Co warto zobaczyć w Wiedniu?

[dominik131]

jakieś przyzwoite ceny? A znasz dobre knajpy?

[rejfrodo]

Nie wiem jakie masz podejście do piwa. Moje jest takie że chętnie poświęcam czas na testowanie piwek i często wiążę to z angażowaniem rodziny i znajomych w przywożenie poszczególnych specjałów z zagranicy.

Udając się do Austrii, poszedłbym do specjalistycznego sklepu z piwem. Polecam poszukać czegoś z top 50 w rankingu ratebeer. Najlepiej wybrać sobie jakiś ciekawy styl piwa, znaleźć browar który je produkuje i spróbować znaleźć sklep w okolicy.

Dla zainteresowanych podrzucę link do rankingu piw Austriackich http://www.ratebeer.com/beer/country/austria/15/#

[stach1111]

knajpy? najsłynniejsza w Wiedniu to griechenbeisl-czy jakoś tak podobno ma ponad 700 letnią tradycje,warto zobaczyć bo w jednej z sal autografy od Einsteina do Phila Collinsa,ale tanio nie jest i żarcie takie sobie(no bo jak nazwać krwistą kaczkę )

 

a z kawiarni napewno Cafe LEOPOLD HAVELKA-taki troche Kazimiersko-cesarsko-fandesieklowy klimat

 

Co do zakupów to nie mam pojęcia,nie jechałem na zakupy,piwo owszem mają dobre ale ostatnio coraz więcej dobrego wina.

Kuchnia wszędzie tam podobna,najlepiej zjedliśmy w Chińskiej przy rynku

[Korton]

W Wiedniu jadlem mega dobrego chinczyka. Na wejsciu placisz (wtedy 8euro, teraz pewnie ok 10) i jesz ile dasz rady. Wszystko przyszykowane skladniki surowe, sam komponujesz potrawy i zanosisz kucharzom ktorzy smaza to na twoich oczach z mozliwoscia dodania jednego z 10 sosow. Mega wybor od owocow morza, roznych mies, warzyw, ciast, owocow. Lepszego chinczyka jeszcze nie jadlem. Nie pamietam nazwy, ale jak cos to moge dopytac kolegi, ktory stacjonuje w Wiedniu.

[dominik131]

czyli wychodzi an to, że na chińskie żarcie tylko do Wiednia. A co do Wina @Stach111 to faktycznie też tak sądzę mają coraz lepsze. Z każdym razem jak jestem przywożę sobie moją słabość, białe półwytrawne

[Matiz]

kunst hundertwasser haus

 

schonnbrunn

 

wiecej nie pamietam, bylem tam chyba z 10 lat temu :roll:

[stach1111]

apropos kuchni chińskiej to chyba najrówniejsza kuchnia świata,bo próbując w niemczech austri grecji włoszech szwajcarii czy polsce(więcej nie pamiętam) to nie natknąłem się na jakąś wtopę a wręcz przeciwnie.

[Zelazny]

W Wiedniu jadlem mega dobrego chinczyka. Na wejsciu placisz (wtedy 8euro, teraz pewnie ok 10) i jesz ile dasz rady. Wszystko przyszykowane skladniki surowe, sam komponujesz potrawy i zanosisz kucharzom ktorzy smaza to na twoich oczach z mozliwoscia dodania jednego z 10 sosow. Mega wybor od owocow morza, roznych mies, warzyw, ciast, owocow. Lepszego chinczyka jeszcze nie jadlem. Nie pamietam nazwy, ale jak cos to moge dopytac kolegi, ktory stacjonuje w Wiedniu.

Racja, chińczyki są rewelacyjne. Kiedyś świetny był na Rennweg'u (Imperator China Restaurant).

Ale najlepsza w Wiedniu jest golonka na Praterze, dokładniej Schweizerhaus. Lepszej w życiu nie jadłem. 8) Jedyny minus, to w ogródku cięzko miejsce znaleźć.

