek z amperomierza do klemy akumulatora a drugi do kabelka ściągniętego z akumulatora. Oczywiście samochód wyłączony i wyłączone wszystkie odbiorniki - powinno być 0.05 A max 0.08 A w zależności czy masz jakieś dodatkowe urządzenia typu centralka alarmu, instalacja gazowa bo one minimalnie będą pobierać. W mierniku zakres do 10A ustawisz oczywiście.

Edytowane przez maskun
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, jako, że z prądem to już w ogóle jestem zielony, doprecyzujcie proszę sposób pomiaru nieplanowego prądu. Wracając z pracy kupię to urządzenie:

http://www.castorama.pl/produkty/narzedzia-i-artykuly/narzedzia-pomiarowe/mierniki-i-probniki/mierniki-elektryczne/miernik-uniwersalny-alatron-mu-02d.html

 

Na co przestawić pokrętło? A- i kropka 10?

 

Rozumiem, że gdy mam podłączony normalnie akumulator w samochodzie, ściągam jedną klemę (obojętnie jaką?) i amperomierzem dotykam tej klemy, a drugim kabelkiem amperomierza dotykam akumulatora?

Nie rozumiem tego fragmentu:

 

a drugi do kabelka ściągniętego z akumulatora.

 

Dzięki za pomoc!

Edytowane przez Qóba
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, jako, że z prądem to już w ogóle jestem zielony, doprecyzujcie proszę sposób pomiaru nieplanowego prądu. Wracając z pracy kupię to urządzenie:

http://www.castorama.pl/produkty/narzedzia-i-artykuly/narzedzia-pomiarowe/mierniki-i-probniki/mierniki-elektryczne/miernik-uniwersalny-alatron-mu-02d.html

 

Na co przestawić pokrętło? A- i kropka 10?

 

Rozumiem, że gdy mam podłączony normalnie akumulator w samochodzie, ściągam jedną klemę (obojętnie jaką?) i amperomierzem dotykam tej klemy, a drugim kabelkiem amperomierza dotykam akumulatora?

Nie rozumiem tego fragmentu:

 

a drugi do kabelka ściągniętego z akumulatora.

 

Dzięki za pomoc!

 

Koledze wkradł się skrót myślowy - jeden koniec do ściągniętej klemy a drugi do akumulatora - tam gdzie była podpięta ściągnięta klema.

Zawsze bezpieczniej na minusie - nie zrobisz niechcący zwarcia.

Ja bym podłączył do tych dwu dolnych - czarny do najniższego, czerwony do tego gdzie jest mA (w tej konfiguracji mierzysz też wszytko inne - napięcie, opór, itp.).

Wg. opisu, to ten najwyżej jest tylko do pomiaru dużych prądów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pitz, dzięki. Czy jak rozumiem, obie końcówki amperomierza będą "podłączone" do tego samego bieguna, np. minus na klemie i minus na akumulatorze?

Ok, podłączę tak jak piszesz, a pokrętło tego ustrojstwa ustawić na A- 10?

 

Jutro podjadę do sklepu z akumulatorami i sprawdzę sprawność tego akumulatora, ew. kupię nowy jak powyższy test nie wykaże nieprawidłowości.

Edytowane przez Qóba
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

maskun, dziękuję i sorry, ale w życiu nie miałem do czynienia z tego typu tematami... a chyba warto spróbować :)


Akumulator ładuje się już 17h i końca nie widać, wg kalkulatora online, będzie ładował się łącznie 34h, więc chyba postawię na piwo i poczekam do rana  :rolleyes:

 

Kupiłem amperomierz do zmierzenia nieplanowanego poboru prądu. Zgodnie z instrukcją, przy pomiarze natężenia prądu stałego (DC) należy czerwony przewód podłączyć do gniazda VQmA dla pomiaru natężenia prądu o wartościach do 200mA, albo do gniazda 10A dla pomiaru natężenia prądu w przedziale 200mA do 10A. W obu przypadkach czarny przewód należy podłączyć do gniazda COM. Myślicie, że tak będzie ok? Czy wybór na pokrętle mam teraz prawidłowy?

 

post-2234-0-24723900-1476461572_thumb.jpg

 

Powoli stwierdzam, że koszt alternatywny tego przedsięwzięcia jest coraz wyższy  :biglol:

Edytowane przez Qóba
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czas na krótkie podsumowanie.

Dziękuję wszystkim za pomoc, akcja zakończona prawie w 100% sukcesem. Akumulator ładował się przez 34 godziny, a prostownik nadal nie pokazywał pełnego naładowania, więc w sobotę rano zdecydowałem się odpiąć akumulator i podjechać do specjalistycznego sklepu w Gdańsku, aby sprawdzić jego sprawność. Panowie najpierw jakimś urządzeniem sprawdzili stan jego naładowania, było bodajże 12.26, następnie sprawdzili prąd rozruchowy i potwierdzili, że akumulator jest sprawny, trzeba go doładować i jeszcze posłuży. Następnie sprawdzili czy samochód ma ładowanie, tzn. czy nie jest uszkodzony alternator - wartości wzorcowe. Ostatnim testem było sprawdzenie nieplanowanego poboru prądu, tutaj wartości 0.04 - 0.06 A, co jest w normie, choć idealnie byłoby bliżej 0.03 A. Zostałem poinstruowany, że przy planowanym postoju auta przez te 2 lub więcej tygodni, warto odpinać klemę i tak też będę robił. 

