spalanie

[MarcinK]

 

 

a tak to tylko otwiera się szybę i słucha bulgotu...

bulgot w levorgu? jaki bulgot? chyba jęk

 

 

 

Forkiem nie zejdziesz ponizej 7 L/100km

koledze chodziło chyba o levorga z sercem od forka [ gdyby taki był ]

[dr.elich]

 

tak naprawdę to chyba nie chodzi o spalanie- bo jakie jest wiadomo, wg mnie powinni w subaru robić większe zbiorniki, żeby tankować raz na 10 dni a nie co 5 - to też zmienia spojrzenie na spalanie jak ciągle nie stoisz pod dystrybutorem tylko jeździsz....

Jestem tego samego zdania

Nic nie rozumiecie - instrukcja w Subaru każe sprawdzać olej przy każdym tankowaniu. Co 10 dni to za rzadko...

 

Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka

[Benito66]

Cześć,

Trasa: Warszawa - Zamość - Warszawa - Brzeg - Warszawa (1250 km), w miarę spokojnie, ale czasem "pełnym ogniem" - 9.0

Średnia z 3000 km (ODO) - 10.0

Pozdro,, B

[Benito66]

Warszawa Bielany - Koczargi Stare (ok. 12 km), przejechane "dla jaj" na tempomacie z prędkościami przepisowymi +10, czyli licznikowo od 40 do 60 km/h - 5,9 l/100 km

Edytowane 13 Lipca 2016 przez Benito66

[haubi65]

Polska zapakowanym autem bardzo dynamicznie z 500 km - 9,4. Autobahna (Niemcy) tez dynamicznie do 170 km/h srednia 9,8 l/100km. Przebieg 8000 km. Nie uwazam zeby Levorg palil jakos specjanie duzo. Oczywiscie krotkie odcinki nierozgrzanym autem powoduja zaklamania.

Jedyna wada to halas od nadkoli oraz  w Polsce zapakowanym Autem mocy troche brakuje. Reszta siedzenia, pozycja za kierownica - prfekt. Wczoraj 1200 km w 12 h bez jakiegos palowania po 200 km/h i calkowicie wypoczety wysiadlem.  Mysle ze to zasluga siedzenia.

Edytowane 25 Lipca 2016 przez haubi65

[Benito66]

Jedyna wada to halas od nadkoli oraz w Polsce zapakowanym Autem mocy troche brakuje.

 

Po zabezpieczeniu antykorozyjnym preparatem woskowym zrobiło się trochę jakby ciszej

Zapakowanym na maksa jeszcze nie jechałem, ale jadąc w trybie i używając łopatek (a nawet bez nich), to Levorg jest naprawdę szybki, trzeba go tylko przycisnąć

Edytowane 25 Lipca 2016 przez Benito66

[FOR CVT]

 

 

Po zabezpieczeniu antykorozyjnym preparatem woskowym zrobiło się trochę jakby ciszej

 

to moze byc calkiem mozliwe

siostra zalozyla grube solidne dywaniki i twierdzi ze halas jest mniejszy

 

Wytaptane

[Karas]

 

 

siostra zalozyla grube solidne dywaniki i twierdzi ze halas jest mniejszy

szczerze to nie wiem czy sie smiac czy płakac w aucie za 130k pln zeby oszczedzali na wygłuszeniu

[mechanik]

Cześć,

Trasa: Warszawa - Zamość - Warszawa - Brzeg - Warszawa (1250 km), w miarę spokojnie, ale czasem "pełnym ogniem" - 9.0

Średnia z 3000 km (ODO) - 10.0

Pozdro,, B

Gdynia - Zamość - Gdynia

+ zwiedzanie okolic

Łącznie 2300 km

spalanie 12.2 l/100 km

 

Wysłano z Xperia Z3

[matros1]

 

Cześć,

Trasa: Warszawa - Zamość - Warszawa - Brzeg - Warszawa (1250 km), w miarę spokojnie, ale czasem "pełnym ogniem" - 9.0

Średnia z 3000 km (ODO) - 10.0

Pozdro,, B

Gdynia - Zamość - Gdynia

+ zwiedzanie okolic

Łącznie 2300 km

spalanie 12.2 l/100 km

 

Wysłano z Xperia Z3

Sporo zwiedzania, że aż tyle km nabite

Jechałeś autostradą czy na Olsztynek?

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[mechanik]

 

 

Cześć,

Trasa: Warszawa - Zamość - Warszawa - Brzeg - Warszawa (1250 km), w miarę spokojnie, ale czasem "pełnym ogniem" - 9.0

Średnia z 3000 km (ODO) - 10.0

Pozdro,, B

Gdynia - Zamość - Gdynia

+ zwiedzanie okolic

Łącznie 2300 km

spalanie 12.2 l/100 km

 

Wysłano z Xperia Z3

Sporo zwiedzania, że aż tyle km nabite

Jechałeś autostradą czy na Olsztynek?

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Sporo zwiedzania. Byliśmy też w Łańcucie.

Jechaliśmy autostradą A1, następnie krótko A2, przez Grójec, Radom, obwodnicą Lublina.

 

Wysłano z Xperia Z3

[matros1]

Jeżeli będziesz jeszcze kiedyś jechał do Zamościa to jedź A2 do Warszawy a potem na Lublin. Nawigacja ciągnie przez Radom bo jest kilka km krótsza trasa ale szybciej jedzie się przez Warszawę. Nie ma tylu ciężarówek i droga lepsza.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[haubi65]

Mechanik ale to spalanie to czym FXT ?

