Skocz do zawartości

Subaru Legacy IV 2004 2.5i sedan - zwane też RUBASU


BW.

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć, 

 

chciałem się z wami podzielić historią, co prawda JESZCZE krótką, ale wszystko przed nami. 
Wśród moich znajomych sprawa jest dość kontrowersyjna, czasem nieakceptowana. Chodzi, o wybór mojego pierwszego w 100% własnego auta.

Jestem młodą osobą, natomiast Legacy młodzieżowe zbyt nie jest.

 

Czemu właśnie ten model?

To był czysty przypadek, szukałem samochodu w granicach 40 tysięcy, rozważałem różne opcje, kupić tańszy i doinwestować, czy może kupić nowszy ale gorszy. Zawsze chciałem mieć subaru imprezę wrx/sti, niestety z tym budżetem, nie umiałem znaleźć egzemplarza godnego zaufania. Dlatego pojawił się pomysł na lanosa 2.0 wolnossaka w jedynym słusznym kolorze bluemica, chowając marzenia o prędkości do kieszeni. Niestety rynek znowu mnie zawiódł. Jedną jedyną super okazję ktoś mi podkupił..

 

Przypadek związany z wyborem Legacy polegał na tym, że drogą szeptaną dowiedziałem się, że znajomy taty ma Subaru Legacy na sprzedaż, ale nie ma czasu się tym zajmować, więc odda za małe pieniądze. Tak właśnie zakupiłem pierwsze w życiu subaru. 139tyś km przebiegu, polski salon, 2 właściciel. 

Kolor dla mnie najmniej atrakcyjny z całej palety, moim zdaniem postarzający. Najśmieszniejsze jest to, że jest prawie identyczny, jak auto którym wcześniej jeździłem, które rozbiłem i którego nie lubiłem. - przypadek?!

 

Tak wyglądał RUBAS gdy go kupiłem:

 

post-23886-0-07422600-1463142434_thumb.jpg

 

post-23886-0-71477200-1463142453_thumb.jpg

 

post-23886-0-94478800-1463142468_thumb.jpg

 

 

Przywitajcie rubasa w rodzinie, a ja w następnych postach opiszę modyfikację jakie w nim wykonałem, oraz co zrobiłem, żeby go trochę "odmłodzieżować" i co tak naprawdę wzbudziło kontrowersję. 

Pozdrawiam,
BW.

 

 

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam kombi w takim kolorze i stwierdzam ze auto wyglada w nim genialnie pod warunkiem ze jest po myciu :)

 

 

mój ma dość zmęczony lakier, sporo odprysków. Gdyby tak wydobyć z niego pierwotny blask, to pewnie bym nie miał na co narzekać!

 

Pierwsze umycie:

 

post-23886-0-91416600-1463154716_thumb.jpg

 

 

Ps. już na nowych blachach. Kobieta w urzędzie była bardzo miła i też była posiadaczką Legacy, dlatego dostałem numer "spod lady", pozdrawiam ją!

MODYFIKACJA #1

 

pierwsza modyfikacja była dość prosta. Polegała na przyciemnieniu 5 tylnych szyb. W tym miejscu podziękowania dla ekipy DNA Garage z ul. Postępu, za wykonanie świetnej roboty. Przy szybach bezramkowych wymagana jest duża precyzja i chłopaki podołali. Uprzedzając pytania, koszt usługi 500zł

Niestety wybierałem kolor folii dość szybko i koniec końców uważam, że wyszło za ciemne o jeden stopień, przez co samochód zaczął wyglądać trochę jak "drech fura". Trudno nauczka na przyszłość. Ja się już przyzwyczaiłem, a wygląd samochodu patrząc od tyłu bardzo mi się podoba. 

 

post-23886-0-02544300-1463156409_thumb.jpg

 

 

 

Dla porównania spotkany w Galerii Mokotów "brat":

 

 

 

post-23886-0-27534400-1463157006_thumb.jpg

 

  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam kombi w takim kolorze i stwierdzam ze auto wyglada w nim genialnie pod warunkiem ze jest po myciu :)

Każde po myciu wygląda genialnie.

