Firm i zegarków jest tyle, że naprawdę warto poświecić chwilę aby znaleźć chrono wyglądające podobnie i będące kwarcem. Wtedy może kosztować co najwyżej kilkanaście stówek, a przynajmniej nie będzie "repliką"
Przy zapowietrzeniu nie ma takich objawów. Na moje oko to pewnie tłoczki w tych zaciskach się blokują, klocek nie odpuszcza od tarczy i stąd to przegrzewanie się i dym.
Kupiłem trzy lata temu wolnossącego Hawka (2006) od pierwszego właściciela który gumek nie usunął. Mój pierwszy "mod" polegał jednak właśnie na tym.
Nie było śladów korozji na rantach ani w momencie zdejmowania przeze mnie, ani 2,5 roku później, gdy sprzedawałem auto.
Nie pałuj na zimnym, kontroluj olej, poziom płynu chłodniczego, ktoś tu pisał też o przestrzeni między chłodnicami, a nie jakieś tabliczki sprawdzasz :-P