Skocz do zawartości

FITNES

Użytkownik
  • Postów

    1773
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Profile Information

  • Skąd
    podkarpacie

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia FITNES

..:: Subarofanatoholik ::..

..:: Subarofanatoholik ::.. (6/13)

22

Reputacja

  1. Witam jestem zainteresowany felgami , proszę wyślij mi nr tel sms 601541739 Pzdr Walek Balcerek Pleszew

  2. Witam, jest szansa skorzystać z Twojej pomocy przy oględzinach imprezy ?

    1. FITNES

      FITNES

      czesc,ja nie jestem fachowcem,jezeli uwazasz ze moge pomóc to moge spróbowac,gdzie? której?

  3. dobra sprawa,ja bede foresterem jak snieg wytrzyma,zatem mozna amatorsko zapewne
  4. +1 ale... ja miałem tak własnie ,że mi smochód nie zapalił ,zgłosiłem temat,konkurent chciał dac auto swoje zeby jechac ,ale mój odpalił ,no i oczywiscie niby delikatnie przeschło ,co jest fakapem , i dowiedziałem sie przed startem,że znalezli sie życzliwi i zaczeli robic krecią i nieprawdziwą robote / do konca zycia zapamiętam tych dwóch panoów/ ,a inni zawodnicy potem znnający sytuacje zobaczyli prawdziwą "czarną"stronę Kieleckich oesów tego zachowania, ja jednak miedzy czasie na starcie wyliczyłem róznice i aby wyrównać w moim mniemaniu szanse wystaowałem z 20sekundowym opóznieniem,od najlepszego czasu przejazdu i ..... było miło,walka fair, kolezenski klimat,chyba nawet wygrałem da sie ?da. Wymyślanie awarii zeby wygrac w ten sposób ma się nijak, ale są momenty ,ze naprawde czasem kolegom coś sie zdarza,nawet zmiana opon sie przedłuza,ale ....róbcie tak ,zebyscie mieli jak najfajniejsze zawody,zdrowe zasady w miare,bo dogodzić wszystkim sie nie da PS.Pozdro Pancin
  5. FITJak wspomniałem, jestem za tym, żeby start do przejazdów był według listy startowej. Koniec i kropka! Ten co chce grzać opony (również to robię), może to zrobić, ale jego obowiązkiem jest wjechanie o czasie na linię startu. To nic chyba nienaturalnego, bo w każdym rajdzie tak jest. Nie chodzi o napinanie się, tylko o poprawienie zasad zdrowej rywalizacji. Jak wspomniałem, są tacy, którzy podjeżdżają omijając samochody z "dogrzanymi" oponami. Każdy ich wpuszcza, bo to niby zabawa. Pomijam już kierowców, którzy widząc np. nadciągające opady deszczu, starają się pojechać jeszcze w lepszych warunkach. Ja widziałem kilka takich sytuacji. Ty pewnie też. Podsumowując: Grzanie opon jak najbardziej, ale bezwględnie według listy startowej. PS. Żebym był do końca uczciwy dodam, że sam byłem kiedyś wpuszczany poza kolejnością, kiedy z przyczyn technicznych (awaria), nie mogłem wystartować o czasie. Myślę, że w takich przypadkach rozwiązaniem byłaby zmiana, że od końcowego wyniku odliczany jest najgorszy czas. No ale na rajdach punktowany jest każdy OS. EDIT: To miałem na myśli.I nie chodzi tutaj o napinkę, tylko o zasady fair play. Przeca o tym mówie, stanie w kolejce niekoniecznie,start w kolejnosci jak najbardziej i raczej to jest przestrzegane,napewno przezemnie w kolejce moze stac jegomosc co startuje za minute ,ale tez moze stac ten ,co startuje za 15 min mniej więcej,i nikt mu tego nie zabroni,a kolejka jest i z daleka widac i kazdy mysli ze stoją w kolejnosci juz do startu,a to nic bardziej mylnego. Trzeba popatrzyc i tylko delikatnie przypomniec na starcie o kolejnosci startowania a nie stania w kolejce,czasem przy duzych frekwencjach byli oddelegowani do ustawiania przed samym startem aut w kolejnosci i nawet jak dojechali nie stojąc w kolejce to albo jechali jak była ich kolej albo czekali na swoją. Pewnie nie byłeś na takich zawodach ,ale wierz mi bywało...no musicie poprostu o tym wspomniec ale nie robić pRLowskiego rezimu stania w kolejce,tylko STARTU W KOLEJNOSCI,kto sie nie zjawił startuje na koncu klasy ,a jak klasa przeminie przepada mu przejazd i będzie porządek Howk.
