Skocz do zawartości

zużyta wiskoza w spec.B ???


Papkin

Rekomendowane odpowiedzi

Witam , problem z ktrórym przyszło mi się zmieżyć jest taki. Po przjechaniu ok 100 km , problemy zaczynją się przy parkowaniu ( mocno skręcone koła ) samochód zaczyna mieć problem z komunikajcją tylnej osi z przednią :). na zimno nic takiego nie ma miejsca . Przebieg 66000 km , auto mam od nowości na 60 tys był robiony przegląd. jakieś sugestie ?? czy zmiana oleju coś pomoże ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też miałem niedawno problem z wiskozą tylko, że w WRXie, przy manewrowaniu jak już skrzynia się rozgrzała, czuć było przeskakiwanie oraz ciężko się manewrowało, wymiana wiskozy pomogła :-) tylko, że u mnie przebieg 174 tys. a Twój przebieg jest dosyć niski ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie byłeś ostatnio na przeglądzie do dowodu rej? Z tego co słyszałem od człowieka który serwisuje subaru (nie aso) to miał kilka przypadków uszkodzenia wiskozy przez stacje diagnostyczne, po teście spr ukł hamulcowego.

Edytowane przez blade
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3. Generalnie przy krótkim badaniu nie widzę problemu, gdyż w momencie hamowania i tak następuje blokowanie ( = zatrzymanie) wszystkich kół. Krótki moment niewielkiej różnicy obrotów pomiędzy osiami (bo rolki hamulcowe kręcą zazwyczaj dość wolno) nie powinien mieć negatywnego wpływu na system.

 

W praktyce jednak uszkodzenia się zdarzają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dyrekcja powiedział: 3. Generalnie przy krótkim badaniu nie widzę problemu, gdyż w momencie hamowania i tak następuje blokowanie ( = zatrzymanie) wszystkich kół. Krótki moment niewielkiej różnicy obrotów pomiędzy osiami (bo rolki hamulcowe kręcą zazwyczaj dość wolno) nie powinien mieć negatywnego wpływu na system.
W praktyce jednak uszkodzenia się zdarzają.
Na tej zasadzie, napęd powinien się rozpadać za każdym razem przy ruszaniu na śniegu. Edytowane przez Harvester
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dyrekcja powiedział: 3. Generalnie przy krótkim badaniu nie widzę problemu, gdyż w momencie hamowania i tak następuje blokowanie ( = zatrzymanie) wszystkich kół. Krótki moment niewielkiej różnicy obrotów pomiędzy osiami (bo rolki hamulcowe kręcą zazwyczaj dość wolno) nie powinien mieć negatywnego wpływu na system.
W praktyce jednak uszkodzenia się zdarzają.
Na tej zasadzie, napęd powinien się rozpadać za każdym razem przy ruszaniu na śniegu.

Nie ma znaczenia, czy nawierzchnia jest zaśnieżona, mokra tudzież sucha. Ważna jest różnica przyczepności między osiami.

 

A przypadki drogowe gdy przednia oś znajduje się na lodzie a tylna na suchym asfalcie lub odwrotnie (a tylko to można porównać z badaniem na rolkach) występuje ekstremalnie rzadko.

Edytowane przez subleo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Witam. Mam podobne objawy wiskozy ale jest to i na zimnym tylko nie tak nasilone . Jest jeszcze cos co mnie niepokoi i nie wiem czy łączyć to z wiskozą. Mianowicie podczas hamowania słychać tarcie nie za kazdym razem ale jest ,tarcze i klocki nowe wiec wykluczam jakieś pomysły?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Mam podobne objawy wiskozy ale jest to i na zimnym tylko nie tak nasilone . Jest jeszcze cos co mnie niepokoi i nie wiem czy łączyć to z wiskozą. Mianowicie podczas hamowania słychać tarcie nie za kazdym razem ale jest ,tarcze i klocki nowe wiec wykluczam jakieś pomysły?

Jesteś pewny, że to wiskoza?

Przy napędzie 4x4 podczas manewrowania ,czasem przy maksymalnym skręcie i cofaniu naprzykład może zdarzyć się "uskok" przednich kół. Obrazowo wygląda to mniej więcej jak by koła przednie na nadąrzały za tylnymi. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Witam. Mam podobne objawy wiskozy ale jest to i na zimnym tylko nie tak nasilone . Jest jeszcze cos co mnie niepokoi i nie wiem czy łączyć to z wiskozą. Mianowicie podczas hamowania słychać tarcie nie za kazdym razem ale jest ,tarcze i klocki nowe wiec wykluczam jakieś pomysły?