Mi się podoba.

Ile płaciłeś za ściemnienie szyb??

 

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam bialego 2006 Legacy 2.5i... rowniez auto wydawaloby sie ze dla dziadka, tym bardziej ze 4EAT.  Udalo mi sie jednak dodac troche zycia do tego auta poprzez zalozenie sprezyn hight tech, nowych amortyzatorow i grubszego staba z tylu.  Z czasem wymienilem tarcze i klocki hamulcowe i sie okazalo ze opony 205 sa za waskie i przy ostrym hamowaniu tyl sie blokuje - zalozylem opony 225 i hamowanie jest genialne.  Niemal jak w moim Lanosie.  Na sprezynach tein auto jest nizsze o jeden cal, podejrzewam ze amortyzatory inne niz KYB Excel-G lepiej by wspolgraly z tymi sprezynami, ale jak na auto dojazdowe do pracy - jestem zadowolony.

 

Zycze gustownych zmian i przyjemnosci w prowadzeniu autka... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też mam 2.5 w sedanie, tylko tą wyższą wersję wyposażenia, skóra, navi... lakier czarny metallic. Szyby tył miałem już przyciemnione jak kupowałem od Carfita, nie wiem czy było to robione, czy fabrycznie, bo gdzieś kiedyś czytałem, że jakaś wersja tak miała. Mam (już tak kupiłem) też spoiler, który w tej wersji uważam, że wygląda nawet spoko (ok wiem, że to tylko N/A :P ), bo już po lifcie z parapetem jakoś mi nie pasuje ;) , polift ma mniejsze lampy z tyłu. Planuję żeby mojemu zrobić detailing, bo mechanicznie na chwilę obecną wszystko odpukać cacuś  :) .

Czym jeździłeś wcześniej, że napisałeś podobny...... nubirą? :P Mi osobiście legacy właśnie ją przypomina....

Edytowane przez dunlop
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie też po zakupie Legasa zaczęto podejrzewać w pracy o to, że przygruchałem sobie kobitke z trójką dzieci. Także rozumiem Twoje położenie. ;)

Wóz z sam z siebie piękny. Tylko dobre koło i przód ciut niżej. Nic więcej mu nie trzeba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ile płaciłeś za ściemnienie szyb??

śmiechłem, bo zabrzmiało prawie jak żart, biorąc pod uwagę co napisałem:

 

Uprzedzając pytania, koszt usługi 500zł

 

----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

Mam bialego 2006 Legacy 2.5i... 

 

biały wygląda super!

 

 

Udalo mi sie jednak dodac troche zycia do tego auta poprzez zalozenie sprezyn hight tech, nowych amortyzatorow i grubszego staba z tylu.

Na sprezynach tein auto jest nizsze o jeden cal, podejrzewam ze amortyzatory inne niz KYB Excel-G lepiej by wspolgraly z tymi sprezynami, ale jak na auto dojazdowe do pracy - jestem zadowolony.

 

Amortyzatory też mi chodzą po głowię. Jednak zbieram budżet i poczekam do badania technicznego, na ocenę sprawności na szarpakach. Jakie są orientacyjne koszty takiej zmiany?

 

 

Z czasem wymienilem tarcze i klocki hamulcowe i sie okazalo ze opony 205 sa za waskie i przy ostrym hamowaniu tyl sie blokuje - zalozylem opony 225 i hamowanie jest genialne.  Niemal jak w moim Lanosie. 

 

Troche mnie to dziwi, bo 205 to rozmiar fabryczny dla tego modelu. Ja mam teraz nowe letnie opony 215 i różnica w prowadzeniu na +, chociaż nie jestem pewien, czy to akurat szerokość robi największą różnicę. Przede wszystkim mam teraz niższy profil i twardsze ranty w oponach. W koleinach ściąga niemiłosiernie. 

Jeśli chodzi o hamulce, chciałem iść o krok dalej i poczynić upgrade zacisków na 4 i 2 tłoczek. Wiem, że jest to lekka przesada, ale od dziecka marzyłem, o subaru ze złotym brembo. 

