tak,
chlop dlugo juz siedzi w long range,
kurs caly czas sie rozwija.
zgodnie z opisem to jest naprawde poziom zero,
podstawy podstaw i dosc sporo strzelania, jak wezmiesz garsc swoich .22 to tez spokojnie wystrzelasz.
w KSI jest cala sekcja PRSow i dosc czesto trenuja.
nie jestem juz na biezaco, ale w PL ogolnie byla bieda z dlugimi oskami, a strzelanie z .308 na 300 metrow to troche jak upalanie rajdowki na KJS.
z wiekszymi kalibrami nie jest to tania zabawa, ale .22 sie dosc preznie rozwija i tam nie trzeba ani dlugich osiek, ani kosmos sprzetu, plus ammo ciagle dosc tania i spory wybor.