Bateria w kluczyku

[Funkster]

Witam,

 

W moim Foresterze MY06 zacząłem mieć problemy z włączaniem i wyłączaniem alarmu. Problem jest pewnie prozaiczny - wyczerpana bateria w kluczyku (mam zsynchronizowane włączanie z centralnym zamkiem, alarm montowany w ASO Koper). Skierowałem sie do pierwszego punktu dorabiania kluczy aby wymienić bateryjkę i tam panowie zbili mnie z pantałyka pytając czy alarm jest kodowany i że jeśli tak to po wymianie baterii może przestać działać. Czy faktycznie tak może być? Czy jest jakaś specjalna procedura? Trochę nie chce mi się wierzyć, że trzeba jechać do ASO aby załatwić taką głupotę.

 

Z góry dziękuję za porady,

 

Pozdrawiam,

 

Tomek

[urbikulek]

Wszystko zalezy od alarmu / pilota. Niektore tak maja.

[piotruś]

Funkster, w niedzielę w wymieniałem w moim Foresterze (w punkcie dorabiania kluczy itd.). Alarm też zakładany w ASO, ale nie pamiętam jaki - wszystko działa jak należy . Wymień tę bateryjkę w takich godzinach, żeby ewentualnie podjechać do ASO gdyby ci się faktycznie alarm nie chciał uzbroić .

[Tomasz_555]

Szczerze mówiąc to zawsze sam wymieniam baterię i nigdy nawet przez myśl mi nie przeszło, że mogłoby się cokolwiek rozkodować.

[AllRad]

Funkster, w byle pierwszym lepszym punkcie marketowym gdzie dorabiają klucze kupujesz za 18 zł baterie cr1620 lub cr1616 3V . Alarmem się nie przejmuj. Jak zwykle ASO robi problem tam gdzie go nie ma. Jak ognia boją się alarmów.

 

Mnie Koper ostatnio zepsuł alarm!

[urbikulek]

W wiekszosci nie ma problemu, ale np. u ojca (Rover) bylo tak, ze po wymianie baterii w seryjnym pilocie trzeba bylo na nowo skojarzyc pilota ze sterownikiem. Operacja szczegolowo opisana w instrukcji auta. Kluczyk od strony kierowcy, X razy w prawo, X w lewo i nacisnac otworz/zamknij .... cos w tym stylu. Takze chyba warto sie upewnic co do typu alarmu/pilota zeby sie nie zdziwic.

 

Baterie tez bywaja rozne.... w jednych sa pastylki, w innych np AAAA (4A) lub 1/2AA.

[corner]

Masz osobnego (oryginalnego) pilota do alarmu, czy alarm zintegrowany z kluczykiem?

W pierwszym przypadku po wymianie baterii nie trzeba na nowo programowac pilota. Kod danego pilota jest zapamietany przez alarm w aucie, a nie odwrotnie.

[subru]

Funkster, u mnie po wymianie baterii bez kłopotów, zmiana tylko na lepsze.

[Rafcio78]

Ja też mam pilota od alarmu w kluczyku i po tym, jak pewnego dnia nie mogłem alarmu wyłączyć i auta otworzyć sam sobie tą baterię wymieniłem - jest OK od ponad roku :wink:

[slesz]

też sam wymieniałem i nawet się nie zastanowiłem co by było gdyby

nieświadomi mają lepiej 8)

[Rafcio78]

też sam wymieniałem i nawet się nie zastanowiłem co by było gdyby

nieświadomi mają lepiej 8)

True true

[romek_l]

nieświadomi mają lepiej 8)

No właśnie. I po co ja to czytałem ten wątek? :roll:

Bateria w kluczyku pada, bo zimny kluczyk już nie otwiera auta. Paręnaście sekund trzymania pod pachą pomaga, ale wymienić muszę i teraz się boję :wink:

[okeyten]

nieświadomi mają lepiej 8)

No właśnie. I po co ja to czytałem ten wątek? :roll:

Bateria w kluczyku pada, bo zimny kluczyk już nie otwiera auta. Paręnaście sekund trzymania pod pachą pomaga, ale wymienić muszę i teraz się boję :wink:

 

W przypadku OBK/Legacy temat już był, przydatne info TUTAJ