 

Co do zakupów to polecam cała Mariahilfer Strasse, a jak bardziej na obrzeżach to SCC, chociaż tam jest coraz większy syf :roll:

[Than_Junior]

Bylem w zeszły weekend, polecam (oprócz tego, co zostało wspomniane lub ewentualnie dodatkowe info):

 

Pałac Schonbrunn, ale tylko na zewnatrz. Wnetrze monotonne (wszystkie pomieszczenia takie same) i nawet poza sezonem pełno ludzi.

 

Cafe Hawelka - najsłynniejsza kafejka, rewelacyjny klimat

 

Kościół świętego Karola niedaleko stacji metra Karlsplatz. Fantastyczne wnętrze!

 

Pałac Belvedere

 

Jedzenie:

 

w centrum polecam dwie restauracje:

 

Najlepsze sznycle w mieście: Figlmüller na Bäckerstraße 6 - ale trzeba rezerwowac!!

Swietna kuchnia wloska: Da Capo, Schulerstraße 18

 

Swietna pasta, nieopodal Schönbrunn: Mario Pasta - Grill - Bar, Lainzer Str. 2

[H4lik]

Dodam cos od siebie. a chyba nikt o tym jeszcze nie wspomnial i od razu uprzedzam, ze nie wiem, czy jeszcze istnieje - targowisko (flohmarkt) przy stacji Kettenbrücken. Istna graciarnia i mozna naprawde ciekawe rzeczy za bezcen kupic, a nie beda tak tandetne, jak z "pamiatkowych". No i tam jadlem najlepszy kebab, za ktorym tesknie - po jednej stronie jest wlasnie ta graciarnia, a po drugiej "zieleniak" i w tej wlasnie czesci byly po obu stronach budki z kebabem - w obydwu przepyszny i tak wielki, ze sie mozna zapchac bylo, a kobiety to raczej jednego na spole moga atakowac.

No i ewentualnie na Donauinsel - poszwedac sie wieczorem nad Dunajem, wypic, zjesc. Z daleka tez niezle wyglada wiezowiec, ktory zwie sie bodaj Millenium Tower.

[zetag]

Dodam cos od siebie. a chyba nikt o tym jeszcze nie wspomnial i od razu uprzedzam, ze nie wiem, czy jeszcze istnieje - targowisko (flohmarkt) przy stacji Kettenbrücken. Istna graciarnia i mozna naprawde ciekawe rzeczy za bezcen kupic, a nie beda tak tandetne, jak z "pamiatkowych". No i tam jadlem najlepszy kebab, za ktorym tesknie - po jednej stronie jest wlasnie ta graciarnia, a po drugiej "zieleniak" i w tej wlasnie czesci byly po obu stronach budki z kebabem - w obydwu przepyszny i tak wielki, ze sie mozna zapchac bylo, a kobiety to raczej jednego na spole moga atakowac.

No i ewentualnie na Donauinsel - poszwedac sie wieczorem nad Dunajem, wypic, zjesc. Z daleka tez niezle wyglada wiezowiec, ktory zwie sie bodaj Millenium Tower.

Targowisko istnieje a stacja metra to Kettenbrückengasse, ale działa chyba tylko w sobotę,

Prater trzeba zaliczyć obowiązkowo będąc w Wiedniu szczególnie Turbo Boost i sieć fast foodów ze sznyclami - Schnitzelhaus

[ryjeks]

Prater ....... i można jechać do domu

[Tadeusz Moryc]

Zaproponuję panią Elwirę Rudecką . Pozytywnie ją wspominamy z żoną. To był nasz wyjazd w ramach 10 tej rocznicy ślubu i chcieliśmy jednak Wiedeń zwiedzić bardziej profesjonalnie niż tak na łapu capu – Wiedeń nocą wygląda rewelacyjnie, polecam każdej parze takie zwiedzanie właśnie z panią przewodnik.

[Orear]

Odkopuję! Ostatni post jest z 2018r, a po drodze były covidy itd. więc wolałbym mieć świeże info.

 

W lipcu będę tydzień w Wiedniu. Ot taka wakacyjna wycieczka. Jedziemy autem, mamy już spanko, winieta na hajłej też kupiona.

