Według mnie taki scenariusz na 7 wyścigów również jest bdb. Najważniejsze, żeby zaczął jeździć bo wtedy ma szanse na pokazanie w jakiej jest formie podczas wyścigu. Jeśli będzie w pierwszej 10tce to będzie mógł liczyć na zainteresowanie nim przez inne teamy. Dzisiaj niestety jest tak, ze dopóki nikt go w akcji nie zobaczy to nie postawi całej kasy na kogoś kto nie jeździł w F1 przez dłuższy czas.