Skocz do zawartości

Co mu tak goraco..? czyli stale dzialajace wiatraki..


jarek-malopolska

Rekomendowane odpowiedzi

Hey, tak jak w temacie dzis po "niedzielnej" wycieczce wracajac juz do domu i stojac na ostatnich swiatlach kilka km od domu zalaczyly sie wentylatory.. nie bylo by w tym nic dziwnego gdyby nie to ze pracowaly juz do samego domu, nie palowalem auta, wrecz staralem sie je schlodzic ale nic to nie dalo, dojechalm spokojnie do domu, zaparkowalem a chlodzenie trwalo w najlepsze, stal sobie tak kilka minut stygl i nic, w koncu zgasilem bo wydaje mi sie ze moglby tak stac caly dzien z wiatrakami.. jak wystygl to teraz zrobilem jeszcze maly kurs, natomiast jak tylko zgasla niebieska ikonka od temp silnika kilka km i znowu wiatraki w ruch, wrocilem spokojnie do domu, auto na luz i powtorka z rozrywki, auto na polu, pelen przewiew, maska otwarta i powtorka rozrywki wiatraki dzialaja dopoki nie zgasilem auta..

 

Jedyne co sprawdzilem na szybko przy niedzieli to poziom plynu ale jest w sumie max..

Jakies propozycje co dalej? Ktos mial podobnie?

 

Przeraza mnie troche brak wskaznika temp silnika, nie chcialbym go ugotowac.. Rozumiem, ze tak jak jest auto zimne i swieci niebieska kontrolka tak i w przypadku przekroczenia bezpiecznej temperatury tez zapali sie jakas? Pytanie naiwne ale nie zdobylem jeszcze polskiej instrukcji :)

 

Pacjent to Subaru Impreza GH 2.0 RS.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli planujesz to analizować we własnym zakresie to sugeruję na początek zakup interfejs OBD2 (na alle najtańsze są poniżej 10 zł) bo przyczyn może być wiele. Od razu będziesz wiadomo czy silnik się faktycznie grzeje czy nie i będziesz wiedział w jakim kierunku dalej szukać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak klima wyłączona, w sumie w drugiej kolejności to sprawdziłem zaraz po ilości płynu. Sprawdziłem jeszcze olej - mały związek choć ktoś podrzucił mi temat, ze przy małej ilości oleju długo chodziły mu wiatraki, ale po pierwsze to nie w subaru po drugie olej u mnie na full... Auto po diagnostyce komputerowej, również łopatologicznym sprawdzeniu " po zewnątrz" ale nic niepokojącego. Zacznę od wymiany płynu chłodniczego, bo to co jest wlane niby jest niebieskie ale jakieś takie mętne.. I tu przy okazji, lać najzwyklejsze "borygo" czy polecicie coś dobrego/lepszego? Auto nie do pałowania ale chętnie wleję coś dobrego :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacznę od wymiany płynu chłodniczego

Raczej nic to nie zmieni w pracy wentylatorów, ale kiedyś wymienić pewnie warto.

Podjedź jeszcze raz do warsztatu na diagnostykę, albo sprawdź sam przez OBD, jaka jest temperatura silnika.

Edytowane przez Kambol
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siema, tak jak koledzy podpowiadają kup interfejs OBD- niestety w mojej Imprezce również nie ma wskaźnika temp. i interfejs OBD bardzooo się przydaje. Skoro załączają Ci się tak szybko wentylatory to pewnie termostat, znana przypadłość....

Edytowane przez Daniel208
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam po długiej przerwie . Tak więc wymiana płynu jak najbardziej jest wskazana , każdy z dostępnych na rynku ma żywotność +/- 60000km , pamiętaj  jednak by wypłukać układ tak mały jak i duży obieg . Kup 3,5l koncentratu i 5l destylowanej po płukaniu wlej koncentrat i uzupełnij wodą tak robiąc masz gwarancję że płyn w układzie będzie miał -35 st C . Co chodzi o wentylatory to będą się włączać to już konstrukcja samej chłodnicy jest taka jaka jest i nie ma pełnej wydajności . Jak dorobię do siebie to wkleję foty dla porównania .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdzałeś wąż od chłodnicy pod zderzakiem, ten gruby? Czy cały czas jest miękki i chłodny, czy bywa gorący i sztywny? Przeżyłem wszystko co opisałeś, tyle że w Forysiu. Wymiana czujnika temp., wymiana termostatu, nie pomogło, kupiłem intefejs OBD - temperatura oscylowała pomiędzy 98-94 stopnie, wiatraki chodziły nonstop, czasami wręcz w trybie turbo :( . Sprawdzona chłodnica na ew. mikrowycieki - szczelna. Co pomogło - wymiana korka od chłodnicy, nawet nie na ori, ale na używany od Forysia turbo. Nie potrafię tego pojąć, ale korek był zepsuty. Na wymienionym, pomimo, że wymaga większego ciśnienia działa jak powinno, temp. rośnie, wiatrak włącza się, temp. opada, wiatrak wyłącza się i ab ovo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak złapiesz dolny wąż od chłodnicy po dynamiczniejszej jeździe i będzie zimy tzn. że termostat nie otwiera lub masz zapowietrzony układ.

Nie trzeba dynamicznie jezdzić. Wystarczy, że silnik 10min popracuje ;).