12,3 to mialem jak na niemieckiej AB na odcinku 100 km pelnym butem w okolicach 220 km/h. Oczywiscie nie nonstop

[mstar]

8,8 l/100km - 450 km z czego trasa 250-270, reszta wakacyjne i względnie puste miasto :-)

[Stalot]

Mój Levo: przebieg 11000km, połowa jazda po mieście, połowa po autostradach z prędkością 120-160km/h, w porywach do 180km/h, średnie spalanie: 10,6 i tak trzyma od 2óch miesięcy. Do roboty 15km, jazda dorga ekspresowa 7km+ reszta miasto ze światłami:12-17l. To co zaskakuje to długie nagrzewanie się silnika...

[mechanik]

Mechanik ale to spalanie to czym FXT ?

 

12,3 to mialem jak na niemieckiej AB na odcinku 100 km pelnym butem w okolicach 220 km/h. Oczywiscie nie nonstop

Sorki, nie zauważyłem pytania.

Tak, to spalanie w naszym FXT 2016.

Teraz auto ma ponad 4000 km, spalanie średnie z tego dystansu to równe 12 ltr/100km.

 

Wysłano z Xperia Z3

[crimson111]

Witam wszystkich.

Mój Levorg dzisiaj pierwszy raz pojechał w trasę. Przebieg całkowity ok. 800 km dopiero w tym dzisiejsza trasa 634 km. Trasa Kraków -> okolice Zamościa. Ok. 220 km A4 reszta z Przeworska ok. 100 km.

Na A4 cały czas tempomat - 137km/h, po zjechaniu z autostrady drogami lokalnymi ok. 80-100 km/h. W jedną stronę w ścianach deszczu i lejącej się wodzie na autostradzie, potem lepsza pogoda. Z powrotem dobra pogoda, tylko jakieś 20 km w burzy.

Średnie spalanie wg komputera 8.4 litra - auto niedotarte - wynik wydaje się być dobrym rezultatem.

[MDsuperstar]

Warszawa - Wilno - Warszawa ponad 900km + trumna na dachu (max 130km/h)

8,2 L - moim zdaniem mało

[crimson111]

Wyłączyłem pokazywanie średniego spalania, przez chwilę miałem też spalanie chwilowe - teraz nie mam nic. Tak więc następny szok przeżyję dopiero przy najbliższym tankowaniu (czyli za jakieś 500km)

[Benito66]

Warszawa - Budapeszt - Warszawa (1800 km), zasadniczo przepisowo +10 (wg prędkościomierza cyfrowego) - 9,0 l/100 km (wg komputera) - jestem zadowolony. Na marginesie wątku - jazda była bajeczna i coraz bardziej lubię to auto.

[ipawelek]

W wakacje zrobiłem 4500km po Europie i wyszło mi średnie 7.8 (głównie autostrady prędkość 120-140 km/h). Ostatnie 200 kilometrów ustawioną miałem prędkość na 120 km/h na autostradzie czeskiej i wyszło mi równe 7l/100km . Jechałem z jednym pasażerem i bagażem.

Edytowane 8 Września 2016 przez ipawelek

[profil]

Hej, ja właśnie wróciłem z wakacji i spalanie wyszło 9.8 na trasie gdansk-zakopane i Zakopane Gdańsk, czyli na 1400 km przy prędkościach: autostrada 140 a reszta dróg około 110-120.... jak Wy to robicie, że wasze tak mało palą?!

[Elvis116]

Po Polsce większość z nas jeździ inaczej, za granica spokojniej

[Christoph]

Da się oszczędnie, jeśli się jedzie płynnie i spokojnie. Jak przyciśnie, to wyciśnie, i tyle. Czas pokaże, jak to jest z tym spalaniem  

[Christoph]

[małe uzupełnienie]

 

Mam niewiele ponad 2000km przebiegu, dlatego spalanie jeszcze mocno zróżnicowane. Naturalnie po przesiadce z SBD i przy całej forumowej dyskusji na temat spalania Levorga - z niedowierzaniem obserwuję wskaźnik średniego spalania, z nadzieją że po kolejnych tysiącach kilometrów będzie coraz lepiej. 

 

Jeżdżę stosunkowo krótkie odcinki "po wsi" i na pozamiejskich obszarach, na których komputer w SBD wskazywał średnio 6,5 - 7,5 litrów na setkę. Jeżdżę tak samo jak SBD, a w Levorgu wygląda to tak:

 

 

Przy trybie "szkocki emeryt" udało mi się na krótkim odcinku osiągnąć taki wynik:

 

Na odcinkach kilkudziesięciokilometrowych, kiedy auto ma szansę się rozgrzać, spalania wygląda jeszcze lepiej:

 

 

Po przejechaniu ponad 460km i zatankowaniu na komputerze pokładowym ukazał się teoretyczny zasięg Levorga. 

 

W rzeczywistości spalanie z dystrybutora wyniosło 9,6, ale rozbieżność wzięła się pewnie stąd, że to moje drugie tankowanie, gdzie kilkukrotnie "dobijałem" pistoletem, aż paliwo pokazało się we wlewie. Pierwsze tankowanie było tylko do pierwszego i drugiego odbicia. Muszę na to zwrócić uwagę, bo do tej pory wskazania komputera były całkiem dokładne z zawyżoną różnicą o 0,2 litra. 

 

Podczas mojej jazdy próbnej Levorgiem (http://forum.subaru....vorg/?p=2407764) było dla mnie jasne, że nie ma się co spodziewać spalania na poziomie SBD. Z jednej strony nie jest to tak mało, jakby obiecywał downsizing, ale z drugiej strony trzeba przyznać, że nie jest to tak dużo, jakby się można było oczekiwać po 170KM, AWD i Automacie. 

 

Jak na razie przy tak małym przebiegu nie są to wyniki w pełni powtarzalne. Czas i kilometry zweryfikują moje dane (sygnatura z Motostat.pl w profilu).