 

 

Zycze gustownych zmian i przyjemnosci w prowadzeniu autka... 

 

Dzięki i pozdrawiam!

 

----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

Mam (już tak kupiłem) też spoiler, który w tej wersji uważam, że wygląda nawet spoko (ok wiem, że to tylko N/A :P ), bo już po lifcie z parapetem jakoś mi nie pasuje ;) , polift ma mniejsze lampy z tyłu. 

 

Jak wygląda ten spojler? Ja kojarzę tylko taki z LGT.

 

 

Planuję żeby mojemu zrobić detailing, bo mechanicznie na chwilę obecną wszystko odpukać cacuś  :) .

 

W jakim zakresie i czy już orientowałeś się w kosztach? Ja w miejscu gdzie przyciemniałem szyby pytałem, co mogą zrobić z lakierem. Dowiedziałem się, że kwarcowanie, pewnie tam jakieś polerowanie itd, to koszt rzędu 2 000 zł

 

EDIT: @sorevell - wyprzedziłeś mnie z postem ;D

 

 

Czym jeździłeś wcześniej, że napisałeś podobny...... nubirą? :P Mi osobiście legacy właśnie ją przypomina....

 

coś zdecydowanie za dużo tych porównań subaru do Daewoo! Lanos, nubira! - zaraz mi zbrzydnie! 

Chodziło mi nie, o kształt, a o kolor. 

 

post-23886-0-69062500-1463238460_thumb.jpg

 

----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

Mnie też po zakupie Legasa zaczęto podejrzewać w pracy o to, że przygruchałem sobie kobitke z trójką dzieci. Także rozumiem Twoje położenie. ;)

Wóz z sam z siebie piękny. Tylko dobre koło i przód ciut niżej. Nic więcej mu nie trzeba.

 

łącze się w bólu! Dobre koło to był mój cel na oponiarski letni sezon! Ta zmiana juz u mnie nastąpiła i opisze ją niebawem. 

Jeśli chodzi o "ciut niżej" to myślałem nad montażem front lipa. 

Edytowane przez BW.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dunlop, o 13 May 2016 - 23:28, powiedział: Mam (już tak kupiłem) też spoiler, który w tej wersji uważam, że wygląda nawet spoko (ok wiem, że to tylko N/A :P ), bo już po lifcie z parapetem jakoś mi nie pasuje ;) , polift ma mniejsze lampy z tyłu. Jak wygląda ten spojler? Ja kojarzę tylko taki z LGT.

 

To chyba właśnie taki spoiler, o jakim myślisz. Do legacy tylko taki kojarzę :) Chociaż jest jeszcze drugi typ, taki bardzo subtelny, mała listeweczka....

 

 

 

dunlop, o 13 May 2016 - 23:28, powiedział: Planuję żeby mojemu zrobić detailing, bo mechanicznie na chwilę obecną wszystko odpukać cacuś :) . W jakim zakresie i czy już orientowałeś się w kosztach? Ja w miejscu gdzie przyciemniałem szyby pytałem, co mogą zrobić z lakierem. Dowiedziałem się, że kwarcowanie, pewnie tam jakieś polerowanie itd, to koszt rzędu 2 000 zł

 

Na razie jestem na etapie wybrania "zakładu". Kosztów jeszcze nie analizowałem, ale wszystko pewnie zależy od zakresu.

Masz dwumasę, czy auto po konwersji?

Edytowane przez dunlop
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

 

Mam bialego 2006 Legacy 2.5i... 

 

biały wygląda super!

 

 

Udalo mi sie jednak dodac troche zycia do tego auta poprzez zalozenie sprezyn hight tech, nowych amortyzatorow i grubszego staba z tylu.

Na sprezynach tein auto jest nizsze o jeden cal, podejrzewam ze amortyzatory inne niz KYB Excel-G lepiej by wspolgraly z tymi sprezynami, ale jak na auto dojazdowe do pracy - jestem zadowolony.

 

Amortyzatory też mi chodzą po głowię. Jednak zbieram budżet i poczekam do badania technicznego, na ocenę sprawności na szarpakach. Jakie są orientacyjne koszty takiej zmiany?

