michal Opublikowano 11 Grudnia 2004 Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2004 A moze rzeczywiscie jakies naklejki forum.subaru.pl? Nie, prosze nie ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arno Opublikowano 11 Grudnia 2004 Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2004 Mnie to osobiscie dobija jak pomysle, ze Subaraka mogl kupic jakis zarobiony biznesmen, ktory mysli, ze ma V6 pod maska, naped jest dolaczany, nie ma najmniejszego poczucia przynaleznosci a wogole mysli, ze jego auto nazywa sie Legasy Outbak :x Taniu, weź nie wpadaj w depresje z tego tak ważnego powodu. Poza tym wytkne Ci tautologię - MNIE OSOBIŚCIE DOBIJA - a czy może Ciebie NIE OSOBIŚCIE dobijać? No, Taniu? Może? Więc ja Ci Osobiście radzę, osobiście wzrusz ramionami. I NIE PISZ DO MNIE NA CZERWONO BO JAK SIE WSCEIKNE TO NORMALNIE... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartek@klubsubaru.pl Opublikowano 11 Grudnia 2004 Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2004 nie przejmuj się Than_Ju. taki biznesmen sprawi sobie okulara CDI, BMW 5 albo Audi A6 i nawet nie będzie sobie zawracał głowy takim Outbackiem pzdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michal Opublikowano 12 Grudnia 2004 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2004 Ja mam w nosie. Juz nie pozdrawiam pierwszy! Wczoraj trzy kompromitacje zaliczylem. Wpier ok. 23:00 w okolicach ronda Babka spotkalem srebrne Legacy kombi MY'04 na numerach WB #####. Mignalem dlugimi z przeciwka i nic .... Potem, ok. 02:00 pod Cynamonem wyprzedzilem niebieskie STi MY'02 na numerach WZ ##### pomachalem kierunkami i nic . . . Na zakonczenie ok. 04:00 na Pulawskiej wyprzedzilem czarnego Forestera 2.5XT na numerach WI ##### znow pomachalem kierunkami i .... nie dosc ze nic, to pan natychmiast sie napial zeby mnie wyprzedzic i pognal w nieznane. P.S. Peter, nie Twoj Forester stal wczoraj w GW ok. 20:00 na strzezonym pietrze? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fido__ Opublikowano 12 Grudnia 2004 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2004 Wpier ok. 23:00 w okolicach ronda Babka spotkalem srebrne Legacy kombi MY'04 na numerach WB #####. Mignalem dlugimi z przeciwka i nic .... Już myślałem, że zaliczyłem okropną wpadkę. Ale o tej porze już grzecznie siedziałem w domu... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WRC fan Opublikowano 12 Grudnia 2004 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2004 Na zakonczenie ok. 04:00 na Pulawskiej wyprzedzilem czarnego Forestera 2.5XT na numerach WI ##### znow pomachalem kierunkami i .... nie dosc ze nic, to pan natychmiast sie napial zeby mnie wyprzedzic i pognal w nieznane. może to ten Foryś co go w Kraku widziałem i też nie odpowiedział na pozdro :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pemo Opublikowano 12 Grudnia 2004 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2004 Moze by tak na umowie kupna-sprzedazy Subaru bylo zaznaczone, ze nalezy pozdrawiac innych uzytkownikow Subaru Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PeterR Opublikowano 12 Grudnia 2004 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2004 Peter, nie Twoj Forester stal wczoraj w GW ok. 20:00 na strzezonym pietrze? Tak, to mój:) Ale na pewno ten o 4.00 co Ci nie odmachal to nie bylem ja (mimo ze tez mam WI#####). O tej porze juz bylem nawalony i nie uzywalem autka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arno Opublikowano 12 Grudnia 2004 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2004 Chlopaki, zaraz w tym temacie zacznbiue padac mase oskarzen: nie pozdrowiles mnie, nie to nie tamto. Przepraszam, nie widzialem. Lepiej to chyba zakmnac. