divinity Opublikowano 29 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2016 (edytowane) Witam serdecznie to mój pierwszy post na tym forum Przymierzam się do zakupu foresterka, trafiłem na egzemplarz z 2009 r 2.0 D 150 KM. Poczytałem, auto sprawdziłem na wszystkie strony lącznie z wykupem w autodna raportu itd. Przebieg rzekomo 177 tyś, Przy 92 tyś wymieniony został silnik na gwarancji. Jest to wersja z 6cio biegową skrzynią biegów (manualna). Podejrzewam że po sprowadzeniu do Polski w 2013 był cofnięty licznik o jakieś +/- 40 kkm ale mi to nie przeszkadza, to i tak niewiele. W tym roku w aucie właściciele wymienili dwumasa, sprzęgło kompletne z dpfem wszystko ok. Mam pytanie, ten silnik jest już na łańcuchu tak ? Generalnie sprzedawcy uczciwi, była jedna lekka poprawka klapy, zdjęcia z Belgii też widziałem z placu więc potwierdzam że bezwypadkowy. Uprzejma Pani z ASO subaru też nie widziała nic złego w vinie z ich strony. Wymiana silnika jest potwierdzona w belgijskim aso. Brać ? Zakochałem się po przejechaniu... Edit: Zdaję sobie sprawę z awarii diesla i kosztów ich naprawy ale liczę na to że nie będzie jakoś tragicznie. Też obecnie jeżdżę rzekomo najgorszym silnikiem Forda 1.8 tdci a ja sobie go chwalę, świetnie jeździ i nic się za 2 lata nie posypało a przebieg niemały może mi ktoś pomóc? Do 16 muszę mieć decyzję a nie wiem, troche zacząłem się bać boxera D Edytowane 28 Czerwca 2016 przez divinity Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sambor Opublikowano 29 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2016 Strasznie trudne pytanie zadajesz... Musisz być dzielny i samemu podjąć decyzję. Na forum znajdziesz osoby zadowolone i niezadowolone z tego samochodu. Ja należę do zadowolonych i odpowiem "brać". Ale zaraz odezwie się ktoś kto nie jest zadowolony i napisze "nie brać". Nie wiem więc czego oczekujesz po tak zadanym pytaniu. Dlatego zapytam Tobie pytanie: do czego kupujesz to auto? Do jazdy w terenie? Do jazdy po mieście? Do podróży wakacyjnych/autostradowych? Do holowania przyczepy? Od tego zależałaby moja odpowiedź czy brać... Inna sprawa to podejrzewanie cofnięcia licznika... Skoro tak sądzisz to znaczy, że ktoś już był nieuczciwy... To źle wróży. Nie lepiej poszukać auta z polskiego salonu z udokumentowaną historią, przeglądami w ASO i możliwością ewentualnego "gestu handlowego"? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiatrak Opublikowano 29 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2016 Nie bierz. Padnie Ci wał i będzie płacz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fiku Opublikowano 30 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2016 Ja tak z ciekawości ..... kupiony? Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Syriusz_Palermo Opublikowano 30 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2016 Każda sroka swój ogon chwali ja tam nie narzekam wtryski co prawda trochę klepaly ale przeszło, na wlaczonej klimie czasem szarpie no i te nieszczęsne panewki/wał co to lubią paść a i jeszcze niektórzy mają problem z dpf i sprzęgłem , ale ale... żeby nie było za każdym razem jak mam jechać gdzieś w trasę albo tak o kawałek tylko głupie 10 km to wsiadam z przyjemnością Daj znać czy wygrał rozum czy serce Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slim2102 Opublikowano 1 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2016 (edytowane) Ja będąc na Twoim miejscu wolałbym Forka z Polskiego rynku, z Polską historią serwisową. Jak kolega Wiatrak słusznie zauważył, później będzie "płać i płacz". Jeżeli SIP przy drugim kabum nie zrobi w Twoim wypadku gestu handlowego to może zaboleć finansowo. Chyba że wyrwałeś Forka w naprawdę niskiej cenie gdzie masz zapas na ewentualny remont silnika. Edytowane 1 Lipca 2016 przez slim2102 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
divinity Opublikowano 1 Lipca 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2016 Wygrał rozum i szukam w benzynie Ale tym dieslem się zajeb.... e jeździło.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sambor Opublikowano 1 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2016 Każdy kto pojechał SBD nie chciał potem benzynki Weź jeszcze pod uwagę auto z polskiego salonu.,,, może młodsze? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
divinity Opublikowano 1 Lipca 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2016 budżet ograniczony do 40 k uniemożliwia mi zbytnie wybrzydzanie Normalnie mi się ryczeć chce za tym dieslem, ale wiem że bałbym się tych panewek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Syriusz_Palermo Opublikowano 2 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2016 Zawsze możesz poczekać trochę i poszukać diesla w Bydgoszczy był swego czasu do kupienia w komisie przy salonie forester z przebiegiem chyba 150k z nowym silnikiem, dwumasa i sprzęgłem do tego 6 miesięcy gwarancji rozruchowej tylko że szybko poszedł. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Haze Opublikowano 2 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2016 Normalnie mi się ryczeć chce za tym dieslem Benzyny szukałem ponad miesiąc i w tym czasie pojawiało się na Otomoto spokojnie z 5 sztuk polskich, "salonowych" diesli, bezwypadkowych, z historią, itd. itp. W dodatku ze względu o na wiadome opinie o dieslu były całkowicie w zasięgu Twoich 40 kzł (wiem bo sam miałem podobny budżet ). Tak że nie powinieneś mieć problemu ze znalezieniem czegoś ciekawego - oczywiście zapewne nie 30 km od domu, trzeba się liczyć z małą wyprawą w Polskę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
divinity Opublikowano 3 Lipca 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2016 (edytowane) nie da się gdzieś wykupić AC żeby obejmowało usterki mechaniczne silnika ? Kurcze, rozmawiałem jeszcze teraz z mechanikiem i mówił mi żeby aż tak się nie bać, każde auto może nagle stanąć i silnik może pierdyknać... Edytowane 3 Lipca 2016 przez divinity Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Karas Opublikowano 3 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2016 Kurcze, rozmawiałem jeszcze teraz z mechanikiem i mówił mi żeby aż tak się nie bać, każde auto może nagle stanąć i silnik może pierdyknać oczywiscie ze tak, tylko tutaj najwiekszym problemem jest koszt naprawy siegajacy jak podaja forumowe zrodla 20k + pln. a silnikow "na przeszczep" jak na lekarstwo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się