 

 

Z czasem wymienilem tarcze i klocki hamulcowe i sie okazalo ze opony 205 sa za waskie i przy ostrym hamowaniu tyl sie blokuje - zalozylem opony 225 i hamowanie jest genialne.  Niemal jak w moim Lanosie. 

 

Troche mnie to dziwi, bo 205 to rozmiar fabryczny dla tego modelu. Ja mam teraz nowe letnie opony 215 i różnica w prowadzeniu na +, chociaż nie jestem pewien, czy to akurat szerokość robi największą różnicę. Przede wszystkim mam teraz niższy profil i twardsze ranty w oponach. W koleinach ściąga niemiłosiernie. 

Jeśli chodzi o hamulce, chciałem iść o krok dalej i poczynić upgrade zacisków na 4 i 2 tłoczek. Wiem, że jest to lekka przesada, ale od dziecka marzyłem, o subaru ze złotym brembo. 

 

 

Amortyzatory/sprezyny i staba kupowalem 4 lata temu i nie w Polsce wiec ceny nie bylyby miarodajne. Do twardszych sprezyn polecam regulowane amortyzatory, tak by tlumienie mozna bylo lepiej dostosowac do sprezyn. Obnizenie auta o jeden cal IMO bardzo poprawilo wyglad auta, jak rowniez zachowanie na szosie.

 

Natomiast z felgami 17 cali opony 225/45 dla mnie okazaly sie byc optymalnym rozwiazaniem po tym jak 215/45 nie przetrwaly zimy na dziurawej drodze. Na drogach po ktorych jezdze nie ma kolein, wiec nie moge sie wypowiedziec, ale inwestowanie w 4 i 2 tloczkowe zaciski to zbyteczny wydatek - proste tarcze i dobre klocki robia robote.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Jeśli chodzi o hamulce, chciałem iść o krok dalej i poczynić upgrade zacisków na 4 i 2 tłoczek. Wiem, że jest to lekka przesada, ale od dziecka marzyłem, o subaru ze złotym brembo.

 

Ja ostatnio robiłem swap hamulców, zmieniłem tarcze fabryczne bodajże 277 mm na 294 mm i jestem bardzo zadowolony z poprawy skuteczności hamowania.

Wiem, że nie jest to 4 tłoczek, ale jakiś półśrodek pomiędzy fabrycznymi hamulcami i przeskokiem na 4 tłoczek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eleganckie Legacy!

Sam posiadam takowe od niedawna tylko wersja US i srebrne.

 

- kiedyś przy okazji można byłoby się spotkać, pogadać o autach gdzieś na mieście ;)

 

Dzięki! Jasne, czemu nie ;)

 

----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

Natomiast z felgami 17 cali opony 225/45 dla mnie okazaly sie byc optymalnym rozwiazaniem po tym jak 215/45 nie przetrwaly zimy na dziurawej drodze. Na drogach po ktorych jezdze nie ma kolein, wiec nie moge sie wypowiedziec

 

Trochę mnie przestraszyłeś, bo mam dość niski profil opony teraz, ale niech to chwile pozostanie tajemnicą :)

 

 

inwestowanie w 4 i 2 tloczkowe zaciski to zbyteczny wydatek - proste tarcze i dobre klocki robia robote.

 

Może to prawda, ale jak widać po powyższym zdjęciu mojego wypadku, mam teraz dziwną potrzeba posiadania "dodatkowej" siły hamowania.

Nawet jak w na co dzień się tego nie odczuwa, to zawsze będzie jakaś sytuacja, gdzie da to przewagę. 

Może będziecie się śmiać, ale ja przenoszę na realia samochodu moje doświadczenia zdobyte przy budowie roweru.

 

W zeszłe wakacje wybrałem się z rowerem na kilkudniowy wypad w góry. Jest to najlepsza próba wytrzymałościowa dla sprzętu i człowieka. 

Wtedy zrozumiałem, jak ważny jest zapas mocy hamowania. Tak jak w samochodzie, płyn się gotował, klocki paliły, a tarcze gięły.

