muzyk

Taki mądry a obrazków nie rozumie...

Co to za szajs mi na monitorze wyskoczył :czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona::czerwona:

@Zachar Ty masz raczej SG jak to jest rocznik 2006

Note 4 Baterii do niego nigdy nie zabraknie, a przede wszystkim są wymienne a nie zabudowane. Jeszcze masz Zerolemon-y ta bateria to ci na dekady starczy Mój Solid o którym wspominałem od nowości leci na oryginalnej baterii i ciągle trzyma po 4-5 dni

A co ty googla nie masz

To jest prostsze niż ruchanie... Patrzysz gdzie są autoryzowani przedstawiciele Ergohuman -----> oglądasz fotel i w nim siadasz ----> zapamiętujesz jak on wyglądał -----> potem natykasz się na podróbę i wiesz że to podróba Nie ma za co

Ergohuman Bardzo wygodne są też Dxracer Edyta: Tylko uważaj na podróbki Ergohuman Osobiście już dwa razy byłem w sklepie gdzie sprzedawali fotele identyczne do Egohumanów tylko że w wersji Chinskiej i powiem ci siedziałem na originale i na podróbie i to jest niebo a zeimia. Najlepsze jest że cena podróbki jest taka sama !!!

I ten jego fryz a'la Rutkowski Normalnie na podłogę i się podnieść nie mogłem.

O który pytasz ?

Dzięki za zdjęcie i odpowiedź. Ja mam chyba jeden z najstarszych patentów, przyssawka do szyby. Jestem "dwuręczny" wiec mam go zamontowanego po lewej stronie a że dodatkowo mam długie ręce to jest miejsce idealne. Nic nie zasłania, telefon zaraz przy kierownicy, no i koszt 1.98 z przesyłką z chin. Co prawda leciało a raczej płynęło 4 tygodnie, ale o dziwo działa również niezawodnie. Jeżeli szyba jest czysta to jeszcze nigdy mi ten telefon nie wypadł z uchwytu a note 4 w futerale "trochę waży. Nie mogę wstawić zdjęcia, wyskakuje mi komunikat błąd-200 Gwarantuje ci że akurat w tym modelu nic się nie starzeje działa cały czas tak samo dobrze a nawet bardzo dobrze i dalej będzie bo akurat w tym telefonie zapomnieli wprowadzić "zmian na lepsze" Tak samo jak mój Solid nie pamiętam jaki dokładnie model jest jeszcze starszy od Nota 4 i spadł z około 12-13 metrów na beton (platforma nożycowa) a potem przejechał go samochód i wiesz co dalej działa i nawet ma gps, mapy i inne bajery. Nie wspominając o Noki 8800 która ma obecnie 12 lat i też działa i nawet pozytywnie szokuje ludzi wyglądem, działaniem itd...

Twoja metafora jest tak głęboka, że aż muszę cię prosić o wytłumaczenie bo nie ogarniam przekazu.. Tak też myślałem, czyli mocowanie tego uchwytu do kratki automatycznie "psuje" mi kratkę nawiewu

Mam takie pytanie, może już było. Nie śledzę tego wątku od dłuższego czasu,z racji posiadania telefonu którego nie mam zamiaru zmieniać przez najbliższe kilkanaście lat a ma już lat 3... Co robicie w zimie jak puszczacie ogrzewanie ???

Dziękuje ale od 3 postów mam post numer 1000 bo piszemy w offtopach A tak przy okazji to ja już chyba 5 czy 6 raz mam 1000 post bo co jakiś czas zmiany na forum powodują "kręcenie" licznika Tak jak mówiłem ja wyznaje klasyczne zasady umowy gentelmana czyli jak mnie wydymasz to ja no wiecie co ....

To jest to co napisałem powyżej dla pewnej grupy ludzi jest to strzał w 10, ja tak naprawdę muszę wykupić OC bo mnie do tego zmusza prawo a wszelkie sprawy związane z ewentualnym dochodzeniem roszczeń i tak załatwił bym to po swojemu i się dogadał z winowajcą. Obojgu to na dobre wychodzi

Tak wiem, że dla wielu ludzi to jest bardzo dobre rozwiązanie, ale wiem jak jeżdżę i wiem jak unikać kolizji i nie jestem typem "wyłudzacza" odszkodowań więc oferta bardzo ciekawa, potrzebna na rynku lecz niestety nie dla mnie.