  6. ale mozna slick i drogowe i po temacie a co do porzadku i regulaminów to....zluzuj majty ,jakbym słyszał jakiegos polityka jakby wszyscy i wszedzie w 100 procentach nie tyle ,ze przestrezgali,bo najwazniejsze sprawy przestrzegają,ale trzeba przymykac oczy na pewne rzeczy bo połowa zawodników by nie jechała,i jest wtedy tez wrazenie ,ze organizator i impreza jest dla zawodnika a nie na odwrót ,o czym trąbi się w w światku rajdów w Polsce co do wjazdu bez kolejki to nie mylcie pojęc i troche szerzej patrzcie na temat: jest możliwośc grzania dyfrów i opon w cywilizowany i ludzki sposób na placu , kto chce to to robi ,komu żal auta a lbo benzyny stoi w kolejce w której nikt go nie zmusza zeby stał, ma stawic się na starcie w kolejnosci a nie w kolejce,więc niektórzy grzeją sie i wjezdzają w kolejkę w swojej numeracji ,oczywiscie prosząc o wpuszczenie odpowiednim ludzkim gestem kolege który jest obok jego numeru lub pobliski bo cieżko trafic czasem,zeby wpuścił ,tamtem widzi ze jest numer koło niego i wpuszcza ,choc róznie bywa,a że stoi kolejka 20 aut i z konca widzi któs ze podjezdza do startu i myśli ze się wpycha na chama,to błą,ale,.,, rzepa jest wtedy ,gdy kolega wjezdza pomiedzy czekające juz przy starcie auta z numeracja odległą od jego numeru,to cwaniactwo ,chyba ze miał defekt lub cos innego i zgłosi to na starcie lub do dyrektora,ja tak robie i nie uważam ,żeby sie wpychał na cwaniaka,ale stał nie będe w pomiędzy 30 autami ,gdy moge wjechac przed startem w mojej kolejnosci. pozdrawiam, wiadomo ile zawodników tyle opini ,ale cwaniactwo precz,to fakt,jednak mmoja myśl nie jest chyba nieszanowaniem kolegów zawodników.
  7. Wystarczy dwa razy dać kary tym,co się spóźnili i wróci dyscyplina. Jeśli nie to out na 2 eliminacje. Będzie spokój i porządek a nie samowolka i przestoje. uuuuu.......waszka-dobra zmiana. Nie jest zle na zawodach, co prawda powinna byc klasa aut na slick ,lub z klatką na slick,i w miare taniej i sprawiedliwiej mogło by być,albo na oponach drogowych i po temacie a co do porządku i spokoju , to nie jest zle,nie narzekaj
  8. porąbani ludzie,zadzwoncie do siebie a nie na wirtualnym swiecie "rozmawiajcie"... słowo i jest ok wpadam tu raz na sto lat i jak dzieci "rozmawialismy przez sns, mówiłes w poście"...co? ...dlatego nie mozecie sie dogadac,,,pozdro.
  9. +1 ,wole snieg,moge na prawym . Ma być niezła załoga warto chyba....
  10. wiem ze bedziesz dla mnie ,nie dla waszki miło mi ....
  11. lo matko,ja was nie pomieszcze...........znaczy nie powstrzymam !!!! damy rade...kwestia czasu...pozddro.
  12. nie smieszkuje nie chce wiedziec tylko wiem nie cytujesz dokladnie cytatów przeinaczając i nadając inne znaczenie,a to mnie denerwuje nabrałem tu aktywnosci bo tak mi sie podoba,ale wole inne aktywności ,bo aktywna to może być karta w telefonie,a ty doszukujesz sie,ze przez smieszkowanie jakies tam chce uzyskac jakies informacje,znow szerlokujesz i wprowadzasz zamęt odwracajac znaczenie sytuacji mojego głosu tutaj i mnie to wkurRza i myśle ,ze nie będe w piekle ,bo nie żyje życiem innych i nie staram sie szerlokować...mam pytania to pytam ,a nie domniemam. to ostatni wpis na ten temat w tym miłym temacie na temat jednego z moich ulubionych STi...reszta tylko w" temacie" . .................. i rózne takie aha,i sie nie denerwuje ,tylko prosiłem o konkrety ,których dalej nie uzyskalem,tylko biadolenie i odwracanie znaczenia sytuacji !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! i bez kozery też serdecznie pozdrawiam. PS. Ale niedługo będzie beSTIa wyglądac.......