 

Wiadomo, że legacy nie będę doprowadzać nigdy do takiego stanu, bo nie będę jeździć po torze, ale jednak podczas jazdy w mieście, czasem lepsze hamowanie może uratować. 

 

Gdzieś tam na końcu jest jeszcze aspekt wizualny. Chociaż głupio jak samochód będzie wyglądać na szybszy niż jest. 

 

----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

Masz dwumasę, czy auto po konwersji?

 

Auto jest po konwersji, ja ją zlecałem, wykonało ASO Koper. Więcej szczegółów dotyczących czynności serwisowych niebawem.

Edytowane przez BW.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi na rowerze tez sie skonczyly hamulce bylo to w czasach gdy polknalem bakcyla odchudzania roweru, i takie lekkie tarczowki Hope poprostu nie dawaly rady na stoku narciarskim, tym bardziej ze 160/140mm tarcze byly za male do takiej jazdy.  Nastepnym razem hamulce Hope z 183/180mm tarczami dawaly rade bez problemu... i nawet sie nie pogiely.

 

W Legacy jest inaczej - nawet LGT nie ma 4-tloczkow - tylko ma wentylowane tylnie tarcze - ale wiadomo ze to inne znacznie szybsze auto.  Po wymianie tarczy i klockow (Hawk), przy ostrym hamowaniu blokowaly mi sie tylnie kola, po zalozeniu szerszych opon - problem zniknal a hamowanie sie polepszylo, bo zaciski robia jedna robote a opony na szosie drobia druga... Nie przypominam sobie by mi brakowalo hamulcow - moze za ostroznie jezdze...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MODYFIKACJA #2

-wygłuszenie drzwi + wymiana głośników

 

post-23886-0-83252400-1463502147_thumb.jpg

 

Nie jestem wielkim melomanem, ale muzyki lubię słuchać w przyzwoitej jakości. Od samego początku zestaw audio, w który wyposażono legacy seryjnie bardzo mnie odrzucał, tym bardziej, że nie było możliwości podpięcia własnego źródła muzyki chociażby w postaci telefonu.


Po zakupie samochodu zostało mi sporo pieniędzy z ubezpieczenia po rozbitej skodzie i postanowiłem część z nich wydać na mały upgrade systemu audio. 
W nowych autach zawsze bałem się cokolwiek robić samemu, bo uważałem, że raz rozebrane nigdy nie wróci do pierwotnego stanu i że wszystko jest takie delikatne. 
Legacy to pierwszy samochód, przy którym się przełamałem i postanowiłem wykonywać część rzeczy samemu. Ze względu na mój kierunek studiów bliżej mi do elektronika niż do mechanika, dlatego w pierwszej kolejności zabrałem się właśnie za to. 

Plan modyfikacji obejmował:

  • wygłuszenie drzwi przednich i tylnych 
  • wymianę radia (opiszę w MODYFIKACJI #3 - soon)
  • wymianę głośników w przednich drzwiach

 

Moim mentorem w tej kwestii był @@sorevell, który w dziale audio zamieścił kompletną instrukcję wraz z wieloma dokładnymi zdjęciami, jak rozmontować boczki legacy i przeprowadzić operację wygłuszania matami i pianką. 

 

linki:

część 1: http://forum.subaru.pl/index.php?/topic/2794-audio-w-subaru/page-76#entry2353299

część 2: http://forum.subaru.pl/index.php?/topic/2794-audio-w-subaru/page-76#entry2361469

 

Co więcej, @@sorevell dodał mi animuszu spotykając się ze mną i pokazując swoją pracę, przekazując przy tym kolejną porcję przydatnych porad. Nie wspomnę już, o podarowanych instrukcjach i wałeczku! Dzięki raz jeszcze!

 

Kolejnym miejscem, w którym zdobywałem wiedzę potrzebną do zrealizowania tego z dobrym efektem był zakład CarAudio, 
RadioCar : https://www.facebook.com/radiocarwarszawa/
bardzo polecam, chłopaki robią dobrą robotę 
(przyglądałem się) i są bardzo sympatyczni.