 

Postawa sklepu godna pochwały - szczerze doradzili, że kupno nowego akumulatora obecnie nie ma sensu, na dodatek nie skasowali za pomoc.

 

Jedyny problem, który pozostał to "udupiona" syrenka od alarmu  :biglol: Próbowałem ją podłączyć przez skrętkę przewodów, ale są na tyle cienkie, że mi to nie poszło. Poczekam na pomoc kumpla albo najbliższą wizytę u mechanika. Oprócz tego centralka / alarm działa, a WRX odpala ponownie od pierwszego przekręcenia  :yahoo:

 

Wielkie dzięki wszystkim za rady!

Edytowane przez Qóba
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@@Qóba, super, w końcu mamy sukces. :) Przy okazji zdobyłeś trochę wiedzy technicznej i tej stricte o swoim samochodzie :)

No i szczęśliwie to tylko problem z prądem, a nie z alarmem. :)

 

Doładowanie aku po uruchomieniu silnika trwa przeciętnie 10-15 minut. Im więcej włączysz odbiorników prądu (grzanie szyby, grzanie fotela, światła) tym relatywnie się ten czas wydłuża. Teraz masz miernik więc raz na jakiś czas możesz sobie sprawdzić napięcie. Widząc, że napięcie spada możesz reagować zawczasu i zabrać aku do domu na doładowanie. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

 

 

Czas na krótkie podsumowanie. Dziękuję wszystkim za pomoc, akcja zakończona prawie w 100% sukcesem. Akumulator ładował się przez 34 godziny, a prostownik nadal nie pokazywał pełnego naładowania, więc w sobotę rano zdecydowałem się odpiąć akumulator i podjechać do specjalistycznego sklepu w Gdańsku, aby sprawdzić jego sprawność. Panowie najpierw jakimś urządzeniem sprawdzili stan jego naładowania, było bodajże 12.26, następnie sprawdzili prąd rozruchowy i potwierdzili, że akumulator jest sprawny, trzeba go doładować i jeszcze posłuży. Następnie sprawdzili czy samochód ma ładowanie, tzn. czy nie jest uszkodzony alternator - wartości wzorcowe. Ostatnim testem było sprawdzenie nieplanowanego poboru prądu, tutaj wartości 0.04 - 0.06 A, co jest w normie, choć idealnie byłoby bliżej 0.03 A. Zostałem poinstruowany, że przy planowanym postoju auta przez te 2 lub więcej tygodni, warto odpinać klemę i tak też będę robił.

 

Niestety temat wrócił jak bumerang. Pomimo tego, że w sklepie z akumulatorami sprawdzono sprawność akumulatora jak i pobór prądu samochodu, akumulator dalej rozładowuje się do zera po 2-3 dniach stania w hali garażowej, a a po jednej nocy na mrozie (na zewnątrz) rano słabo kręci. Chyba wszystko wskazuje na to, że muszę kupić nowy? Jaki polecacie? Ten który mam to Bosch S4.

 

Obawiam się tylko czy nie będzie tak, że po wymianie akumulatora sytuacja będzie wyglądała analogicznie - przecież stwierdzono jego sprawność 3 miesiące temu. Obecnie podpiąłem go ponownie pod prostownik, ale sygnalizuje on, że napięcie jest poniżej 3.8 V i nie chce go już nawet ładować. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Nie baw się w boscha vartę lub inne = pozostał z nich tylko "czar wspomnień"

 

weź coś z tej serii z gwarancją min. 3-letnią

 

YUASA YBX3096 75Ah 650A

 

 

a jako ciekawostka u mnie oryginalny panasonic wytrzymał 10 lat + 2 lata z problemami na mrozie poniżej -12 stopni C. 

 

 

 

tu macie link do tematu który już jest zbieżny z tym co w innym miejscu opisywałem

 

https://forum.subaru.pl/index.php?/topic/77357-subaru-forester-25-xt-2005-us-jaki-akumulator-zakupic/?hl=%2Bforester+%2Bakumulator

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie baw się w boscha vartę lub inne = pozostał z nich tylko "czar wspomnień"

 

weź coś z tej serii z gwarancją min. 3-letnią

 

YUASA YBX3096 75Ah 650A

 

 

a jako ciekawostka u mnie oryginalny panasonic wytrzymał 10 lat + 2 lata z problemami na mrozie poniżej -12 stopni C. 

 

 

 

tu macie link do tematu który już jest zbieżny z tym co w innym miejscu opisywałem

 

https://forum.subaru.pl/index.php?/topic/77357-subaru-forester-25-xt-2005-us-jaki-akumulator-zakupic/?hl=%2Bforester+%2Bakumulator

Tylko tak. Co prawda Panasonic wytrzymał u mnie aż 11 lat. Teraz jest Yuasa (od 3 lat) i robi robotę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za rady, ale niestety nie zdążyłem ich przeczytać i kupiłem takiego samego Boscha jak miałem.

 

Co do urządzeń w aucie to mam zegary Defi i panel sterujący twardością zawieszenia Tein Super Street. Przy ostatnich problemach z akumulatorem weryfikowany był pobór prądu na wyłączonym silniku, sprawdzano też alternator i wszystko było w normie.

 

Mam nadzieję, że jednak ta wymiana akumulatora załatwiła temat - zobaczymy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...