Warszawa - Gdynia - którędy?

[romek_l]

Dawno nie jechałem na północ więc szukam porady.

Wyjazd z W-wy w dzień powszedni, ok. 10.00.

 

Którędy lepiej (szybciej i wygodniej):

 

1. dziesiątką do Torunia a dalej A1

2. A1 przez Stryków

3. tradycyjnie siódemką

 

?

 

Z góry dziękuje za sugestie

[zeroart]

Ja od zawsze jezdze prze4z nowy dwór mazowiecki, sierpc, torun i na A1 :-)

 

byleby do torunia sie dotelepac a potem malina

[lukass]

Odkąd skończyli przebudowy 7 to generalnie kawałków/kilometrów dwupasmowych/ekspresowych (Nidzica-Olsztynek + Miłomłyn-Elbląg + obwodnica Nowego Dworu + Cedry-Stara obwodnica trójmiejska) jest prawie tyle samo co A1 na odcinku Toruń-Pruszcz. Do tego dochodzi sporo mniejszy teraz ruch na siódemce, 20 km bliżej i brak opłaty za A1 - jajeżdżę często ta trasa i czasowo wychodzi tyle samo, a jest taniej (mniejsze spalanie, bliżej i bez opłaty). Próbowałem to porównywac kilkukrotnie jeżdżąc tego samego dnia w jedną stronę prze Toruń a wracając 7 lub odwrotnie i zawsze wychodziło to samo.

[Aga]

Podobno "7" lepiej

 

 

BTW obwodnica południowa Gdańska łączy się z obwodnicą Trójmiasta, więc odpada przejazd przez całe 3city jeśli chcesz jechać prosto do Gdyni.

[Amstaff23]

Kiedyś jeździłem tylko "7", od pewnego czasu Toruń + A1 i mnie się tak lepiej jedzie.

[Aga]

Przejazd przez Włocławek w dzień jest chyba wciąż nieteges?

[cart]

Kiedyś jeździłem 7 bo alternatywa była marna

Potem na chwilkę przerzuciłem się na 10, wiochy do Grudziądza i dalej A1.

Odkąd zacząłem latać z kempingiem wróciłem na 7 (opłata za auto z przyczepą jest taka jak za tira ). Gdańsk omijałem przez wiochy a do obwodnicy dojeżdżałem w Pruszczu.

W tak zwanym między czasie leciałem bez przyczepy i w porównywalnych warunkach pojechałem najpierw do Gdańska 7 i wróciłem A1 do Torunia i dalej 10. Odległość większa, opłaty za autostradę i większe spalanie (paliwo przy autostradzie też do najtańszych nie należy), a czasowo wyszło porównywalnie. Tak więc "jeśli nie widać różnicy to po co przepłacać?"

W tym roku otworzyli południową obwodnicę Gdańska i sporo odcinków 2 pasmowych pomiędzy Warszawą a Gdańskiem (od sierpnia mogło przybyć jeszcze więcej), 7 jedzie się teraz wyśmienicie, a południowa obwodnica to bajka! A no i na 7 jest obecnie dość luźno bo część ruchu przeniosła się właśnie na A1.

Suma sumarum, ja osobiście A1 raczej nie będę jeździł chyba że mnie najdzie na pierniki, albo na radyjku powiedzą że 7 zablokowana (ale wtedy można to jakoś ominąć)

Edytowane 31 Stycznia 2013 przez cart

[tzd]

do tego jazda A1 jest strasznie nudna !

jechałbym 7.

[romek_l]

Dzięki wszystkim. No to pojadę siódemką.

BTW - pierwszy raz od nastu lat zamiast w góry jadę na ferię nad morze

[Aga]

Dzięki wszystkim.

Od tego są zielone strzałki

 

 

BTW - pierwszy raz od nastu lat zamiast w góry jadę na ferię nad morze

Zapraszamy

[romek_l]

Dzięki wszystkim.

Od tego są zielone strzałki

 

BTW - pierwszy raz od nastu lat zamiast w góry jadę na ferię nad morze

Zapraszamy

Wiesz jak w mobilnej wersji trudno jest zacytować sensownie? A co dopiero strzałki!

[Hefty]

A1 przez Stryków. Do Matarni w 3 godziny 36 minut, do Chyloni to już zależy od sytuacji na CB ale 9-11 minut dodatkowo. Najbezpieczniejsza trasa moim zdaniem. Pomijając odcinek między Kowalem a Lubiczem (70 km), zero wsi, pieszych, traktorów, świateł itp.. Średnio 60 km więcej niż siódemką czy dziesiątką, ale finansowo tyle samo. Plus koszty autostrady.

[szubaru]

7

[ZAJAX]

Odkąd skończyli przebudowy 7 to generalnie kawałków/kilometrów dwupasmowych/ekspresowych (Nidzica-Olsztynek + Miłomłyn-Elbląg + obwodnica Nowego Dworu + Cedry-Stara obwodnica trójmiejska) jest prawie tyle samo co A1 na odcinku Toruń-Pruszcz. Do tego dochodzi sporo mniejszy teraz ruch na siódemce, 20 km bliżej i brak opłaty za A1 - jajeżdżę często ta trasa i czasowo wychodzi tyle samo, a jest taniej (mniejsze spalanie, bliżej i bez opłaty). Próbowałem to porównywac kilkukrotnie jeżdżąc tego samego dnia w jedną stronę prze Toruń a wracając 7 lub odwrotnie i zawsze wychodziło to samo.