Do instrukcji @@sorevell-a chciałbym dorzucić swoje 3 grosze:

1. Kluczowe jest zatkanie wszystkich otworów konstrukcyjnych na drzwiach matami, w celu stworzenia istnej skrzynki rezonansowej dla głośników. 
Jedyne otwory jakich nie zatykamy, to wewnątrz drzwi na samym dole kanalik odprowadzający czasem gromadzącą się wodę.
Jeśli otwór jest duży, można się pokusić o wzmocnienie go, jakaś blachą, czy listwą. Jeśli nie jest gigantyczny, wystarczy nakleić 2 warstwy maty.

 

post-23886-0-59446100-1463501748_thumb.jpg

 

post-23886-0-52214400-1463501760_thumb.jpg

 

post-23886-0-45555500-1463501808_thumb.jpg

 

post-23886-0-78450800-1463502564_thumb.jpg

 

ja postanowiłem wzmocnić otwory i dać 2 warstwy maty

 

2. Samo zatkanie otworów nie gwarantuje jednak dobrego dźwięku. Przekonałem się o tym na własnej skórze. Drzwi kierowcy były moim poligonem doświadczalnym. Po ich wygłuszeniu i wsadzeniu nowego głośnika puściłem muzykę i byłem przerażony, że umoczyłem tyle pieniędzy, bo gra beznadziejnie. 

Tłumaczyłem to sobie tym, że podłączenie do radia różnych głośników może powodować taki efekt, więc zabrałem się za drugie drzwi. 
W międzyczasie udałem się do wyżej wspomnianego RadioCar-a, gdzie dowiedziałem się, że maty muszą być bardzo dokładnie i mocno rozwałkowane. To był właśnie mój błąd. Prawe drzwi zrobiłem zgodnie z tym zaleceniem i po przeprowadzeniu kolejnego testu okazało się, że mieli rację. W lewych drzwiach zero bass-u, natomiast prawe drzwi grały bardzo fajnie. Lewe drzwi czekała poprawka. 

 

ŹLE (mata naklejona i lekko przejechana wałkiem):

 

post-23886-0-43815500-1463501901_thumb.jpg

 

DOBRZE (mata dobrze dociśnięta wałkiem):

 

post-23886-0-79651000-1463501964_thumb.jpg

3. Mocowanie tweeter-ów na klej montażowy to mało perspektywiczne podejście, bo co jeśli zechcemy takie głośniki odzyskać? Sam na początku zrobiłem z braku innego pomysłu tak samo, ale szybko pożałowałem, ponieważ w jednych drzwiach klej szybko puścił, chociaż w drugich trzymał bardzo mocno i musiałem się trochę naszarpać, żeby to wyjąc i oczyścić. 

ostatecznie stworzyłem własne banalnie proste mocowanie, używając do tego kawałka plastiku i oryginalnie dorzuconych do głośników mocowań. 

 

post-23886-0-47112000-1463502225_thumb.jpg

 

post-23886-0-45989100-1463502236_thumb.jpg

 

post-23886-0-83558900-1463502385_thumb.jpg

 

post-23886-0-80579000-1463502437_thumb.jpg

 

Dzięki takiej formie, mogłem uzyskać dźwięk bardziej skierowany do słuchacz niż prostopadle do drzwi jak to miało miejsce przy oryginalnym mocowaniu. 

 

----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

Dodatkowe zdjęcia:

 

post-23886-0-80333500-1463502805_thumb.jpg

 

post-23886-0-31911300-1463502623_thumb.jpg

 

post-23886-0-97836800-1463502636_thumb.jpg

 

używając gorszych jakościowo mat, otrzymanych gratis z głośnikami, pozłociłem bagażnik:

 

post-23886-0-78769400-1463502739_thumb.jpg

 

post-23886-0-71096700-1463502756_thumb.jpg

 

Podsumowując:
 

Jeśli chcecie to zrobić tak obficie jak ja, to musicie się przygotować na pare prób, ponieważ często okazuje się, że spinki nie chcą się dopiąć, bo w niektórych miejscach jest tego po prostu za dużo...