  13. Ja też jestem starszej daty i żyje w świecie rzeczywistym nie wirtualnym wolę bawić się innymi zabawkami .choć przy tamtych trzeba się troszkę ubrudzić a i klikanie w klawiaturę też do tych zabawek należy bo sam młotek i przecinak już nie wystarczy choć czasem jest nie zastąpiony narzędziem Ja miałem Cię nawet odwiedzić bo przez Mielec turlałem się często w tym czasie ,ale odpuściłem .bo nie wiem czy zareagował byś w tym czasie ja pasjonata i czy rozmowa była by szczera ,ale tego ju nigdy się nie dowiem trzeba było spróbować, żałuj ,że nie spróbowałeś, i nie gadaj pierdół ,że myślaleś że to ,że tamto...szkoda ,że dotarleś do mnie i basta...a zapraszam do siebie zawsze,,szczery na swiecei to nikt nie jest ,ale normalni jeszcze sa ....sprawdz,zapraszam,zresztą Mateusza też zapraszam,może w zimie na ognisko ,spac jest gdzie, na kulig....za subaru !!! albo wiele jest mozliwosci u mnie, yo.
  14. Jak kupiłem to STi to napisałem do Ciebie z dwa razy ale odzewu nie było ,bardzo mi na tym zależało ja jestem starej daty i mogłem przeoczyc bo zyje więcej w świecie rzeczywistym a nie wirtualnym,,,,szkoda ,że nie zadzwoniłeś,,,co nie oznacza ,że nie mozemy z ciekawosci skonsultowac co i jak było ...az jestem ciekaw,jak cos jestem pod tel. ..i tak panowie proponuje Wam to zostawić,oni też muszą za coś te złotówki brać,a zadowolony klient wraca,autko u Mateusza ma się dobrze i coraz lepiej,a jeździ jeszcze lepiej i za to mu chwała i wcale nie wygląda tak źle jak Mateusz pisze...,każdy z nas a przynajmniej większość chcę zakupiony samochód doprowadzić do stanu idealnego,różnie to czasem bywa bo przecież czasem życie nie pozwala na wszystko(kasa-czy zawsze mamy na wszystko?no może niektórzy mają),ale się staramy!!! co w przyszłości może być źle odebrane.....życzę wszystkim autek marzeń a no nie wygląda źle, wręcz wygląda elegancko tylko że ja już wiem gdzie i jak patrzeć Co do autek marzeń, najważniejsze to na swoim marzeniu sie nie zawieść, mi się to udało Dlaczego ? bardzo ładnie z nim wygląda Co do PPP to na hamowni w tej samej firmie , jak było sprawdzane to usłyszałem że ma program PPP wyszło jak się nie mylę 287KM, a puzniej po zamontowaniu silnika(po regulacji luzów zaworowych ) pojechałem do Edwina i po wpięciu i pomiarze mocy na drodze też stwierdził że jest tam PPP Więc wynikało że miało PPP Ja kupiłem to auto troszkę rozszabrowane i było tam troszkę pozamienianych gratów ,po za tym, po zakupie jak zagłębiłem się troszkę w auto to zobaczyłem kilka modów to miałem opad szczeny nie miło to wszystko wspominam. ...a niech mnie , jest mój ulubiony STI, i jakie to historie tu o nim czytam,te prawdziwe i te z palca i wyobrazni wyssane,ale nic nowego TU. Serdecznie pozdrawiam Was, rzadko bywam na forum juz ,bo słaby ze mnie forumowicz ,ale...to sti bardzoi dobrze wspominam. OWOC , skąd masz foto z ciekawosci? i skąd jakaś historia by była? u mnie jest znana i znam począki wozu od podszewki na Polskiej ziemi,ale ciekawi mnie ,co można dowiedzieć się gdy ma się kase i czas / przy okazji pozdrawiam serdecznie / Od momentu sprzedaży auto widzę dużo się zmieniło ,dużo kilometrów przejechało, i co najgorsze ...słyszę,ze zostało spierdzielone przez nast właścicela po mnie,po czym Grzesiek musiał go "przywracać do zycia. Jak widzieliscie / niesamowite wspomnienia mam z tym autem/ było szybkie,zadbane u mnie i sprawiało wiele zakłopotania szybszym na torze wtedy , na temat mocy ,naprawy ,specu to JA moge tu coś powiedzieć , bo denerwuje i osłabia mnie czasem domniemanie i przypinanie nieprawdziwych historii...skoro wiadomo ,kto miał ,wystarczy spytać krótko ,jest to jeden z niewielu sti w najlepszej wersji rocznikowej i było w fajnym stanie...było....i teraz znów jest jego niesczęcie ,że go kupił ode mnie "nieforumowicz" , ale fart jego ,że trafił w wasze ręce i ma znowu dobre życie,błysk , i dusze niezranioną. na temat jego historii mi znanej powiem co wiem mateuszowi po dzisiejszym miłym kontakcie , bo ja naprawde bardzo osobiście podchodzę dotej marki aut, będących kiedyś w moich rękach...a tego bardzo dobrze wspominam ,mimo ,ze mam krótko te auta. jak ktoś twierdzi ,że auto było na seryjnym sofcie to....gratuluje wiedzy ,myjcie częsciej oczy auto miało program ppp , nie była to wersja ppp,było po przywozie naprawione solidnie na ori cześciach w kolorze,a co spierdOlił następca ,żal myśleć i pisać. Ogólnie auto jest mega rodzynem,wraca do swojego faktycznego stanu w rękach prawdziwego pasjonata, i tym akcentem pozdrawiam wszystkich. u mnie też był dobrze traktowany,co prawda rzadziej go myłem i szybciej jezdziłem,tyle z róznic Bardzo możliwe, że to ja, w okolicy nie ma takiego STI, a kiedy jestem na urlopie dość często odwiedzam Jordanów. Pozdrów małżonke Oto plany Mati: -na 99% w tym roku zawita zabezpieczenie podwozia, jak to będzie wyglądać można podglądnąć u @Irektob w jego wątku o forumowym "samobójstwie", wyleci wtedy też dyfuzor -jeśli budżet pozwoli w przyszłym roku idziemy w kompleksowe odnowienie budy: nowe błotniki przód, nowa maska, auto będzie pomalowane od nowa w całości Autko jest w dobrym stanie technicznym ( wreszcie kiedyś przyjedziesz na grila sam sie przekonasz ), pozostał wygląd a że cały czas robie go dla siebie wreszcie chce żeby było to porządnie, żeby za 10 lat jak już na naszych drogach zadomowią się priusy i inne tesle moje STI ciągle cieszyło mnie, rodzine i dzieci z przedszkola tak jak dzisiaj Remap ostatnio sprawił że osiągi wreszcie mnie satysfakcjonują, a sam Łukasz z 4t@rbo stwierdził że nic innego przy nim sensu nie ma robić, bo już takich nie zostało wiele i psuć go nie wolno Przy okazji PPP, w moim STI nigdy go nie było, mimo iż info i ja i Grześ mieliśmy inne, moje przypuszczenia tylko potwierdziła seryjna pompa paliwa oraz właśnie Łukasz przy remapie który stwierdził, że mapa była seryjna.. Ale ja nie płaczę z tego powodu Super, brzmi ten scenariusz naprawdę dobrze Co do PPP to Ja też byłem przekonany, że to auto ma PPP bo prawda jest taka, że ja to auto kojarzę jak tylko co przyjechało do kraju z Francji. I zanim kupił je forumowicz na F... było wystawione że ma 306KM co by podchodziło do PPP, było super oklejone w barwy SWRT I ten forumowicz z F... jak sprzedał to auto poprzez forum też pisał, że... Następny właściciel który kupił to auto od F... i sprzedał Grzesiowi również jak byk pisał, że Subaru Impreza STI Rocznik 2005 Silnik 1994 ccm3 Moc 305KM (PPP) Wersja Europejska Na razie tylko taką małą fotkę znalazłem tego auta zaraz po przyjeździe do kraju Ale jakbym tak miał aż nad to czasu wolnego, i pieniędzy do bym poszperał w moim kompie tu i tam to by piękna historia w tym wątku była o tym aucie. I foty też by się znalazły znajdz kiedy użyłem okresleń i tekstu,który cytujesz jeszcze jedna wazna rzecz: ta fotografia jest z placu ubezpieczalni z Francji ,bo takowe były dostepne,więc na drugi raz zastanów sie jak coś dasz na forum publicznym , zeby nie wprowadzać zamętu,nieprawdy,domniemań i być na siłę wszechwiedzacym szerlokiem...czasem lepiej siedzieć cicho niz na siłę mądrkować. i odpowiedz na pytanie kiedy i gdzie użyłem określeń ,które cytujesz ,że "powiedziałem" ???????????? Musiałem ..............pozdrawiam.bez odbioru
×
×
  • Dodaj nową pozycję...