Potwierdzam w 100%. Bardzo często jeżdżę do Gdańska i też uważam, że lepiej i taniej jechać 7.

[dako]

Najgorsze odcinki na 7, to Płońsk- Nidzica, przez Mławę i Glinojeck, potem elegancko się jedzie 2 pasami, następnie gdzieś w okolicach Olsztynka aż do Ostródy jest 1 pas.

Na chwilę obecną lepiej mi się nią jeździ niż A1 a jak już zrobią odcinek Gdańsk-Elbląg (aż się prosi od niego zacząć) to będzie bajka Sporo fotoradarów, uważaj na parę słynnych miejsc - np. tuż za Nowym Dworem Gdańskim, jak się kończy dwupasmówka jest 70... często tam stoją.

[mechanik]

Przejazd przez Włocławek w dzień jest chyba wciąż nieteges?

Jechałem prez Włocławek moją Hondą ; nawet Forka bedzie mi szkoda na te wyrwy.

[PRU]

Bardzo często jeżdżę trasą Gdańsk-Lublin, Elbląg-Lublin.Wawa-Gdynia polecam 7 (na ogół ruch nie jest zbyt duży,a w weekend'owe noce i poranki jest wręcz pusto) i obwodnicę Trójmiasta.

Edytowane 22 Marca 2013 przez PRU

[obcy17]

Odgrzeję kotleta.....

Wczoraj wracałem z weekendu majowego. Przeczytawszy ze zrozumieniem wątek podjąłem decyzje o powrocie 7ką.

Do około 130 km przed stolnicą szło nawet dobrze . Fajna, miła i w 3/4 trasa bez kolein. Jak to jednak bywa.... Żarło, żarło i zdechło...

Nie wiem co jest ale z 10/15 km przed rondem w Glinojecku jest miasteczko. Małe, ciche (QNA!!!!) miasteczko. Nie wiedzieć czemu koreczek do dej miejscowości miał kilka ładnych kilometrów (STRZEGOWO). W tej mieścinie nic nie było co mogło spowodować powstanie takiej kolby na trasie. Wystarczyło przekroczyć ten punkt i znowu swoje można było jechać.

Moja rada jest taka że jak kto chce cisnąć 7ką w popularne dni wolne od pracy to musi ten punkt omijać łukiem - Z Gdańska do Wawy. W drugą stronę był luz spowodowany rondem w Glinojecku

[giepa]

Bezkorkowo (zawsze) W-wa -> Gda = W-wa, Płonsk, Żuromin, Lubawa i potem mozna na Ostródę i dalej 7-ką / lub lokalnie Lubawa, Iława Dzieżgoń, Malbork...

[lukass]

Odgrzeję kotleta.....

Wczoraj wracałem z weekendu majowego. Przeczytawszy ze zrozumieniem wątek podjąłem decyzje o powrocie 7ką.

Do około 130 km przed stolnicą szło nawet dobrze . Fajna, miła i w 3/4 trasa bez kolein. Jak to jednak bywa.... Żarło, żarło i zdechło...

Nie wiem co jest ale z 10/15 km przed rondem w Glinojecku jest miasteczko. Małe, ciche (QNA!!!!) miasteczko. Nie wiedzieć czemu koreczek do dej miejscowości miał kilka ładnych kilometrów (STRZEGOWO). W tej mieścinie nic nie było co mogło spowodować powstanie takiej kolby na trasie. Wystarczyło przekroczyć ten punkt i znowu swoje można było jechać.

Moja rada jest taka że jak kto chce cisnąć 7ką w popularne dni wolne od pracy to musi ten punkt omijać łukiem - Z Gdańska do Wawy. W drugą stronę był luz spowodowany rondem w Glinojecku

W Strzegowie są światła na przejściu i chyba mają dość krótkie cykle na duży weekendowy ruch. Niestety jadąc przez Toruń trafimy do Lubicza wjazd/zjazd z A1 i tam to dopiero się korkuje.

[Herostrates]

Ja robię trasy Wawa-Gda dwa razy w miesiącu i jeżdżę głównie 7-emką, po remontach jest naprawdę poprawnie, A1 nie dość że płatna to faktycznie nudna, a Forek też lepiej i więcej frajdy daje na krajówkach (szczególnie po remapie) niż na autostradach.

[obcy17]

Następnym razem pojadę swoją trasą: Wawa Płońsk Sierpc Brodnica Grudziądz Gd. Myślę że to będzie "to"

[coquelicot]

Następnym razem pojadę swoją trasą: Wawa Płońsk Sierpc Brodnica Grudziądz Gd. Myślę że to będzie "to"

Jezdzilem ta trasy wiele razy. Moze nie jest najszybsza ale lubie ja bardzo pod wzgledem krajobrazowym;) z pozostalych opcji czasowo i komfortowo najlepiej wypadala mi trasa na Torun i A1. Jezdze forkiem.

[Kisciu]

Tak namieszaliście, że nie mam pojęcia co zrobić

 

Pojadę 10ką do A1, a wrócę 7ką

[lukass]

Wczoraj wracałem z Trójmiasta 7-ką

Wyjazd z samego centrum Sopotu około godziny 12. Fakt że wczoraj troche mocniej cisnąłem, ale bez przesady (w zabudowanym jechałe 60-70) i pod dom wyszło mi z komputera 4 godziny 10 minut z postaojem na tankowanie , 362km i średnia prędkość 92km/h i spalanie 11,3 l/100km. A1 nie jestem w stanie pojechać szybciej.