Interesuje mnie co tam zobaczyć, jak się najlepiej poruszać i może gdzie i co zjeść. 

Wiem, że pełno felietonów w sieci ale mnie mdli jak czytam niektóre opisy rodem z Chłopów. 

Ostatecznie wejdę do biura informacji turystycznej i wezmę mapę/przewodnik - w Budapeszcie zadziałało i zobaczyłem nawet więcej niż mi kazali na Reddicie. 

 

Z góry dzięki za wszelkie odpowiedzi! 

 

[QbaqBA]

Mam nadzieje ze nie łamie regulaminu wrzucając link do innego forum, ale to kompletnie inna „branża”:

 

https://www.fly4free.pl/forum/atrakcje,forum,1269

 

Moze tam znajdziesz jakaś inspiracje?

 

Od siebie rzucę, ze w ZOO maja pandy, wiec jeśli jedziesz z dziećmi to może być ciekawostka.

[Orear]

32 minuty temu, QbaqBA napisał(a):

Mam nadzieje ze nie łamie regulaminu wrzucając link do innego forum, ale to kompletnie inna „branża”:

 

https://www.fly4free.pl/forum/atrakcje,forum,1269

 

Moze tam znajdziesz jakaś inspiracje?

 

Od siebie rzucę, ze w ZOO maja pandy, wiec jeśli jedziesz z dziećmi to może być ciekawostka.

 

O, świetny link, dziękuję! 

A pandę sam bym zobaczył. 

[Kiwi 4ester]

Godzinę temu, Orear napisał(a):

 

O, świetny link, dziękuję! 

A pandę sam bym zobaczył. 

Park, centrum. Dobrze jest poruszać się komunikacją miejską 

[radekk]

Muzeum Historii Naturalnej, ogólnie tam w okolicy jest sporo ciekawych rzeczy, więc co kto lubi.

Hiszpańska szkoła jazdy, ale patrzeć czy wcześniej czy są jakieś pokazy.

jak lubi się świecidełka to Skarbiec królewski

Schonbrunn, przylegające zoo i ogólnie cały park

Muzeum techniki

[sartek]

https://www.wien.info/pl/zbiór-z-dziedziny-patologii-i-anatomii-w-dawnym-zakładzie-zamkniętym-narrenturm-150756

A ja polecam to miejsce. Może z dziećmi niekoniecznie, ale i sama wieża ma fajny klimat, i zbiory mają tam ciekawe: różne narzędzia i preparaty anatomiczno-patologiczne.

[radekk]

W dniu 6.06.2023 o 21:03, sartek napisał(a):

https://www.wien.info/pl/zbiór-z-dziedziny-patologii-i-anatomii-w-dawnym-zakładzie-zamkniętym-narrenturm-150756

A ja polecam to miejsce. Może z dziećmi niekoniecznie, ale i sama wieża ma fajny klimat, i zbiory mają tam ciekawe: różne narzędzia i preparaty anatomiczno-patologiczne.

chciałem odwiedzić, ale byłem z 9 latką to uznałem że chyba jeszcze nie czas.

to w takich tematach jest jeszcze muzeum Zygmunta Freuda https://www.freud-museum.at/en/

nie byłem więc nie powiem czy warto, ale może kogoś zainteresuje.

 

Jeszcze przypomniało mi się muzeum sztuki współczesnej Mumok zarówno mi jak i młodej się bardzo podobało

[sartek]

1 minutę temu, radekk napisał(a):

chciałem odwiedzić, ale byłem z 9 latką to uznałem że chyba jeszcze nie czas

Nie ma tam nic strasznego ani przerażającego, po prostu obawiam się, że dla dzieci to nuda

[radekk]

nawet nie zagłębiałem się zbytnio co tam dokładnie jest i czy faktycznie nie ma za dużo rzeczy nieodpowiednich dla oczu w jej wieku, ale przede wszystkim właśnie zrezygnowałem zakładając że będzie dla niej nudne i lepiej wybrać inne ciekawsze miejsca.