Jesteś pewny, że to wiskoza?

Przy napędzie 4x4 podczas manewrowania ,czasem przy maksymalnym skręcie i cofaniu naprzykład może zdarzyć się "uskok" przednich kół. Obrazowo wygląda to mniej więcej jak by koła przednie na nadąrzały za tylnymi. :)

 

I takie zachowanie jest normalne? Niedawno zaobserwowałem przy wyjeżdżaniu z parkingu w lewo do przodu na maksymalnie skręconych kołach dziwne skoki przednich kół. Warsztat niczego w zawieszeniu uszkodzonego nie stwierdził. Efekt występuje jedynie na zimno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Witam. Mam podobne objawy wiskozy ale jest to i na zimnym tylko nie tak nasilone . Jest jeszcze cos co mnie niepokoi i nie wiem czy łączyć to z wiskozą. Mianowicie podczas hamowania słychać tarcie nie za kazdym razem ale jest ,tarcze i klocki nowe wiec wykluczam jakieś pomysły?

Jesteś pewny, że to wiskoza?

Przy napędzie 4x4 podczas manewrowania ,czasem przy maksymalnym skręcie i cofaniu naprzykład może zdarzyć się "uskok" przednich kół. Obrazowo wygląda to mniej więcej jak by koła przednie na nadąrzały za tylnymi. :)

 

I takie zachowanie jest normalne? Niedawno zaobserwowałem przy wyjeżdżaniu z parkingu w lewo do przodu na maksymalnie skręconych kołach dziwne skoki przednich kół. Warsztat niczego w zawieszeniu uszkodzonego nie stwierdził. Efekt występuje jedynie na zimno.

 

Spotkałem się u mnie już z tym parę razy, ale tylko przy max skręconych kołach , na szekokich kapciach i przy cofaniu na mokrej kostce brukowej.  Kolega z STI / fura dość świeża MY12 / potwiedza podobny objaw, w warunkach jakie opisuję.

Gdzieś chyba nawet na tym Forum przewijał sie temat w tle " zepsutej wiskozy"   :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

 

 

 

 

Witam. Mam podobne objawy wiskozy ale jest to i na zimnym tylko nie tak nasilone . Jest jeszcze cos co mnie niepokoi i nie wiem czy łączyć to z wiskozą. Mianowicie podczas hamowania słychać tarcie nie za kazdym razem ale jest ,tarcze i klocki nowe wiec wykluczam jakieś pomysły?

Jesteś pewny, że to wiskoza?

Przy napędzie 4x4 podczas manewrowania ,czasem przy maksymalnym skręcie i cofaniu naprzykład może zdarzyć się "uskok" przednich kół. Obrazowo wygląda to mniej więcej jak by koła przednie na nadąrzały za tylnymi. :)

I takie zachowanie jest normalne? Niedawno zaobserwowałem przy wyjeżdżaniu z parkingu w lewo do przodu na maksymalnie skręconych kołach dziwne skoki przednich kół. Warsztat niczego w zawieszeniu uszkodzonego nie stwierdził. Efekt występuje jedynie na zimno.

Spotkałem się u mnie już z tym parę razy, ale tylko przy max skręconych kołach , na szekokich kapciach i przy cofaniu na mokrej kostce brukowej. Kolega z STI / fura dość świeża MY12 / potwiedza podobny objaw, w warunkach jakie opisuję.

Gdzieś chyba nawet na tym Forum przewijał sie temat w tle " zepsutej wiskozy" :)

Problem o którym pisałem wcześniej zniknął po założeniu nowej wiskozy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Mam podobne objawy wiskozy ale jest to i na zimnym tylko nie tak nasilone . Jest jeszcze cos co mnie niepokoi i nie wiem czy łączyć to z wiskozą. Mianowicie podczas hamowania słychać tarcie nie za kazdym razem ale jest ,tarcze i klocki nowe wiec wykluczam jakieś pomysły?

Na początek sprawdz czy masz wszystkie śruby w kołach dobrze dokręcone. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...