Aż takie zapowietrzenie nie jest możliwe, bo układ sam się odpowietrza i to dość szybko:).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziękuje za wszystkie sugestie, odpowiedzi, niestety tryb pracy pozwala zając się autkiem raz w tyg i mam nadzieję, że dziś ogarnę trochę rzeczy. Właśnie sobie wypiszę wszystkie możliwe "usterki" i będę dziś sprawdzał co to może być choć temperatura za oknem (u mnie 35,5 w cieniu) raczej po nawet krótkiej przejażdżce spowoduje, że auto będzie się "gotowało" a wiatraki będą szaleć ale cóż - taki mamy klimat :) Wracając jeszcze do wymiany płynu, bo co by nie było to na pewno muszę zrobić jest jakieś know-how jak to zrobić (kiedyś gdzieś na forum trafiłem na taki opis dla opornych - krok po kroku, wymiana/płukanie układu tylko jak zawsze jak potrzeba to nie idzie tego znaleźć). Co do samego płynu, trochę powertowałem forum i chyba najczęściej przewijającą się nazwą jest PRESTONE.. Lać taki czy kupić coś do mieszania?   

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak złapiesz dolny wąż od chłodnicy po dynamiczniejszej jeździe i będzie zimy tzn. że termostat nie otwiera lub masz zapowietrzony układ.

 

Dziś w końcu był dzień, że nie było 36,6 st C na zewnątrz więc przegoniłem trochę lanosa, wróciłem do domu, zaparkowałem, wiatraki śmigają jak szalone, otwieram maskę łapię za węża od chłodnia tego u góry... ała parzy, schylam się pod autem, łapię za węża po lewej stronie na dole silnika... jak bym auto dopiero zapalił, ZIMNY... Czyli rozumiem z powyższych typów, o ile układ sam się odpowietrza to jak podrzucił Daniel termostat.. Teraz, tak, gdzie ten termost jest w lanosie, na przewodach, chłodnicy ? Wymiana, na jaki, co jak? Prosze o pomoc :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Termostat powinien być na końcu węża dolnego, który łączy chlodnice z blokiem silnika.

Pod plastikowym grzybkiem, przykręcanym na dwie śruby klucz 12 mm.

Tetmostat dobierasz do danego modelu i silnika.

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po kupnie termostatu nawet prosto z ASO Subaru koniecznie sprawdź przed włożeniem do autka czy otworzy się we wrzącej wodzie ( powinien się całkowicie otworzyć ). Niestety są znane przypadki z ASO gdzie temperatura otwarcia nowych termostatów była zbyt wysoka - jakaś wadliwa seria.

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki raz jeszcze za wszelkie podpowiedzi, mam nadzieję, że to będzie to i po wymianie termostatu wszystko będzie cacy ;) Czyli co najlepiej zamawiać w ASO? Ja mam najbliżej do Krakowa więc pewnie tam..  

 

A jeszcze co do płynu, bo od razu zrobię jego wymiane przy okazji, co tam wlać? Tak często wspominanego tu PRESTONE czy jakieś "mieszadło" zrobić? Ile wogole wchodzi płynu do układu Imprezy GH ? :)

Edytowane przez jarek-malopolska
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Odkopuje.. temat dalej aktualny.. wracajac do sedna sprawy termostat kupiony w ASO, test w garczku na kuchence - otwiera sie - zamontowalem na aucie, caly uklad przeplukany: plukacz + destylowana, późno juz sama destylowana nastepnie juz wlany nowy plyn - wszystko PRESTONE, dzis troche szybciej pojezdzilem wrocilem do domu odplily sie wiatraki, mialem chwile pomyslalem - a co mi tam poczekam zobaczymy za ile sie wylacza.. i co i siedze i siedze i gowno, 15 min a wiatraki caly czas dzialaja, otwieram mache gorny waz wrzatek, klade sie pod auto dolny zimny no moze nie zimny ale to chyba nagrzany troszke od samego silnika ale po srodkku weza zima... :(

Ogolnie jestem zalamany bo w sb wyjazd na Chorwacje mial byc, wszystko zarezerwowane, zaplacone a tu gała.. :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie też wiatraki potrafiły kręcić jak szalone bez powodu. Po 4 miesiącach mikro bąbelki w zbiorniczku wyrównawczym i wymiana UPG na oryginały z wrx. Efetkt - nawet przy 28o C wiatraki nie włączają się często. Można by w sumie zmierzyć jaki jest interwał pracy wiatraków na 100% sprawnym układzie. Jest ktoś zainteresowany ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiatraki poki co odrzucam na drugi "plan" i trzymam sie dolnego weza chlodnicy, ktory jest zimny zarowno zaraz po zapaleniu auta jak i palowaniu.. siedze, mysle, analizuje i.. dosc abstrakcyjny pomysl wpadl mi do glowy, ale moze.. termostat zostal zamontowany nowy - dzialajacy, natomiast nie montowalem go sam i zastanawiam sie czy zostal zamontowany poprawnie.. troche abstrakcyjna teza ale tonacy brzytwy sie chwyta, wiec rodzi sie pytanie czy jest wogole opcja zle /odwrotnie zamontowac termostat? Jesli nie to odrzucam ta ewentualnosc ale jesli istnieje taka mozliwosc..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...