 

Jeśli nie planujecie wymieniać radia, NIE INWESTUJCIE W NOWE GŁOŚNIKI! U mnie największy efekt dała zmiana radia. 
Moja rada na budżetową modyfikację audio, która powinna zadowolić przeciętnego Kowalskiego:

 

Wygłuszyć drzwi, zostawić głośniki, udać się do zakładu car audio i kazać dobrać ZWROTNICE do tego co jest. 

 

Pozdrawiam i życzę udanych modyfikacji!

Edytowane przez BW.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakie radio zastosowałeś?

 

Alpine CDE-178BT, poczekaj spokojnie dzień, dwa, a napiszę post z MODYFIKACJĄ #3, gdzie opiszę wraz z relacją zdjęciową cały montaż. Pisanie takich rzeczy jest czasochłonne, dlatego dziele na porcję.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sterowania z kierownicy nie miałeś? A ten zestaw głośników to jakiej firmy? Wrzuć jeszcze fotkę tego wałka jak możesz i czy w ogóle wykładałeś i rozwałkowałeś zewnętrzne poszycie drzwi.

Dzięki i pozdrawiam również.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sterowania z kierownicy nie miałeś? A ten zestaw głośników to jakiej firmy? Wrzuć jeszcze fotkę tego wałka jak możesz i czy w ogóle wykładałeś i rozwałkowałeś zewnętrzne poszycie drzwi.

Dzięki i pozdrawiam również.

 

 

Sterowania nie było, teraz jest, to temat na modyfikację numer 4 :D psujesz zabawę 

 

Głośniki to Morele Tempo 6. 

 

Wałek kosztuje 8zł np tu: http://www.bitmat.pl/pl/p/Rolka-walek-do-montazu-mat-wygluszajacych/221

 

wygląda to tak:

 

post-23886-0-49561600-1463508893_thumb.jpg

 

Chociażby na tej stronie znajdziesz droższy model i ja chyba polecam kupić, ponieważ ja wykończyłem 2 takie wałki sumiennie wałkując przednią parę drzwi. 

 

Tak, oczywiście wyklejałem zewnętrzne poszycie drzwi. Wiem, że mój opis mógł być nieco chaotyczny. Wprawne oko wypatrzy srebrną powierzchnię wewnątrz na kilku zdjęciach - do porównania wrzuciłem zdjęcie fabrycznych drzwi po zdjęciu boczka. 

Nie mówiłem, o takich szczegółach, ponieważ miało to być tylko krótkie uzupełnienie do poradnika @sorevell-a, a nie kompletny KNOW-HOW. - polecam przeczytać.

 

Pozdrawiam,

BW.

Edytowane przez BW.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie myślałeś o gazie? Jak UPG?

Mi tam kolor odpowiada byle by nie czarny jak mój były.

 

Różnica w spalaniu między skodą citigo, a rubasu faktycznie jest 2 krotna, ale LPG robić nie będę. 

 

UPG nie było robione, bo nie było potrzeby. Ponoć w wolnych ssakach 2.5 sohc to nie jest tak nagminny problem. 

Mimo tego, mam problem polegający na tym, że w pewnych okolicznościach, których jeszcze nie zbadałem, moje pierwsze podejrzenie, to jazda na skrajnej rezerwie. JEDNORAZOWO znika 1,5 - 2L oleju z silnika !!! Zdarzyło mi się to 2 razy. Jest to dla mnie niesamowita zagadka, ponieważ nie zaobserwowałem, ani nie poczułem siwego dymu z wydechu, na 100% samochód stojąc nie zostawia pod sobą plam i patrząc od góry nie widać żadnego wycieku. Płyn chłodniczy również nie wygląda jakby przyjął w swoją objętość 4 litry oleju, jest klarowny. 

Pierwszy przypadek zbagatelizowałem, teraz pare dni temu miał miejsce drugi taki epizod i zamierzam w najbliższym czasie odbyć wizytę w serwisie. Dodam, że olej sprawdzam dość często! I sytuacja wygląda tak, że trzyma poziom za każdym razem jak sprawdzam, a nagle bagnet wygląda jakbym kupił nowy i dopiero odpakował!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...