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JOY Opublikowano 13 Grudnia 2004 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2004 A ja przypomnę historyjkę z zeszłorocznych wakacji: Sycylia idę sobie chodniczkiem z czapką Subaru na głowie ( bo gdzie by indziej ) a z przeciwka idzie sobie koleś - tubylec ( a może jakiś inny wczasowicz ) i gdy się minęliśmy spostrzegłem że ma koszulkę SUBARU. Odwróciłem sie i widzę że on też. Pomachaliśmy sobie i od razu było przyjemniej. A wtedy jeszcze nie maiłem Imprezki. A teraz, no cóż pozdrawiam... Śmiecha ( Otwieram małą konspirację... Ciiii....) :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Scooby Opublikowano 13 Grudnia 2004 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2004 Tak sobie czytam i czytam te wasze wypowiedzi kto ile Subarakow spotkal i pozdrowil i doszedlem do wniosku, ze ja odkad jezdze Subaru (bedzie z siedem miesiecy 8) ) nie spotkalem na drodze zadnej Imprezy, zadnego Legacy... tylko 2 Forestery. Oj smutne to moje miasto... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wrx33 Opublikowano 13 Grudnia 2004 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2004 Tak sobie czytam i czytam te wasze wypowiedzi kto ile Subarakow spotkal i pozdrowil i doszedlem do wniosku, ze ja odkad jezdze Subaru (bedzie z siedem miesiecy 8) ) nie spotkalem na drodze zadnej Imprezy, zadnego Legacy... tylko 2 Forestery. Oj smutne to moje miasto... Tak to właśnie jest. Kiedyś widywałem 2-3 razy dziennie. Jak kupiłem Imprezę, nagle wszystkie znikły, a jak sprzedałem Imprezę pojawiły się znowu. Dzisiaj widziałem 3. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jakublad Opublikowano 13 Grudnia 2004 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2004 Ja tez zawsze pozdrawiam. A moze by jakies nalepki w stylu "forum.subaru.pl" albo cos. To wtedy wiadomo, ze swoj Może by Dyrekcję pomęczyć, żeby można było takie naklejki w sklepie internetowym kupić? ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Biohazard Opublikowano 13 Grudnia 2004 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2004 Tak to właśnie jest. Kiedyś widywałem 2-3 razy dziennie. Jak kupiłem Imprezę, nagle wszystkie znikły, a jak sprzedałem Imprezę pojawiły się znowu. Dzisiaj widziałem 3. Ja natomiast w swoim mieście jeszcze nie spotkałem Imprezy, a podobno są dwie. I powiem Wam szczerze - wolałbym nie spotkać, bo może to się skończyć jak myśl przewodnia filmu "Nieśmiertelny": "Zostanie tylko jeden". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Loki Opublikowano 13 Grudnia 2004 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2004 A ja przypomnę historyjkę z zeszłorocznych wakacji: Sycylia idę sobie chodniczkiem z czapką Subaru na głowie ( bo gdzie by indziej ) a z przeciwka idzie sobie koleś - tubylec ( a może jakiś inny wczasowicz ) i gdy się minęliśmy spostrzegłem że ma koszulkę SUBARU. Odwróciłem sie i widzę że on też. Pomachaliśmy sobie i od razu było przyjemniej. A wtedy jeszcze nie maiłem Imprezki. A teraz, no cóż pozdrawiam... Śmiecha ( Otwieram małą konspirację... Ciiii....) :-) Jezu JOY kopę lat Cię nie... czytałem Co teraz porabiasz, szykuje się może jakiś następca :?: Czyżby coś się stało Śmiechowi :?: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Golfstrom Opublikowano 13 Grudnia 2004 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2004 A ja sobie, proszę Was, wracam dzisiaj z pracy pieszo, a ulicą dostojnie przemieszcza się Legacy. Pomachałem na znak wielkiej solidarności. Kierownik zatrąbił, odmachał i auto zniknęło za zakrętem. Fajna sprawa, mówię Wam................To moja żona odwoziła córkę na basen. pzdr 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartek@klubsubaru.pl Opublikowano 13 Grudnia 2004 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2004 ...To moja żona odwoziła córkę na basen. to w tym przypadku Pani Kierowczyni pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pemo Opublikowano 13 Grudnia 2004 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2004 A ja sobie, proszę Was, wracam dzisiaj z pracy pieszo, a ulicą dostojnie przemieszcza się Legacy. Pomachałem na znak wielkiej solidarności. Kierownik zatrąbił, odmachał i auto zniknęło za zakrętem. Fajna sprawa, mówię Wam................To moja żona odwoziła córkę na basen. pzdr Dobre Mnie tez pozdrowil kiedys kierowca Imprezy GT w Rzeszowie................................. znajomy to byl 8) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BaRy Opublikowano 13 Grudnia 2004 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2004 Scooby nie pękaj niedługo zasilę nasze miasto, GTkiem, może nawet się gdzieś miniemy na drodze. Jeśli nie przegapię to na pewno pozdrowie, bo uważam to za świetny zwyczaj. Na motocyklu też jeżdżę, ale na Hardenduro i pozdrawiam pierwszy tylko mi podobnych na tzw. brudnych motocyklach, no i większość ścigantów ale do Harleyowców i Choperowców się zraziłem, wiele razy nie odpowiedzieli. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pumex1 Opublikowano 13 Grudnia 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2004 Tak sobie czytam i czytam te wasze wypowiedzi kto ile Subarakow spotkal i pozdrowil i doszedlem do wniosku, ze ja odkad jezdze Subaru (bedzie z siedem miesiecy 8) ) nie spotkalem na drodze zadnej Imprezy, zadnego Legacy... tylko 2 Forestery. Oj smutne to moje miasto... Tej :!: mam sie obrazic :?: a mnie to co? nie spotkales? :wink: poza tym fakt, ze po W-wie wiecej Imprez na poznanskich blachach jezdzi niz po Poznaniu :wink: Ale przez to chyba mozesz czuc sie wyjatkowy w Pyrlandii :wink:... a ja tam wroce... wiec bedziesz mogl mi jeszcze machac na drodze Pozdrawiam Szymon Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Scooby Opublikowano 13 Grudnia 2004 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2004 Tej :!: mam sie obrazic :?: a mnie to co? nie spotkales? :wink: Juz sie poprawiam - spotkalem syczaca Czarna Zmije 8) . Aczkolwiek zaznacze tylko, ze wczesniej napisalem: "nie spotkalem na drodze", a my sie spotkalismy na parkingu :wink: poza tym fakt, ze po W-wie wiecej Imprez na poznanskich blachach jezdzi niz po Poznaniu :wink: Toz to skandal! Wracajcie wszyscy szybko z tego wygnania! :wink: :wink: :wink: Ale przez to chyba mozesz czuc sie wyjatkowy w Pyrlandii :wink: I tak tez sie czuje :wink: . A tak na powaznie, to jednak wolalbym wpasc na jakiegos Subaraka od czasu do czasu i moc go pozdrowic... kierowce znaczy sie. a ja tam wroce... wiec bedziesz mogl mi jeszcze machac na drodze Scooby nie pękaj niedługo zasilę nasze miasto, GTkiem Hmm. Moze bysmy to jakos wszystko zgrali razem i sie spotkali... Jakby jeszcze snieg byl wtedy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mario q. Opublikowano 14 Grudnia 2004 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2004 Dziś spotkałem na stołecznym szlaku czarne SI Sti z ciemną szybą na xenonie! To myślę sobie, wezmę i mu pomacham! Niestety! Kierwca Sti nie chciał pozdrowic kierowcy dostawczaka! :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JOY Opublikowano 14 Grudnia 2004 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2004 Jezu JOY kopę lat Cię nie... czytałem Co teraz porabiasz, szykuje się może jakiś następca :?: Hello. Och działo się... w życiu prywatnym też, a narazie jestem na etapie szarpania się z PZU, no ale cała nadzieja w DASie. Ogólnie mam dwie rączki i dwie nóżki i poznałem bardzo miłe stworzonko więc jest jak najbardziej dobrze. >Czyżby coś się stało Śmiechowi :?< Tak, pękł ze śmiechu Nie no skądże. Pomaga(ł) mi w poszukiwaniach, a może ja jemu ;-) Pozdawiam wszystkich i obiecuje już wierniej śledzić forum. JOY zmartwychwstały Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Moniqa Opublikowano 14 Grudnia 2004 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2004 Ogólnie mam dwie rączki i dwie nóżki i poznałem bardzo miłe stworzonko więc jest jak najbardziej dobrze. hmmm....to tak jak ja :roll: ..mam brata bliźniaka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BaRy Opublikowano 14 Grudnia 2004 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2004 Hmm. Moze bysmy to jakos wszystko zgrali razem i sie spotkali... Jakby jeszcze snieg byl wtedy... Ja bardzo chętnie piszę się na takie spotkanie. Tylko daj mi jeszcze trochę czasu bo moja Subarynka jeszcze się robi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się