dziękujemy za "100lat"
nasza druga część wyprawy też nie była "po płaskim i asfalcie" - błoto, góry i chaszcze nie były dla nas przeszkodą
Byliśmy zaskoczeni, jak wiele pięknych miejsc, świetnie zachowanych zamków, przepięknych świątyń, uroczych miasteczek i ciekawych historii czekało "za zakrętem", żeby je zobaczyć i zwiedzić.
W parę miejsc chyba jeszcze wrócimy - np. zamek Peles w Sinaia jest bezkonkurencyjny!